Menu
  • Polski (PL)
Biuro Prasowe

Biuro Prasowe

GOMMA POLSKA: zwolnienia zamiast życzeń

GOMMA POLSKA: zwolnienia zamiast życzeń
Przed Świętami Wielkanocnymi zarządzający częstochowskim zakładem Gommy dyrektor Kazimierz Duda zdecydował o zwolnieniu kolejnych 30 pracowników.
 
W marcu zwolniono już 30 osób. To nie koniec zwolnień, uzasadnianych wygaszeniem (prawdopodobnie z powodu przeniesienia do Włoch) części produkcji. W związku z tym Komisja Zakładowa NSZZ "Solidarność" ponowiła swój apel do prezydenta miasta Krzysztofa Matyjaszczyka o pilne spotkanie z włoskimi właścicielami firmy. Jednocześnie został złożony wniosek do Państwowej Inspekcji Pracy o przeprowadzenie kontroli w zakładzie. Wszystko bowiem wskazuje na to, iż pracodawca łamie ustawę o tzw. zwolnieniach grupowych, ignorując obowiązek podjęcia rozmów z organizacją związkową. 
 

    32 rocznica powstania TKK

    • Kategoria: Kraj
    32 rocznica powstania TKK
    22 kwietnia 1982 r., kilka miesięcy po wprowadzeniu stanu wojennego w Polsce powstała Tymczasowa Komisja Koordynacyjna NSZZ „Solidarność”. Jako podziemny organ zdelegalizowanego Związku miała za zadanie koordynować działalność struktur w poszczególnych regionach.
     
    W skład TKK wchodzili: Zbigniew Bujak z Regionu Mazowsze, Władysław Frasyniuk z Regionu Dolny Śląsk, Władysław Hardek z Regionu Małopolska i Bogdan Lis z Regionu Gdańskiego. Współpracownikami TKK byli  m.in. Jerzy Buzek, Lech Kaczyński, Ryszard Musielak, Zdzisław Najder i Antoni Stawikowski, Henryk Wujec oraz inni liderzy poszczególnych struktur podziemnej „Solidarności”. W Brukseli powstało  przedstawicielstwo zagraniczne TKK.
     
    W pierwszych oświadczeniach TKK wyraziła gotowość podjęcia negocjacji z władzą po zwolnieniu wszystkich internowanych po wprowadzeniu stanu wojennego oraz ogłoszeniu amnestii dla wcześniejszej skazanych i aresztowanych działaczy opozycyjnych. Te założenia okazały się płonne, władze nie zamierzały rozmawiać z „nielegalną organizacją związkową”.
     
    TKK współpracowała z regionalnymi komisjami koordynacyjnymi utworzonymi w wielu regionach. 25 października 1987 r. na wspólnym posiedzeniu TKK i Tymczasowej Rady NSZZ „S” powołano jednolite kierownictwo – Krajową Komisję Wykonawczą NSZZ „Solidarność”. KKW stała się jawną władzą „Solidarności”.
     

      Postojowe w Kompanii Węglowej

      Postojowe w Kompanii Węglowej
      Zarząd Kompanii Węglowej oficjalnie poinformował związki zawodowe o zamiarze wprowadzenia przestoju ekonomicznego. W niektórych kopalniach postojowe ma trwać nawet przez miesiąc. W tym czasie pracownicy dostawaliby ok. 55 proc. dotychczasowych wynagrodzeń. 
       
      Przestój ekonomiczny w Kompanii Węglowej miałby się składać z dwóch etapów. Od 28 kwietnia do 5 maja postojowe zostałoby wprowadzone w kopalniach „Bobrek-Centrum”, „Bolesław Śmiały”, „Piast”, „Ziemowit”, „Chwałowice”, „Jankowice”, Piekary”, „Sośnica-Makoszowy”, „Brzeszcze”, „Pokój” oraz w specjalistycznych jednostkach organizacyjnych. Z kolei pracownicy centrali KW rozpoczęliby przerwę 22 kwietnia i wrócili do pracy również 5 maja. 
       
      Drugi etap postoju miałby trwać od 5 do 30 maja lub od 1 do 30 czerwca. W tym okresie kopalnie „Piekary”, „Sośnica-Makoszowy”, „Brzeszcze” i „Pokój” miałyby całkowicie wstrzymać wydobycie, natomiast kopalnie „Knurów-Szczygłowice”, „Halemba-Wirek”, „Bielszowice”, „Marcel” i „Rydułtowy-Anna” miałyby częściowo ograniczyć produkcję z jednoczesnym zwolnieniem części pracowników z obowiązku świadczenia pracy. 
       
