Menu
  • Polski (PL)
Biuro Prasowe

Biuro Prasowe

Kolejny etap kampanii "Godna praca"

Kolejny etap kampanii "Godna praca"
Ruszył kolejny etap kampanii reklamowej „Godna praca” realizowanej w ramach projektu pn. „Pracodawcy, pracownicy, władze współpracujące” wspartego przez środki finansowe pochodzące z Norwegii 2009-2014 w ramach Programu na rzecz Godnej Pracy i Dialogu Trójstronnego.
 
W Białymstoku, Bielsku Podlaskim, Suwałkach i Łomży pojawiły się nowe bilbordy promujące godną pracę i dialog trójstronny.
 
 

    Rządowy podręcznik zaniży poziom nauczania

    Rządowy podręcznik zaniży poziom nauczania
    Większość dyrektorów niepublicznych podstawówek uważa, że rządowy podręcznik zaniżyłby poziom nauki w kierowanych przez nich szkołach i dlatego pozostaną przy książkach oferowanych przez wydawnictwa - informuje "Dziennik Gazeta Prawna". 
     
    Gazeta informuje, że szkołom prywatnym zależy na utrzymaniu wysokiego poziomu nauczania. W zeszłym roku średni wynik sprawdzianów kończących VI klasę w publicznej wynosił 23 pkt na 40, w niepublicznej 28 pkt. Tymczasem rządowy elementarz nie zapewnia wystarczająco wysokiego poziomu nauczania. Podręcznik według nauczycieli nie inspiruje ani dzieci, ani nauczycieli do myślenia. Poza tym jest nudny, a powinien pokazywać, że nauka jest przygodą. Nie przekazuje wiedzy ogólnej i jest dostosowany do najsłabszych uczniów.
     
    "Nie znaleźliśmy nikogo, kto by się jasno zadeklarował, że wybiera MEN-owski elementarz" - twierdzi autor artykułu.
     
    Decyzja dyrektorów o wyborze podręcznika będzie dotyczyła mniej więcej 10 tys. dzieci, które rozpoczną naukę w pierwszych klasach szkół niepublicznych.
     
    hd

      Pamiętajmy o działaczach z 1980 roku

      Pamiętajmy o działaczach z 1980 roku
      Dzisiaj o godz. 16 w Sali BHP zaplanowane jest uroczyste spotkanie sympatyków i działaczy „Solidarności”, na którym uhonorowani zostaną niektórzy z zasłużonych, aktywnie działających w naszym Związku od 1980 roku. Organizatorom szczególnie zależało na wyróżnieniu ludzi już wiekowych.
       
      Są to:
      Władysław Dobrowolski, kombatant, kapitan Armii Krajowej, współzałożyciel Solidarności Polskich Kombatantów
      Bogdan Pietruszka, inicjator i pomysłodawca pomnika Poległych Stoczniowców w Gdańsku
      Leon Stobiecki, pierwszy przewodniczący „S” w Stoczni Marynarki Wojennej
      Roman Wyżlic, członek „S” w Stoczni Marynarki Wojennej, były przewodniczący Rady Pracowniczej (przed stanem wojennym), współzałożyciel Bractwa Oblatów św. Brygidy
      Stanisław Adamczyk, rówieśnik II RP (rocznik 1918), współzałożyciel „Solidarności” Wiejskiej z Ciechanowa
       
      Wszyscy uhonorowani dostaną okolicznościowe dyplomy. W ten sposób organizatorzy pragną uhonorować tych, którzy z różnych względów nie otrzymali Krzyża Wolności i Solidarności, a na który wyjątkowo zasłużyli.
       
      Spotkanie zorganizowano z inicjatywy działaczy „S” z 1980 roku, Komitetu Pamięci i Ochrony Pomnika Poległych Stoczniowców oraz Związku Osób Represjonowanych im. Jerzego Popiełuszki. Inicjatywę poparły władze „Solidarności”.
       

        Termin górniczej manifestacji w Warszawie przesunięty, ale...

