Co myślą nasi związkowcy? Informacja o tym jest najważniejsza!!!
To już szósty etap naszych rozmów ze związkowcami z naszego regionu poświęcony rozwojowi związku, w tym etapie chcemy się dowiedzieć jaka kondycja jest naszych Organizacji Zakładowych, i czy mają jakieś swoje pomysły na rozwój związku poprzez pozyskiwanie nowych członków.
Kontynuujemy nasze rozmowy z przedstawicielami Organizacji Zakładowych NSZZ „Solidarność” naszego regionu na temat rozwoju związku poprzez pozyskiwanie nowych członków. Dzisiaj o wypowiedź poprosiliśmy przewodniczącą Organizacji Międzyzakładowej NSZZ „ Solidarność” Pracowników Oświaty i Wychowania w Człuchowie Aurelię Taiazari.
Ilu członków liczy Pani Organizacja Międzyzakładowa?
Nasza Organizacja Międzyzakładowa liczy obecnie 18 członków.
Proszę powiedzieć ile jest pracowników zatrudnionych w waszej firmie?
Obecnie pracuje we wszystkich placówkach oświatowych około 200 pracowników.
Czy pani zdaniem taka liczba waszych członków jest wstanie być partnerem w rozmowach z waszym pracodawcą?
Na pewno nie jest to liczna reprezentacja naszego związku, ale w środowisku w którym się poruszamy nasz związki nie cieszą się popularnością, szczególnie po ostatnich protestach w Oświacie, wmówiono ludziom, że „Solidarność” sprzeniewierzyła się i postulatom protestujących, a było wręcz odwrotnie, to my jak związek wywalczyliśmy podwyżki dla całego naszego środowiska.
Czy zdaje sobie pani sprawę, że im liczniejszy związek tym więcej może wywalczyć dla swoich członków a przy okazji dla wszystkich swoich pracowników?
Tak zdajemy sobie z tego sprawę, i podejmujemy działania w celu pozyskania nowych członków poprzez liczne rozmowy z naszymi pracownikami.
Czy wasza Organizacja posiada własny plan pozyskiwania nowych członków?
Działamy w taki sposób, że często kiedy nadarzy się okazja przeprowadzamy rozmowy w których to -przedstawiamy swoje związkowe propozycje.
Przy Zarządzie Regionu jest opracowany konkretny plan działania w takich wypadkach może warto się z takim planem zapoznać i choć część jego wprowadzić w życie w waszej OZ?
Każda pomoc jest nam potrzeba, proszę o kontakt Zarząd Regionu w celu omówienia dalszych działań w naszych Organizacjach.
Dziękuję bardzo za rozmowę."
To już szósty etap naszych rozmów ze związkowcami z naszego regionu poświęcony rozwojowi związku, w tym etapie chcemy się dowiedzieć jaka kondycja jest naszych Organizacji Zakładowych, i czy mają jakieś swoje pomysły na rozwój związku poprzez pozyskiwanie nowych członków.
Kontynuujemy nasze rozmowy z przedstawicielami Organizacji Zakładowych NSZZ „Solidarność” naszego regionu na temat rozwoju związku poprzez pozyskiwanie nowych członków. Dzisiaj o wypowiedź poprosiliśmy przewodniczącego Organizacji Zakładowej NSZZ „ Solidarność” w Powiatowej Straży Pożarnej w Bytowie. Grzegorzem Pietrasikiem.
Ilu członków liczy Pana Organizacja Zakładowa?
Nasza Organizacja Zakładowa liczy obecnie dokładnie 37 członków.
Proszę powiedzieć ile jest pracowników zatrudnionych w waszej firmie?
Na dzień dzisiejszy jest zatrudnionych 90 pracowników w naszej firmie.
Jak pan sądzi czy przy takim uzwiązkowieniu jesteście w stanie coś wywalczyć dla pracowników np. podwyżki, czy zwiększenie odpisu na fundusz socjalny, i czy w takim wypadku pracodawca będzie się liczył z waszym zdaniem w jakiejkolwiek sprawie?
W naszej firmie uważam, że jest to dobry wynik, ponieważ jakby nie patrzeć to 1/3 pracowników, wiemy, że trzeba cały czas pracować nad zwiększeniem naszego stanu osobowego, od czasu do czasu przeprowadzamy rozmowy z naszymi pracownikami, ale są to trudne rozmowy,
Czy zdajecie sobie pan sprawę, że im liczniejszy związek tym więcej może wywalczyć dla swoich członków a przy okazji dla wszystkich swoich pracowników?
Wiemy o tym, dlatego staramy się rozmawiać i namawiać osoby jeszcze niezdecydowane, ostatnio jedna osobę udało nam się pozyskać.
Czy wasza Organizacja posiada własny plan pozyskiwania nowych członków?
Nie, nie posiadamy takiego planu.
Przy Zarządzie Regionu jest opracowany konkretny plan działania w takich wypadkach może warto się z takim planem zapoznać i choć część jego wprowadzić w życie w waszej OZ?
Mam nadzieje zapoznać się z takim planem jeżeli jest, i być może przyda się do naszej pracy związkowej, ponieważ uważam, ze aby się rozwijać trzeba korzystać z każdej formy pomocy.
Dziękuję bardzo za rozmowę."
To już szósty etap naszych rozmów ze związkowcami z naszego regionu poświęcony rozwojowi związku, w tym etapie chcemy się dowiedzieć jaka kondycja jest naszych Organizacji Zakładowych, i czy mają jakieś swoje pomysły na rozwój związku poprzez pozyskiwanie nowych członków.