      Kompanijne związki zawodowe stanowczo sprzeciwiły się propozycjom przedstawionym przez zarząd. - Natomiast Zarząd poinformował, że pomimo negatywnej opinii organizacji związkowych zostanie w tej kwestii podjęta stosowna uchwała. Wobec takiej arogancji Organizacje Związków Zawodowych działających w Kompanii Węglowej S.A. stanowczo żądają wycofania się Zarządu z przedstawionych propozycji - czytamy w komunikacie podpisanym przez liderów central związkowych skierowanym do pracowników KW. 
       

        "Płaćcie za nasze ubezpiecznia społeczne". Strajki w Chinach

        "Płaćcie za nasze ubezpiecznia społeczne". Strajki w Chinach

        W południowych Chinach doszło do fali strajków. Wg prasy rządowej w proteście pracowników przedsiębiorstwa Yu Yuan produkującego obuwie sportowe dla takich marek jak Nike, Adidas, Reebok, Timberland, Asics i in. bierze udział ok. 40 000 osób.

        Strajk paraliżuje od początku tygodnia pracę w siedmiu z dziesięciu fabryk tej firmy w Dongguan w prowincji Guangdong. Strajkujący protestują przeciwko zaniżeniu przez właścicieli składek płaconych przez nich na poczet emerytur, ubezpieczeń zdrowotnych, składki mieszkaniowej i składki na ubezpieczenia od wypadków przy pracy. Na licznych zdjęciach umieszczonych w internecie widać robotników z transparentami, na których wypisano: "Płaćcie za nasze ubezpieczenia społeczne i na nasz fundusz mieszkaniowy!".

        Według biuletynu wydawanego przez organizację pozarządową "China Labour Bulletin" liczba strajków w pierwszym kwartale 2014 roku była o 30 proc. wyższa, niż w pierwszym kwartale ub.r. Interwencje policji i aresztowania wśród strajkujących były cztery razy częstsze.

          Ile oddajemy na utrzymanie państwa

          • Kategoria: Kraj
          Ile oddajemy na utrzymanie państwa

          W 2013 roku przeciętnie Polak oddał do publicznej kasy około 15,94 tys. zł. - informuje "Rzeczpospolita". Najwięcej oddajemy, płacąc podatki podczas codziennych zakupów.

          Głównie są to VAT i akcyza, na którą poszło z naszych kieszeni średnio 5,37 tys. zł. Na składki na ubezpieczenie społeczne wydaliśmy ok. 5,2 tys. zł. Natomiast podatki nałożone na dochód i majątek kosztowały przeciętnego Polaka 2,98 tys. zł. Z innych źródeł np. dywident państwo wzbogaciło się o ok. 550 zł od obywatela.

          Ministerstwo Finansów podkreśla jednak, że obciążania te nie są duże, szczególnie na tle innych krajów UE. Według wyliczeń gazety w 2012 r. przeciętnie Polak oddał państwu 3,8 tys. euro i z grona unijnych państw mniejsze kwoty dotyczyły tylko Litwy, Bułgarii i Rumunii. A dla porównania, Czech wydał na państwo średnio 5,8 tys. euro, Hiszpan - 8,2 tys., a Niemiec - 14,6 tys.

            Witamy w "Solidarności" nowe organizacje zakładowe

            Witamy w "Solidarności" nowe organizacje zakładowe

            H. Essers Transport Company Poland Sp. z o.o. w Pile
            Spółka jest firmą transportowo-logistyczną działającą w 10 krajach Europy. W Polsce zatrudnia ponad 200 kierowców. Od kilku miesięcy pracownicy myśleli o  zorganizowaniu się w związek zawodowy, aby rozmawiać z pracodawcą o problemach kierowców transportu międzynarodowego.
            Pracodawca sam zadeklarował wolę spotkania z członkami Tymczasowej Komisji Zakładowej i przedstawicielami Regionu Wielkopolska NSZZ ,,S’’. Strona internetowa organizacji www.zz.kierowcy-essers.info

            Dom Dziecka nr 3 w Poznaniu
            Potrzebę zrzeszania się w związku zawodowym, odczuwają nie tylko pracownicy wielkich, międzynarodowych korporacji, ale także pracownicy samorządowi. W ostatnim czasie,  w Regionie Wielkopolska NSZZ ,,Solidarność’’ została zarejestrowana Organizacja Zakładowa w Domu Dziecka nr 3 w Poznaniu. W ten sposób, pracownicy chcą zadbać o swoje warunki pracy i płacy. Pierwsze spotkanie z Dyrekcją odbędzie się 16 kwietnia br.

            solidarnosc.poznan.pl

              Średnia płaca wzrosła

              • Kategoria: Kraj
              Średnia płaca wzrosła
              Przeciętne wynagrodzenie brutto przekroczyło w marcu 4 tysiące złotych - podaje GUS. 
               
