Zachęcamy wszystkich do lektury informacji z naszych organizacji związkowych. Dziś kolejna porcja.
To już siódmy etap naszych rozmów ze związkowcami z naszego regionu poświęcony rozwojowi związku, w tym etapie chcemy się dowiedzieć jaka kondycja jest naszych Organizacji Zakładowych jak również w jaki sposób prowadzona jest działalność Organizacji Zakładowych.
Kontynuujemy nasze rozmowy z przedstawicielami Organizacji Zakładowych NSZZ „Solidarność” naszego regionu na temat rozwoju związku poprzez pozyskiwanie nowych członków. Dzisiaj o wypowiedź poprosiliśmy przewodniczącego Organizacji Zakładowej NSZZ „Solidarność” w Nadleśnictwie Człuchów Robertem Feculakiem
Jak często wasza OZ organizuje Walne Zebrania związkowe?
Przed pandemia spotykaliśmy się praktyczne raz w miesiącu, podczas pandemii te nasze spotkania były ograniczone z wiadomych względów, obecnie wracamy do co miesięcznych spotkań.
Jak często jest posiedzenie Komisji Zakładowej Rewizyjnej ?
Komisja rewizyjna spotyka się co kwartał.
O czym rozmawiacie na tych spotkaniach?
Poruszamy tematy związane z naszą pracą związkową, przeważnie są to spostrzeżenia naszych członków dotyczące działań naszego pracodawcy, omawiamy także działania prorozwojowe naszej organizacji poprzez analizowanie przeprowadzanych rozmów z naszymi pracownikami.
Co zdaniem waszych członków jest teraz najważniejsze do zrobienia w Związku na szczeblu Waszego zakładu pracy, naszego Regionu i Kraju?
W naszej OZ najważniejsze jest utrzymanie ZFŚS na dotychczasowym poziomie, wywalczenie podwyżek płac na poziomie inflacji i pozyskiwanie nowych członków, jeżeli chodzi o nasz region i cały kraj to poszukiwanie właściwej drogi do naszych pracowników i ciągły rozwój aby związek był coraz liczniejszy.
Jak często macie spotkania z pracodawcą?
W zależności od potrzeb, ostatnio ze względu na negocjacje płacowe spotykaliśmy się kilka razy, spotkania takie są w naszej firmie konstruktywne i przeważnie kończą się dobrymi efektami dla wszystkich pracowników.
Jakie są efekty tych spotkań?
Nasz pracodawca traktuje związki zawodowe po partnersku dlatego i my wychodzimy w negocjacjach np. dotyczących lepszych wynagrodzeń z propozycjami mogącymi spotkać się gdzieś po środku.
Co mówicie pracownikom w rozmowach o przystąpieniu do związku zawodowego?
Najczęściej przedstawiamy im nasze osiągnięcia, pokazujemy na przykładzie ZFŚS jak można wywalczyć dla pracowników lepsze wynagrodzenie i poprawić warunki socjalne, jest przecież zasługą związków zawodowych, że pracowników traktuje się dużo lepiej niż gdyby związków nie było.
Czy wie Pani jaka jest liczebność naszego związku na szczeblu krajowym?
Nie, tego nie wiem.
A ile liczy nasz Region członków?
Także nie pamiętam
Ile członków liczy wasza OZ i ile pracowników jest zatrudnionych w waszym zakładzie pracy?
Obecnie w „Solidarności jest 15 członków na 60 zatrudnionych.
Czy widzicie jakieś zależności liczby członków odnośnie skuteczności związku?
Tak są takie zależności, im liczniejszy związek tym więcej może uzyskać w rozmowach ze swoim pracodawcą. To rozumie każdy z naszych członków i staramy się to wpoić każdemu nowemu naszemu pracownikowi.
Czy posiadacie jakiś plan aby pozyskać nowych członków?
Planu jako takiego nie mamy, lecz rozmawiamy z naszymi nowymi pracownikami o wstąpieniu do „Solidarności”
Czy przy takiej liczebności udaje się wam załatwić wasze postulaty?
Jak do tej pory udawało się nam takie sprawy załatwić z korzyścią dla wszystkich.
Dziękuję za rozmowę."