Menu
  • Polski (PL)
Biuro Prasowe

Biuro Prasowe

Co czwarty obawia się o miejsce pracy

  • Kategoria: Kraj
Co czwarty obawia się o miejsce pracy
Z najnowszego raportu Barometr Rynku Pracy przygotowanego przez Work Service S.A.wynika, że co czwarty Polak boi się utraty pracy.  
 
Pomimo wzrostu poziomu bezrobocia, ten wynik uległ zmniejszeniu w stosunku do zeszlego roku. 26,9 proc. zatrudnionych obawia się utraty pracy, co stanowi niższy wynik od zeszłorocznego o 5 pp. Jednocześnie niemal 75 proc. pracodawców deklaruje utrzymanie poziomu zatrudnienia.
 
Wśród respondentów obawiających się utraty pracy dominują osoby przekonane, że dopiero po 6 miesiącach będą w stanie znaleźć nowe zatrudnienie (28 proc.). Co piąta osoba niepewna obecnie zatrudnienia jest przekonana, że nową pracę uzyska dopiero po upływie przeszło 12 miesięcy (20 proc.), a jedynie 10 proc. respondentów dopuszcza możliwość znalezienia nowego zajęcia w ciągu miesiąca.
 
Ponad 38 proc. zatrudnionych oczekuje podwyżek, natomiast jedynie 3 proc. firm deklaruje spełnienie tych oczekiwań. Niemal co drugi pracownik (49,3 proc.) spodziewa się, że w najbliższych miesiącach jego wynagrodzenie nie ulegnie zmianie. 
 
Zdecydowana większość firm (88,3%) deklaruje utrzymanie poziomu płac w najbliższym kwartale, a jedynie 2,8 proc. przedsiębiorców przewiduje zwiększenie wynagrodzeń. 
 
hd

    Nasze portfele coraz chudsze

    • Kategoria: Kraj
    Nasze portfele coraz chudsze
    Trzeci rok z rzędu nasze dochody nie dogonią cen - uprzedza "Rzeczpospolita".  Paradoksalnie najbardziej ubożeją pracownicy i właściciele firm, czyli ci, którzy tworzą dobrobyt.
     
    Eksperci przewidują, że ten rok będzie tak samo kiepski dla naszych portfeli, jak dwa poprzednie. 
     
    Jak wylicza GUS, po sześciu latach wzrostu realnych (tj. po odliczeniu inflacji) dochodów rok 2012 był drugim z kolei, gdy one malały. Tzw. dochód rozporządzalny czyli pieniądze, jakie mamy faktycznie do wydania po opłaceniu danin na rzecz państwa, wynosił w ubiegłym roku 1278 zł na jedną osobę. Był realnie o 0,1 proc. niższy niż rok wcześniej. Ta sytuacja zapewne powtórzy się w tym roku. To efekt niskiego wzrostu gospodarczego, wysokiego bezrobocia i rosnącego fiskalizmu państwa.
     
    Okazuje się, że dochody najbardziej maleją przedsiębiorcom i osobom pracującym. W 2012 roku ich dochody zmalały więcej niż średnia – odpowiednio o 1,9 i 0,7 proc. Na drugim biegunie znajdują się ci, którzy albo żyją ze świadczeń społecznych, albo są mocno wspierani przez państwo. Dotyczy to rolników i emerytów. Ich dochody nie zmalały, ale wręcz wzrosły – odpowiednio o 7,4 i 0,9 proc. Jednak wciąż maleje różnica w poziomie dochodów rolników w stosunku do pozostałych Polaków. W ubiegłym roku ich średnie dochody były niższe o 14,6 proc. od średniej krajowej, a jeszcze w 2011 r. było to 21 proc.
     
     
    hd
     

      Będzie pikieta w Autosanie

      Będzie pikieta w Autosanie
      W związku z trudną sytuacją sanockiej firmy Autosan prezydium ZR Podkarpackiego zdecydowało o przeprowadzeniu protestu w tej sprawie.
       