              W marcu przeciętna płaca wynosiła 4018 złotych brutto, czyli prawie 2900 złotych netto. Oznacza to wzrost o 4,8 proc. w stosunku do ubiegłego roku. Po odjęciu inflacji przeciętna realna płaca w Polsce wzrosła zatem od marca 2013 roku o 4,1 proc. 
               
              Eksperci zwracają jednak uwagę, że używana przez GUS do obliczeń średnia arytmetyczna zniekształca dane, bo bardzo wysokie wynagrodzenia prezesów, dyrektorów i części spejalistów mocno podnoszą liczoną w ten sposób przeciętną płacę. Poza tym GUS wylicza średnie wynagrodzenie na podstawie przedsiębiorstw zatrudniających co najmniej 10 osób. Małe firmy nie są brane pod uwagę. Ponadto nie wlicza się innych form zatrudnienia niż stała umowa o pracę.

                Zatrudnić obiecali. Młodych okłamali

                Zatrudnić obiecali. Młodych okłamali
                15 kwietnia przed siedzibą Jastrzębskiej Spółki Węglowej pikietowali absolwenci szkół i klas górniczych, którym zarząd spółki obiecał pracę po ukończeniu nauki, a dzisiaj zamierza ich zatrudnić w spółce-córce na śmieciowych umowach. Akcję wsparły górnicze związki zawodowe.
                 
                W proteście wzięło udział ponad 200 osób. Protestujący absolwenci  przynieśli ze sobą transparenty  z hasłami: „Nie odbierajcie nam obiecanej przyszłości” ,„Zatrudnić obiecali. Młodych okłamali”. - Przyszliśmy tutaj, bo czujemy się oszukani. Związaliśmy z tą firmą naszą przyszłość, poświęciliśmy kilka lat życia na naukę zawodu, a dzisiaj nie wiemy, co z nami będzie. Domagamy się wyłącznie tego, aby zarząd JSW wywiązał się ze swoich zobowiązań wobec nas - podkreślał jeden z absolwentów Technikum Górniczego w Pawłowicach.
                 
                Czytaj więcej na www.solidarnosckatowice.pl

                  Apel górniczych związków zawodowych do premiera

                  Apel górniczych związków zawodowych do premiera
                  13 central górniczych związków zawodowych zaapelowało do premiera Donalda Tuska o spotkanie w związku z bardzo trudną sytuacją górnictwa węgla kamiennego w Polsce. Ich zdaniem bez zdecydowanych działań rządu na Śląsku dojdzie do likwidacji kilkuset tysięcy miejsc pracy. 
                   
                  16 kwietnia list został złożony na ręce wojewody śląskiego przez przedstawicieli NSZZ Solidarność, ZZ Kadra i ZZG z prośbą o przekazanie premierowi.  - Sytuacja w górnictwie węgla kamiennego w Polsce jest tragiczna. Zarządy spółek węglowych nie radzą sobie zarówno z wydobyciem węgla, jak i z jego sprzedażą. (...) Związki zawodowe mają ogromne zastrzeżenia w stosunku do nadzoru właścicielskiego nad spółkami. - napisano w liście do Donalda Tuska.
                   
                  Liderzy górniczych central zwracają uwagę, iż niebawem kończy się okres obowiązywania rządowej strategii dla funkcjonowania górnictwa węgla kamiennego na lata 2007-2015 oraz  ustawy regulującej m.in. finansowanie zobowiązań powstałych wskutek likwidacji kopalń. Wobec tego ich zdaniem potrzebne jest nakreślenie nowej strategii dla branży. - Nadszedł już czas, by otwarcie powiedzieć, jakie plany w stosunku do górnictwa ma polski rząd. Czy bezpieczeństwo energetyczne kraju oparte będzie na naszym narodowym skarbie - węglu, czy na nośnikach energii pochodzących z importu? Fakty wskazują, że właściciel spółek węglowych nie ma żadnego pomysłu na unormowanie sytuacji w polskim górnictwie - czytamy w dokumencie.
                   
