Menu
  • Polski (PL)
Biuro Prasowe

Biuro Prasowe

Fikcyjna pomoc dla bezrobotnych

  • Kategoria: Kraj
Fikcyjna pomoc dla bezrobotnych
Pomoc dla długotrwale bezrobotnych to fikcja - alarmuje "Dziennik Gazeta Prawna"- Powodem są skomplikowane procedury i braki w kasach gmin.
 
Reforma służb zatrudnienia nakłada na biura pracy obowiązek profilowania pomocy dla osób bez pracy, biorąc pod uwagę ich możliwości i chęci do podjęcia zatrudnienia. Ustawa o promocji zatrudnienia ogranicza jednak możliwość aktywizacji osób, które urząd przydzieli do III profilu pomocy. Trafią do niego osoby najmniej skłonne do podjęcia pracy np. z uwagi na problemy społeczne czy zdrowotne. Na razie trudno przewidzieć, ile ich jest, bo profilowanie dopiero się zaczyna, ale z pewnością trafi tam znaczna część długotrwale (od co najmniej roku) bezrobotnych. Według danych resortu pracy stanowią oni ok. 50 proc. wszystkich osób zarejestrowanych w pośredniakach. W przypadku większości metod wsparcia zarezerwowanych dla osób z III profilu urzędy pracy będą zależne od gmin. Dotyczy to także kluczowego dla nich Programu Aktywizacja i Integracja.
 
PAI jest podzielony na dwie części – aktywizację zawodową i integrację społeczną. Z założenia pierwszą finansować mają urzędy pracy, a drugą gminy lub organizacje pozarządowe. Samorządy będą musiały jednak ponieść dużo wyższe koszty. Wszystko przez to, że w ramach działań aktywizacyjnych realizowane mogą być tylko prace społecznie użyteczne, które zgodnie z przepisami wymagają zaangażowania finansowego gmin.
 
Eksperci zwracają uwagę, że w sytuacji kiedy gmina z różnych powodów ( np. braku finansów) nie chce organizować tych prac, wówczas urząd jest sparaliżowany w zakresie możliwości realizacji PAI. Bez gminy nie ma więc podstawowego narzędzia aktywizacji, które zostało skierowane do III profilu bezrobotnych. Taka konstrukcja PAI powoduje, że w wielu urzędach pracy nie będzie on realizowany.
 
hd

    Odpłatność za drugi kierunek studiów niezgodna z Konstytucją RP

    • Kategoria: Kraj
    Odpłatność za drugi kierunek studiów niezgodna z Konstytucją RP
    Przepisy dotyczące odpłatności za drugi kierunek studiów są niezgodne z konstytucją - orzekł Trybunał Konstytucyjny. W związku z tym przestaną obowiązywać 30 września 2015 r.  Obejmą jeszcze studentów w roku akademickim 2014/15, ale nie będą już stosowane do osób przyjmowanych na uczelnie na rok 2015/16.
     
    Trybunał zgodził się ze zdaniem posłów PiS zaskarżających ustawę Prawo o szkolnictwie wyższym. Twierdzili, że wprowadzenie odpłatności za drugi kierunek studiów jest niezgodne z konstytucją, która mówi, że nauka w szkołach publicznych jest bezpłatna, choć ustawa może dopuścić świadczenie niektórych usług edukacyjnych przez publiczne szkoły wyższe za odpłatnością.
     
    TK przyznał, że uczelnie borykały się z problemem studentów podejmujących naukę na wielu kierunkach i blokujących przez to miejsce dla innych. Lekiem  na tego rodzaju patologie nie powinna być obowiązująca obecnie odpłatność za drugi kierunek. "Dążąc do celu, który Trybunał Konstytucyjny uznaje za w pełni legitymowany, sięgnięto do prawa do bezpłatnej nauki w szkole wyższej i ograniczono to prawo w sposób, który (...) zdaniem Trybunału nie jest dopuszczalny" - powiedziała sędzia sprawozdawca Sławomira Wronkowska-Jaśkiewicz.
     
    hd
     

      Bezrobocie w UE nadal wysokie

      Bezrobocie w UE nadal wysokie

      Wskaźnik bezrobocia w Unii Europejskiej obniżył sie w ciągu ostatniego roku z 10,9 do 10,4 proc. Oznacza to, że liczba bezrobotnych spadła o 1,2 mln osób. Czyli ponad 25,5 mln osób pozostaje bez pracy.