      19 września do krośnieńskiego sądu wpłynął wniosek o upadłość Autosanu. Bardzo poważnie wygląda też sytuacja pracowników firmy, którzy otrzymali zaledwie połowę wynagrodzenia za miesiące czerwiec i lipiec br., a za sierpień nie dostali już nic.
       
      Związkowców zaniepokoiła też nagła zmiana właściciela sanockiej formy. W połowie września firma Sobiesław Zasada SA sprzedała Autosan za symboliczna kwotę. Nowy właściciel - Grzegorz Tarnawa - nie ujawnia planów dotyczących przyszłości firmy. - Obawiamy się, że majątek może być wyprowadzony z firmy - mówi Tadeusz Majchrowicz, wiceprzewodniczący KK i przewodniczący ZR Podkarpacie. - Dlatego zwrócilismy się też do sądu o jak najszybsze wyznaczenie nadzorcy sądowego - dodaje.
       
      W związku z tym prezydium ZR ustaliło, że jeśli pracownicy Autosanu nie otrzymają zaległych pensji, 11 października w Krakowie pod siedzibą spółki Sobiesław Zasada SA będzie miała miejsce pikieta. 
       
      Ponadto, w środę 2 paździenika w Sanoku na spotkaniu z pracownikami w Klubie Górnika pojawią się Piotr Duda, przewodniczący Komisji Krajowej i Bogdan Szozda, przewodniczący Sekcji Krajowej Przemysłu Motoryzacyjnego „Solidarności”. Spotkanie rozpocznie sie o godz. 16.00.
       
      Więcej informacji na www.solidarnosc.org.pl/krosno
       
       

        Krytykujesz- nie pracujesz

        Krytykujesz- nie pracujesz
        Związkowcy z Zakładu Utylizacyjnego sp. z o.o. w gdańskich Szadółkach zarzucają kierownictwu zakładu niegospodarność, złą organizację pracy i brak kompetencji. Zarząd spółki wysłuchał argumentów i… nie przedłużył umów o pracę członkom Komisji Zakładowej NSZZ „S”.
         
        – Znamy sytuację zakładu, więc nie chcieliśmy mocno naciskać i dodatkowo piętrzyć i tak dużych problemów. Zgłaszaliśmy merytoryczne uwagi. Zamiast dialogu, pokazano nam drzwi – mówi Ryszard Jędrzejczak, przewodniczący Komisji Zakładowej NSZZ „Solidarność” w Zakładzie Utylizacyjnym w Szadółkach, radny pomorskiego Sejmiku.
         
        Prezes zakładu Wojciech Głuszczak odmówił nam odpowiedzi na pytanie o powód
         nieprzedłużenia umowy o pracę członkom organizacji związkowej NSZZ „Solidarność” działającej na terenie Zakładu Utylizacyjnego, powołując się na ustawę o ochronie danych osobowych. Jego zdaniem, współpraca ze związkami zawodowymi w zakładzie „przebiega bezproblemowo”.
         
        Radny Jędrzejczak przyczyn swego zwolnienia upatruje w krytyce sposobu zarządzania zakładem i w zwracaniu uwagi na przestrzeganie norm BHP. Jak mówi – za to „ludzie zostali skarceni”.
         
        – Nie mogłem patrzeć na marnotrawstwo i niekompetencję. Znam się na pracy, na mechanice. Przez kilkadziesiąt lat prowadziłem własny warsztat samochody, szkoliłem uczniów, więc wiedziałem, że zainstalowane urządzenia to szmelc – mówi Jędrzejczak.
         

          Bugaj: czy dialog społeczny jest jeszcze możliwy

          • Kategoria: Kraj
          Bugaj: czy dialog społeczny jest jeszcze możliwy
          Nie wydaje się, by po protestach był możliwy powrót – jak namawiają do tego minister pracy i sporo dziennikarzy, a także pracodawcy – do rytualnych praktyk komisji trójstronnej - pisze prof. Ryszard Bugaj w "Dzienniku Gazecie Prawnej".
           