        Termin górniczej manifestacji w Warszawie przesunięty, ale...
        Międzyzwiązkowy Sztab Protestacyjno-Strajkowy górniczych central związkowych zdecydował o przesunięciu terminu manifestacji w Warszawie na 16 czerwca. Związkowcy oczekują, że do tego czasu premier Donald Tusk podejmie wiążące decyzje w sprawach omawianych podczas tzw. szczytu węglowego w Katowicach.
         
        - Pan premier sam wyznaczył sobie 30-dniowy termin na realizację swoich deklaracji złożonych w Katowicach. Będziemy uważnie obserwować poczynania rządu w tym zakresie i sprawdzać, czy premierowi rzeczywiście chodzi o rozwiązanie problemów, z którymi boryka się polskie górnictwo, czy też chodzi wyłącznie o zbliżające się wybory do Parlamentu Europejskiego - mówi Jarosław Grzesik, szef górniczej Solidarności.
         
        Pierwszą okazję do powiedzenia „sprawdzam” związkowcy będą mieli już 16 maja. W tym dniu w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów ma się odbyć kolejne spotkanie szefa rządu z liderami górniczych central związkowych. - W Katowicach padły deklaracje, w Warszawie 16 maja oczekujemy już konkretów.  Na razie jeszcze żadna sprawa nie została załatwiona i chcę podkreślić, że decyzja o przesunięciu terminu manifestacji nie oznacza, że nie jesteśmy przygotowani na inne scenariusze rozwoju sytuacji. Jeżeli podczas spotkania 16 maja zabraknie konkretów, pan premier będzie musiał się liczyć ze zdecydowaną reakcją z naszej strony i to jeszcze przed 25 maja - zapowiada Jarosław Grzesik.
         
        Pierwotnie manifestacja górniczych związków zawodowych miała przejść ulicami stolicy 19 maja. Międzyzwiązkowy Sztab Protestacyjno-Strajkowy ustalił, że w tym dniu w kopalniach i zakładach należących do spółek węglowych przeprowadzone zostaną masówki informacyjne dla pracowników. - Zrelacjonujemy górniczym załogom to, co działo się na spotkaniu z delegacją rządową oraz przekażemy informacje na temat naszych działań w kolejnych tygodniach - informuje przewodniczący.
         
        Czytaj więcej na www.solidarnosckatwice.pl

          Bezrobotny w co czwartej polskiej rodzinie

          • Kategoria: Kraj
          Bezrobotny w co czwartej polskiej rodzinie

          W co czwartej polskiej rodzinie są osoby bezrobotne i poszukujące pracy. Osoby uznające się za bezrobotne, stanowią 13 procent dorosłych Polaków – informuje Dziennik Gazeta Prawna.

          Według najnowszych badań CBOS, stopa bezrobocia w marcu wyniosła 13,5 proc. Nadal większość bezrobotnych - 55 procent - jest zarejestrowana w urzędzie pracy, przy czym w ostatnim roku nieco przybyło niezarejestrowanych - wzrost o 4 punkty.

          Z czego utrzymują się bezrobotni? Jak pokazuje badanie CBOS, podstawowe źródło utrzymania bezrobotnych to niezmiennie wsparcie finansowe członków rodziny, choć obecnie jest ono wskazywane rzadziej niż przed rokiem (spadek o 5 punktów). Częściej niż rok temu bezrobotni deklarują, że podejmują prace dorywcze (wzrost o 7 punktów).

          Wśród osób określających się jako bezrobotne, 23 procent nie poszukuje pracy, a 25 procent nie jest gotowych do jej podjęcia w najbliższym czasie.

           

            Historyczny moment

            Historyczny moment
            Historyczny moment - tak określili uczestnicy środowego spotkania podpisanie porozumienia pomiędzy związkowcami a organizacją pracodawców. Wczoraj w siedzibie dolnośląskiej "Solidarności" przewodniczący Kazimierz Kimso w imieniu Regionu Dolny Śląsk oraz Kazimierz Grajcarek kierujący Sekretariatem Górnictwa i Energetyki podpisali porozumienie z Federacją Małych i Średnich Przedsiębiorstw.
             