                  Związkowcy oczekują od szefa rządu podjęcia działań na rzecz opracowania polityki energetycznej kraju opartej na węglu, będącym jedynym surowcem energetycznym, którego Polska posiada pod dostatkiem - Wszelkie zaniechania w obecnej sytuacji będą nieodwracalne i doprowadzą do katastrofy całego kraju - przestrzegają liderzy górniczych związków zawodowych.
                   
                  W czwartek 17 kwietnia w siedzibie Kompanii Węglowej ma się odbyć spotkanie przedstawicieli strony społecznej z zarządem spółki. Jednym z jego tematów ma być kwestia wprowadzenia w KW tzw. przestoju ekonomicznego. Z nieoficjalnych informacji wynika, że przerwa w wydobyciu miałaby potrwać od 28 kwietnia do 4 maja włącznie. Spotkanie rozpocznie się o godz 11.00.
                   
                   
                   
                   

                    Władza ponad prawem

                    Władza ponad prawem
                    15 kwietnia br. w Sądzie Apelacyjnym w Warszawie zapadł wyrok przywracający do pracy pracownice Ośrodka Pomocy Śródmieście: Teresę Sobolewską i Dorotę Jaworską, członkinie NSZZ „Solidarność”. 
                     
                    - Od początku byłam przekonana, że zostałam zwolniona bezprawnie.  Już Sąd pierwszej instancji przywrócił mnie do pracy, lecz pracodawca złożył apelację. Sprawy sądowe trwały 1,5 roku. Chociaż długo nie mogłam znaleźć pracy i byłam w trudnej sytuacji finansowej nie chciałam zawrzeć ugody. Podpisując ją przyznałabym, że władza ma rację - mówi Teresa Sobolewska, zwolniona sekretarz komisji zakładowej NSZZ „S” w Ośrodku Pomocy Społecznej Dzielnicy Śródmieście Teresa Sobolewska.
                     
                    - W tym przypadku od samego początku mieliśmy do czynienia z ewidentnym złamaniem prawa. Jesteśmy bardzo zadowoleni z wyroku Sądu - powiedział Grzegorz Iwanicki, sekretarz ZRM. – Na przykładzie OPS-ów widać dokładnie jak wygląda życie w placówkach podległych miastu. Ile nieszczęść tworzy swoimi decyzjami arogancka władza, która nie liczy się z prawem, nie liczy się ze społeczeństwem a za jej  nieodpowiedzialne decyzji płacą podatnicy – dodał Iwanicki.
                     
                    Przypomnijmy. 1 stycznia 2013 r. mocą decyzji Rady Warszawy na bazie zlikwidowanych: Ośrodka Pomocy Społecznej Dzielnicy Śródmieście (OPS) oraz Śródmiejskiego Ośrodka Opiekuńczego im. prof. Andrzeja Tymowskiego (ŚOO) powstało Centrum Pomocy Społecznej Dzielnicy Śródmieście im. prof. Andrzeja Tymowskiego. Nowo powstałe Centrum w całości przejęło mienie oraz zadania realizowane przez te jednostki budżetowe. Z przejściem zakładu na nowego pracodawcę w rozumieniu art. 23 (1 ) Kodeksu pracy Centrum powinno nastąpić również przejęcie pracowników likwidowanych jednostek bez potrzeby zawierania nowych umów o pracę. Tak się jednak nie stało.
                     
                    W sierpniu 2012 roku dyrektorzy likwidowanych jednostek budżetowych rozpoczęli procedurę zwolnień grupowych. W wyniku przekształceń placówek, pomimo jawnego łamania prawa, pracę straciło kilkadziesiąt osób. Wśród zwalnianych znalazły się osoby podlegające szczególnej ochronie stosunku pracy: kobieta w ciąży, pracownica w wieku przedemerytalnym a także cały, pięcioosobowym zarząd komisji zakładowej NSZZ „Solidarność”.
                     
                    NSZZ „Solidarność” Region Mazowsze od samego początku protestował przeciwko tym zamiarom. Swoje stanowisko z argumentacją prawną związek przedstawiał zarówno Burmistrzowi Dzielnicy Śródmieście Panu Wojciechowi Bartelskiemu, jak i Prezydent Miasta st. Warszawy Pani Hannie Gronkiewicz-Waltz. 
                     
                      Subskrybuj to źródło RSS

                      Komisja Krajowa NSZZ "Solidarność" wykorzystuje na swoich stronach pliki cookie. Jeżeli nie zmienisz domyślnych ustawień swojej przeglądarki będą one zapisywane w pamięci urządzenia. Więcej informacji.