          (...) Etos właściwie wszystkich kolejnych rządów popychał je do pełnego utożsamiania się z interesami artykułowanymi przez organizacje (lepiej może powiedzieć: kluby koktajlowe) pracodawców. Z tego względu w głównej instytucji dialogu, komisji trójstronnej, alians rządu z pracodawcami prawie zawsze przesądzał o bezskuteczności wysiłków związków zawodowych. Nieskuteczność związków (także ich uwikłanie w partyjną politykę) godziła w ich prestiż i pobudzała odpływ członków. To musiało rodzić frustrację i w końcu zaowocowało bojkotem komisji trójstronnej. I zmasowanymi protestami.
           
          Nie wydaje się, by po tych protestach był możliwy powrót – jak namawiają do tego minister pracy i sporo dziennikarzy, a także pracodawcy – do rytualnych praktyk komisji trójstronnej. Rozwiązanie zasadnicze związane jest z perspektywą przebudowy sceny politycznej i pojawieniem się ugrupowań w odpowiedzialny sposób reprezentujących interesy świata pracy, tak by racje środowisk pracowniczych były bardziej brane pod uwagę w sferze politycznych rozstrzygnięć. Jednak ta perspektywa nie wydaje się rysować optymistycznie. W każdym razie zwycięstwo obecnej opozycji nie musi przynieść racjonalnej zmiany.
           
          Być może jesteśmy w sytuacji, gdy miękkimi środkami powinien interweniować prezydent. Pod jego auspicjami mogliby znowu spotkać się związkowcy z pracodawcami i rządem. Na tym forum można by szukać wyjścia z impasu, który powstał. Alternatywą jest zaostrzenie konfliktu. W krótkim okresie rząd i pracodawcy mogą postawić na swoim, ale byłoby to pyrrusowe zwycięstwo.
           
          Cały komentarz prof. Bugaja można przeczytać na stronach DGP.

            Kanonizacja Jana Pawła II już w przyszłym roku

            • Kategoria: Kraj
            Kanonizacja Jana Pawła II już w przyszłym roku
            Kanonizacja Jana Pawła II i Jana XXIII odbędzie się 27 kwietnia przyszłego roku - ogłosił papież Franciszek podczas konsystorza w Watykanie. 27 kwietnia przypada Niedziela Miłosierdzia Bożego. 
             
            Droga do świętości zmarłego 2 kwietnia 2005 roku Jana Pawła II została uznana za najszybszą w nowożytnej historii Kościoła. Zaczęła się ona w rekordowo błyskawiczny sposób: Benedykt XVI zgodził się na beatyfikację swego poprzednika miesiąc i 11 dni po jego śmierci.

              Stres w miejscu pracy. Jakie ma skutki?

              • Kategoria: Kraj
              Stres w miejscu pracy. Jakie ma skutki?
              NSZZ "Solidarność" zaprasza na konferencję podsumowującą projekt badawczy poświęcony zagrożeniom psychospołecznym w miejscu pracy.
               
              W ramach projektu „Wpływ poprawy psychospołecznych warunków pracy na ograniczenie kosztów ekonomicznych w firmach przechodzących procesy modernizacyjne i adaptacyjne – projekt badawczy” współfinansowanego ze środków Europejskiego Funduszu Społecznego w ramach Programu Operacyjnego „Kapitał Ludzki” a realizowanego przez Komisję Krajową NSZZ „Solidarność” w partnerstwie z Instytutem Medycyny Pracy im. Prof. J. Nofera w Łodzi odbędzie się w dniu 3.10.2013 r. w Warszawie konferencja naukowo-społeczna (więcej informacji o projekcie na stronie www.psychostreswpracy.pl).
               
              Konferencja odbędzie się w Best Western Hotel Felix (ul. Omulewska 24) i rozpocznie się o godz. 10.30, a zakończy obiadem przewidzianym na godz.15.00 
               W ramach konferencji zaprezentowany zostanie produkt finalny projektu :
              - raport główny i 15 raportów branżowych podsumowujący badania zagrożeń psychospołecznych w firmie.
              - nowe narzędzie badawcze umożliwiające pracodawcom i pracownikom samodzielne przeprowadzenie badania dotyczącego występowania zagrożeń psychospołecznych w firmie a także identyfikację ich źródeł . 
              - moduł szkoleniowy. 
               
