CD...
"Słupska „Solidarność” stawia na rozwój związku
To już piąty etap naszych rozmów ze związkowcami z naszego regionu poświęcony rozwojowi związku, w tym etapie chcemy przekazać co udało się w naszych organizacjach dokonać w zeszłym roku.
Kontynuujemy nasze rozmowy z przedstawicielami Organizacji Zakładowych NSZZ „Solidarność” naszego regionu na temat rozwoju związku poprzez pozyskiwanie nowych członków. Dzisiaj o wypowiedź poprosiliśmy przewodniczącego Organizacji Zakładowej NSZZ „Solidarność” w Nadleśnictwie Człuchów Waldemara Feculaka.
Jakie działania pan, czy cała wasza Organizacja Zakładowa podjęliście w zwiększeniu liczby członków w waszej OZ w roku 2021?
Nie będę oryginalny i powiem, że to były rozmowy zarówno indywidualne jak i w grupach po kilka osób.
Czy może pan powiedzieć ile takich rozmów przeprowadzono i kto je prowadził w imieniu waszej OZ?
Na przestrzeni ostatniego roku było ich kilkadziesiąt, ja sam przeprowadziłem ich kilkanaście, a reszta to nasi członkowie.
A na jakie tematy zwraca pan największą uwagę podczas rozmów?
Przedstawiam przede wszystkim dokonania naszej Organizacji Związkowej, przedstawiam, że ten układ zbiorowy z pracodawca istnieje dzięki naszym staraniom działaniom, szczególnie ludzie młodzi myślą, że to co zastali to pracodawca sam dal, a tak nie jest, a pyzatym mówię o ochronie prawnej i w razie potrzeby, że jesteśmy od tego aby pracownikom pomagać w razie konfliktu z pracodawcą.
Czy jeszcze z innej formy komunikacji korzystacie, czy tylko z rozmów z pracownikami np. strona internetowa , czy poprzez tablicę informacyjną.
Mamy swoją tablicę informacyjną, gdzie umieszczamy informacje na tematy związkowe i naszym zdaniem interesujące dla naszych pracowników.
Posiada pan może taką wiedzę ile osób interesuję się waszą tablicą związkową?
Trudno mi powiedzieć, naprawdę nie wiem ile osób tam zagląda, ale tablica jest przy samym wejściu, więc nie raz widzę, że zainteresowanie nią jest.
A nie myślał pan aby pójść w stronę komunikacji cyfrowej, jak np. założenie strony internetowej czy konta na facebooku?
W naszym przypadku takie formy komunikacji nie zdadzą egzaminu ponieważ nasz OZ jest zbyt mała.
I na koniec czy te działania o których mówił pan na początku naszej rozmowy przyniosły wymierny efekt w postaci przyjęcia nowych członków?
Mimo tak licznych rozmów, niestety nie udało się na razie nikogo przyjąć do nas, są dwie osoby , które się wahają , i być może wstąpią do nas.
Dziękuję bardzo za rozmowę, życzę dalszych sukcesów w pracy związkowej ."