            W spotkaniu wziął udział również szef "Solidarności" Śląsko-Dąbrowskiej Dominik Kolorz. Jego region zawarł takie porozumienie jako pierwszy w lutym br. w Katowicach. - Z przedsiębiorcami zrzeszonymi w tej organizacji zetknął nas Paweł Kukiz już w ubiegłym roku, okazało się, że mamy zbieżne punkty widzenia w wielu kwestiach - mówił Kolorz podczas spotkania. Wspólnie związkowcy wraz z pracodawcami chcą działać na rzecz zmniejszenia obciążeń fiskalnych i administracyjnych hamujących przedsiębiorczość w Polsce. - Bezrobocie, emigracja, zapaść demograficzna, to w dużej mierze skutki patologii szerzącej się w polskiej gospodarce mówił Sebastian Brański, który wraz z Jackiem Kozłowskim reprezentował Federację MSP.
             
            Kazimierz Grajcarek podziękował przedstawicielom Federacji Małych i Średnich Przedsiębiorstw. - Są jeszcze pracodawcy, którzy chcą i umieją w cywilizowany sposób rozmawiać ze związkami zawodowymi. 
             
            - Porozumienie ma charakter otwarty i mogą do niego przystąpić wszyscy - mówił Kazimierz Kimso.
             

              Polak bez etatu

              • Kategoria: Kraj
              Polak bez etatu
              W Polsce 1, 35 mln osób jest zatrudnionych na umowie cywilnoprawnej. Co druga z nich myśli o zmianie pracy- "Gazeta Wyborcza" cytuje wyniki badania TNS Polska i portalu społecznościowego NK.pl. 
               
              Zatrudnieni na takich umowach dostają średnio o 600 zł mniej niż pełnoprawni pracownicy. Aż 38 proc. z nich deklaruje, że zarabia miesięcznie poniżej 1,2 tys. zł na rękę czyli mniej, niż wynosi minimalne wynagrodzenie. Jeśli nie mają prawa do urlopu, nie mogą pójść na zwolnienie, a zatrudnieni na umowę o dzieło nie mają również opłacanych składek emerytalnych - to są to po prostu umowy śmieciowe. W porównaniu z etatowcami rzadziej wyjeżdżają na urlop, wolny czas spędzają przed komputerem. Bardziej boją się również utraty pracy i niechętnie decydują się na zakładanie rodziny.
               
              Na umowach cywilnoprawnych najczęściej pracują ludzie młodzi i osoby w wieku przedemerytalnym. W grupie od 18. do 24. roku życia co piąty pracownik nie ma etatu, a w przedziale 55 - 64 co dziesiąty.
               
              Angel Gurría, sekretarz generalny Organizacji Współpracy Gospodarczej i Rozwoju stwierdził ostatnio, że stosowanie umów cywilnoprawnych w Polsce wymknęło się spod kontroli i osiągnęło niebezpieczne rozmiary. Według najnowszego raportu OECD na temat stanu polskiej gospodarki aż 27% pracowników w Polsce ma umowę tego typu i wśród krajów OECD pod tym względem przegania nas tylko Chile. Organizacja skupia 34 państwa.
               
              hd

                Sędziom zabrakło odwagi. Wyrok TK niekorzystny dla społeczeństwa

                • Kategoria: Kraj
                Sędziom zabrakło odwagi. Wyrok TK niekorzystny dla społeczeństwa
                - Większości sędziom Trybunału Konstytucyjnego zabrakło odwagi w naprawieniu skutków głupich decyzji politycznych, które każą Polakom pracować aż do śmierci- komentuje orzeczenie Trybunału Konstytucyjnego w sprawie podniesienia wieku emerytalnego Piotr Duda, przewodniczący KK - Nigdy się się z tym nie pogodzimy.
                 