              Wszelkie dodatkowe informacje dostępne są pod numerem: 58 308 44 70 (p. Jerzyna Kozak) lub pod adresem innowacyjny@solidarnosc.org.pl.

                Łódzka „Solidarność” wita Premiera

                Łódzka „Solidarność” wita Premiera
                „WITAMY OJCA NARODU”  to hasło przewodnie, które powitało Premiera Donalda Tuska w Łodzi. 30 września br. Premier przyjechał na Politechnikę Łódzką na otwarcie roku akademickiego, a także aby wziąć udział w otwarciu Fabryki Inżynierów PŁ; wcześniej zwiedził rewitalizowany kompleks EC1. 
                 
                Grupa łódzkich związkowców z NSZZ „Solidarność” przywitała premiera, najpierw przed kompleksem EC1, a następnie pod bramami Politechniki Łódzkiej transparentami, na których wypisane były nasze postulaty. Wśród nich można było przeczytać:
                - Nie chcemy pracować aż do śmierci
                - Żądamy ograniczenia stosowania umów śmieciowym
                - NIE dla elastycznego czasu pracy
                - Żądamy prawdziwego dialogu społecznego
                - Żądamy zmiany prawa o referendach ogólnokrajowych  
                 
                - Chcieliśmy wręczyć Premierowi nasze postulaty wypisane na piłce, ale niestety nie dopuszczono nas do niego. Dlaczego na piłce? Bo Premier chętnie gra „w gałę”, sądziliśmy więc, że może tak spisane postulaty z chęcią przeczyta – powiedział Waldemar Krenc, przewodniczący ZR ZŁ NSZZ „Solidarność”.
                 
                Region Ziemia Łódzka NSZZ "Solidarność"

                  Zwycięstwo w Buczku

                  Zwycięstwo w Buczku
                  Dzisiaj mija dziesiąta rocznica strajku głodowego w Hucie Buczek w Sosnowcu. 30 września 2003 roku zdesperowani związkowcy rozpoczęli protest. Dziewięciodniową głodówkę zakończyło podpisanie porozumienia z właścicielem firmy.
                   
                  Gdy doszło do strajku głodowego, w Hucie Buczek trwał spór zbiorowy z pracodawcą dotyczący funduszu świadczeń socjalnych i płac. - Zakład znajdował się w dość dobrej kondycji, produkcja prowadzona była na bieżąco, a mimo to kasa była pusta. Załoga otrzymywała wynagrodzenia na trzy raty, została pozbawiona „trzynastki” oraz świadczeń wynikających z Karty Hutnika, a członkowie zarządu opływali w luksusy i dostawali niebotyczne pensje - mówi Tadeusz Makuła, ówczesny przewodniczący zakładowej Solidarności.
                   
                  Podkreśla, że związkowcy wielokrotnie informowali właściciela - IV Narodowy Fundusz Inwestycyjny - o złym zarządzaniu hutą, ale ich opinie były lekceważone. - Jeździliśmy do Warszawy, próbowaliśmy rozmawiać, prosić, żeby właściciel zainteresował się tym, co dzieje się w zakładzie, ale bezskutecznie. Dlatego ludzie nie wytrzymali. Spontanicznie zdecydowali, że zaczynają głodówkę. Protest rozpoczęły trzy osoby, trzy kolejne do nich dołączyły. Chętnych było dużo więcej, ale musieliśmy studzić ich zapał - dodaje. W dniu rozpoczęcia protestu delegacja pracowników wkroczyła do gabinetu prezesa. - Poinformowaliśmy go o rozpoczęciu strajku i zażądaliśmy, żeby natychmiast opuścił teren zakładu. Przestraszony wsiadł do samochodu i odjechał - dodaje Makuła. 
                   
                  Więcej na ten temat na www.solidarnosckatowice.pl
                   
                    Subskrybuj to źródło RSS

                    Komisja Krajowa NSZZ "Solidarność" wykorzystuje na swoich stronach pliki cookie. Jeżeli nie zmienisz domyślnych ustawień swojej przeglądarki będą one zapisywane w pamięci urządzenia. Więcej informacji.