Kontynuujemy nasze rozmowy z przedstawicielami Organizacji Zakładowych NSZZ „Solidarność” naszego regionu na temat rozwoju związku poprzez pozyskiwanie nowych członków. Dzisiaj o wypowiedź poprosiliśmy przewodniczącego Organizacji Zakładowej NSZZ „ Solidarność” w PKS Bytów Andrzeja Wolskiego
Ilu członków liczy Pana Organizacja Zakładowa?
Nasza Organizacja Zakładowa liczy obecnie dokładnie 5 członków.
Proszę powiedzieć ile jest pracowników zatrudnionych w waszej firmie?
Na dzień dzisiejszy jest zatrudnionych 110 pracowników.
Jest to minimalny procent całej wasze załogi, jak pan sądzi czy przy takim uzwiązkowieniu jesteście w stanie coś wywalczyć dla pracowników np. podwyżki, czy zwiększenie odpisu na fundusz socjalny, i czy w takim wypadku pracodawca będzie się liczył z waszym zdaniem w jakiejkolwiek sprawie, a przede wszystkim coś by należało zrobić aby wasza OZ nie przestała istnieć?
Mamy bardzo trudną sytuacje w naszym zakładzie pracy, praktycznie za chwilę nie będziemy mieć żadnych członków, ponieważ następne osoby odchodzą na emerytury.
Czy zdaje sobie pan sprawę, ze im liczniejszy związek tym więcej może wywalczyć dla swoich członków a przy okazji dla wszystkich swoich pracowników?
My starzy związkowcy to wiemy bardzo dobrze, ja jestem przewodniczącym w swojej komisji od prawie 30 lat i żal mi patrzeć jak nasza „Solidarność” upada, widzę jak to nie tylko przecież w naszym regionie ale w całym kraju wygląda, nie ma kim nas starszych związkowców po prostu zastąpić, nikt z młodych ludzi nie ma takiej werwy i chęci do działania nie mówiąc o jakiejś charyzmie.
No właśnie jak temu zaradzić? Czy macie opracowany swój plan pozyskiwania nowych członków, a jeżeli nie to czy skorzystaliście z oferty stworzenia takiego planu oferowanej przez nasz Zarząd Regionu i czy ZR wie o waszych problemach?
Planu takiego nie mamy o całej sytuacji jest poinformowany nasz Zarząd Regionu, być może rozwiązaniem dla naszej OZ będzie utworzenie kola i wejście w skład organizacji międzyzakładowej, o tym będę rozmawiał w najbliższych dniach z naszymi kolegami z Zarządu Regionu w Słupsku.
Dziękuję bardzo za rozmowę."
To już szósty etap naszych rozmów ze związkowcami z naszego regionu poświęcony rozwojowi związku, w tym etapie chcemy się dowiedzieć jaka kondycja jest naszych Organizacji Zakładowych, i czy mają jakieś swoje pomysły na rozwój związku poprzez pozyskiwanie nowych członków.
Kontynuujemy nasze rozmowy z przedstawicielami Organizacji Zakładowych NSZZ „Solidarność” naszego regionu na temat rozwoju związku poprzez pozyskiwanie nowych członków. Dzisiaj o wypowiedź poprosiliśmy przewodniczącego Organizacji Zakładowej NSZZ „ Solidarność” Nadleśnictwo Człuchów Waldemara Feculak
Ilu członków liczy Pana Organizacja Zakładowa?
Nasza Organizacja Zakładowa liczy obecnie dokładnie 19 członków.
Proszę powiedzieć ile jest pracowników zatrudnionych w waszej firmie?
Na dzień dzisiejszy jest zatrudnionych 60 pracowników.
Jest to około 30 % załogi, jak pan sądzi czy przy takim uzwiązkowieniu jesteście w stanie coś wywalczyć dla pracowników np. podwyżki, czy zwiększenie odpisu na fundusz socjalny, i czy w takim wypadku pracodawca będzie się liczył z waszym zdaniem w jakiejkolwiek sprawie?
Jak na tak małą firmę to uważam, ze ta ilość członków w naszej Organizacji Zakładowej nie jest złą liczbą, my tutaj już pracujemy wiele lat i znamy się wszyscy bardzo dobrze, starsi pracownicy maja już wszystko poukładane po swojemu a młodzi to raczej tylko są roszczeniowi i nie chcą zapisywać się do związków, po za tym dobrze nam się współpracuje z naszym pracodawcą, ze wszystkich umów jak dotychczas wywiązuje się ,także nie mam co narzekać. Młode pokolenie co ubolewam związki uważa za relikt przeszłości.
Czy zdaje sobie pan sprawę, ze im liczniejszy związek tym więcej może wywalczyć dla swoich członków a przy okazji dla wszystkich swoich pracowników?
To jest normalne, ze taka jest prawidłowość, ale w tak małych zakładach pracy jak nasza firma jest naprawdę ciężko cos planować odnośnie zdobycia nowych członków. Po prostu nie ma ich skąd wsiąść.
No właśnie jak temu zaradzić? Czy macie opracowany swój plan pozyskiwania nowych członków, a jeżeli nie to czy skorzystaliście z oferty stworzenia takiego planu oferowanej przez nasz Zarząd Regionu?
Planu takiego nie mamy, ale staramy się co jakiś czas organizować spotkania i poprzez rozmowy docierać do naszych pracowników, teraz takie spotkanie planujemy po wakacjach. Ofercie pozyskania nowych członków w naszym ZR chętnie się zapoznam i być może cos mi się przyda do naszej pracy.
Dziękuję bardzo za rozmowę."