                Trybunał Konstytucyjny orzekł 7 maja, że podwyższenie wieku emerytalnego dla kobiet i mężczyzno do 67 lat jest konstytucyjne. Zakwestionował jedynie emerytury częściowe. "Solidarność" z rozczarowaniem przyjęła wyrok.
                 
                Związek od początku sprzeciwiał się reformowaniu systemu emerytalnego poprzez podniesienie wieku uprawniającego do przejścia na emeryturę. "Solidarność" domagała się poddania planowanych zmian pod głosowanie w referendum. Sejm odrzucił wniosek. W sierpniu Komisja Krajowa zdecydowała o skierowaniu skargi do Trybunału Konstytucyjnego w sprawie wydłużenia wieku emerytalnego. Zdaniem Związku  zrównanie wieku emerytalnego kobiet i mężczyzn oraz zróżnicowanie warunków nabycia prawa do tzw. emerytur częściowych w zależności od płci jest niezgodne z Konstytucją RP. "Solidarność" skarży również nieprzestrzeganie przyjętej w Polsce w 2013 r. konwencji Międzynarodowej Organizacji Pracy nr 102 w sprawie minimalnych norm zabezpieczenia społecznego. Konwencja zaleca, aby wiek uprawniający do emerytury nie przekraczał 65 lat.  Dopuszcza się ustalenie wyższego wieku, ale powinno to być uzależnione od zdolności do pracy osób starszych w danym kraju. Związek zwraca uwagę, że ten warunek w Polsce nie został spełniony. We wrześniu 2012 "Solidarność" rozpoczęła kampania informacyjną pod hasłem – „Nie chcemy pracować aż do śmierci”, przypominającą o skutkach wydłużenia wieku emerytalnego. Spoty informacyjne były wyświetlane w kinach oraz w internecie. 
                 
                Zgodnie z danymi GUS i Eurostatu tylko niewielka część społeczeństwa zachowuje po 65 roku życia zdolność do pracy zawodowej. Choć wydłuża się średnia długość życia, skraca się tzw. długość życia w zdrowiu. Oznacza to, że w polskich realiach wiek 67 lat nie jest wiekiem rozpoczynania nowego życia na emeryturze, ale wiekiem chorowania i umierania.
                 
                Trybunał Konstytucyjny niejednogłośnie uznał, że podwyższenie wieku emerytalnego do 67. roku życia jest zgodne z konstytucją. Pełny skład TK - przy sześciu zdaniach odrębnych co do różnych punktów wyroku - uznał, że zaskarżone przez NSZZ "Solidarność", posłów PiS i OPZZ przepisy o podwyższeniu wieku emerytalnego do 67 lat są zgodne z ustawą zasadniczą i konwencją Międzynarodowej Organizacji Pracy. Tylko sędzia Zbigniew Cieślak stwierdził, że cała nowelizacja jest niezgodna z konstytucją, ponieważzostała wprowadzona bez wymaganych konsultacji społecznych i wysłuchania związków zawodowych. Pozostali sędziowie zwracali uwagę na wybrane elementy nowelizacji. 
                 
                - Jedno jest pewne. Sprawy wydłużonego wieku emerytalnego nie odpuścimy - podkreśla szef "Solidarności".
                 
                hd
                 
                 

                  Zestresowany jak polski pracownik

                  • Kategoria: Kraj
                  Zestresowany jak polski pracownik

                  Zagrożenie zwolnieniem z pracy jest obok ryzyka utraty zdrowia lub życia jest najczęstszym powodem stresu w miejscu pracy. Utraty zatrudnienia boi się aż 92,1 proc. Polaków, nieznacznie mniej niż utraty zdrowia (92,3 proc.) – wynika z badania Eurobarometr 2014 cytowanego przez dziennik „Rzeczpospolita”. To wspólny projekt Instytutu Medycyny Pracy i Komisji Krajowej NSZZ „Solidarność”, którym objęto blisko 8 tys. pracowników z 15 branż.

                  Okazało się, że Polaków w pracy stresują także nadmiar biurokracji w firmie (91 proc. badanych), niejednoznaczne zasady wynagradzania (89 proc.), uzależnienie jakości i czasu pracy od pracy poprzedników (88 proc.), konieczność rezygnacji z zaplanowanych spraw prywatnych (86 proc.) oraz napięta atmosfera w firmie (86 proc.).
                   
                  Jednocześnie z badania Eurobarometr 2014 wynika, że 75 proc. Polaków jest zadowolonych z warunków pracy, 24 proc. ma przeciwne zdanie. W Unii Europejskiej to odpowiednio 77 i 23 proc. badanych. Co sprawia, że Polacy radzą sobie z zawodowym stresem? To przede wszystkim dobre relacje rodzinne w życiu prywatnym i koleżeńskie w miejscu pracy.
                   
                   

                    "Dwie godziny dla rodziny"

                    • Kategoria: Kraj
                    "Dwie godziny dla rodziny"
                    Fundacja Humanites - Sztuka Wychowania apeluje do pracodawców o przyłączanie się do akcji "Dwie godziny dla rodziny" i skrócenie czasu pracy o dwie godziny w dzisiejszym Międzynarodowym Dniu Rodziny. Pracownicy i pracodawcy mają wykorzystać ten czas na rozmowy ze swoimi bliskimi. Honorowy patronat nad akcją objęła Anna Komorowska. 
                     
                    Akcja jest częścią obchodów Dnia Rodziny. Ma zachęcać pracowników do spędzania czasu z bliskimi oraz pogłębiania więzi międzypokoleniowych. Celem nadrzędnym przedsięwzięcia jest wspieranie budowy tożsamości młodego pokolenia i relacji rodzinnych poprzez ciekawość siebie i dobrą rozmowę. 
                     
                    Udział w akcji  zapowiedziało wiele szkół, instytucji społecznych i publicznych, a także m.in. Citi Handlowy, ENEL-MED, GFK Polonia, JVC, K2, Orange, Pentacomp, PWC, Tchibo, Wirtualna Polska, Ernst & Young.
                     
                    - W tym roku zapraszamy do rozmów o marzeniach, zarówno tych spełnionych, jak i niespełnionych, często bardzo skrytych. Akcja ma na celu poznanie korzeni własnej rodziny i przez to swojej tożsamości. Relacje i więzi buduje się bowiem poprzez bycie ze sobą - apeluje Zofia Dzik, prezes Fundacji Humanites.
                     
                    Z badań CBOS wynika, że dla Polaków rodzina od lata pozstaje najważniejszą wartością w życiu. Tak deklaruje prawie 80 proc. respondentów. Dla ok. 85 proc. posiadanie rodziny jest niezbędne do bycia szczęśliwym. 
                     
                    - W swojej blisko 20 - letniej pracy związkowej  poznałem wiele koleżanek i kolegów związkowców, którzy robiąc rzeczy ważne, nie zauważyli, kiedy dzieci im urosły, kiedy wyleciały z gniazda. Praca absorbowała ich tak dalece, że stawała się ważniejsza od bliskich osób -  komentuje Marek Lewandowski, rzecznik prasowy KK - Po to jest ten dzień. Żeby przypominać nam, jak ważna jest równowaga między życiem zawodowym i rodzinnym. 
                     
                     Dzień Rodziny został ustanowiony przez Zgromadzenie Ogólne ONZ 20 września 1993 r. w rezolucji nr 47/237. Celem obchodów jest pogłębienie świadomości społeczeństwa na temat problemów rodziny.
                     
                    hd
                      Subskrybuj to źródło RSS

                      Komisja Krajowa NSZZ "Solidarność" wykorzystuje na swoich stronach pliki cookie. Jeżeli nie zmienisz domyślnych ustawień swojej przeglądarki będą one zapisywane w pamięci urządzenia. Więcej informacji.