      Nie we wszystkich krajach sytuacja na rynku pracy uległa poprawie. W 8 krajach, na 23, które podały dane za kwiecień br. stopa bezrobocia wzrosła, w tym m.in. we Francji, Włoszech, Holandii, czy Szwecji.

       
      W Polsce stopa bezrobocia obniżyła się w kwietniu 2014 z 10,6 do 9,7 proc., aczkolwiek liczba bezrobotnych zmniejszyła się tylko o 50 tys. osób., z czego większość, bo 45 tys. to młodzi ludzie. Nadal jednak 24,6 proc. osób w wieku do 25 lat nie ma pracy.
       
      Zdecydowanie najlepsza sytuacja, jeśli chodzi o sytuację na rynku pracy, w tym wśród ludzi młodych, panuje w Niemczech i Austrii. To nie tylko i nie przede wszystkim efekt sytuacji w gospodarkach tych krajów, ale elastyczności ich rynków pracy.
       

        Nie będzie likwidacji kopalń

        Nie będzie likwidacji kopalń
        Program naprawczy dla Kompanii Węglowej nie będzie zawierał punktów mówiących o likwidacji kopalń - to główne ustalenie podjęte podczas rozmów pomiędzy delegacją rządową z Donaldem Tuskiem i przedstawicielami górniczych związków zawodowych,  które odbyły się 6 czerwca w Śląskim Urzędzie Wojewódzkim w Katowicach.
         
        - Strona rządowa i związki zawodowe wspólnie zarekomendowały, że zamiast likwidacji, w kopalniach mających obecnie kłopoty należy wdrożyć programy naprawcze. To bardzo ważne ustalenie, zwłaszcza po wypowiedziach niektórych członków zarządu KW o konieczności likwidacji tzw. trwale nierentownych kopalń - powiedział po zakończeniu rozmów Jarosław Grzesik, szef górniczej Solidarności.
         
        - To, co musimy zrobić najszybciej, to ustabilizowanie sytuacji finansowej Kompanii Węglowej. Musimy dobrze wykorzystać najbliższe tygodnie tak, abyśmy po kolejnym spotkaniu z premierem 23 czerwca mogli powiedzieć, że nie ma już widma upadku Kompanii, bo to na dzisiaj jest najistotniejsze. Oczywiście równolegle muszą toczyć się prace dotyczącą przyszłości całego sektora - zaznaczył Dominik Kolorz, szef śląsko-dąbrowskiej Solidarności.  
         
        Podczas rozmów przedstawiona została część raportu międzyresortowego zespołu ds.  funkcjonowania górnictwa węgla kamiennego. - Ze względu na ograniczoną ilość czasu omówiliśmy jedynie kilka pierwszych punktów tego dokumentu. O kolejnych będziemy rozmawiać na następnym spotkaniu w Warszawie za dwa tygodnie - wyjaśnił Dominik Kolorz.
         

          Profesjonalizm w działaniu związkowym

          W dniach 16 - 17 maja 2014 r. Komisja Międzyzakładowa Z.E.M. „Emit” SA w Żychlinie wzięła udział w szkoleniu "Profesjonalizm organizacji zakładowej". Dodać warto, że Zakład Maszyn Elektrycznych EMIT S.A. jest jednym z czołowych w Polsce producentów trójfazowych maszyn elektrycznych niskiego i wysokiego napięcia, średniej i dużej mocy.
          W programie szkolenia uwzględniono między innymi : elementy budujące siłę Związku, świadome przywództwo, strategię działania organizacji związkowej w obecnej kadencji. Uczestniczy aktywnie wykonywania ćwiczenia i poznawali nowe zagadnienia. Zajęcia prowadzone przez Marię Kościńską z Działu Szkoleń Komisji Krajowej odbyły się w pensjonacie „Pod Wierzbą” w Żychlinie.

          MK

            Z mundurów leśników znika orzełek

            Z mundurów leśników znika orzełek
            – Nie będzie naszej zgody na usuwanie narodowych symboli z munduru – podkreśla Zbigniew Kuszlewicz, przewodniczący Krajowej Sekcji Pracowników Leśnictwa NSZZ „Solidarność”.
             
            Orzeł Biały jest elementem munduru leśnika od czasów Królestwa Polskiego. Zawsze znajdował się na guzikach mundurów, a także na czapkach służby leśnej.
             
            Ministerstwo Środowiska pod koniec zeszłego roku przygotowało projekt nowych mundurów leśników. Z garderoby usunięto emblematy z orzełkiem. Ponieważ środowiska związane ze służbami leśnymi kategorycznie zaprotestowały, pod koniec maja resort przedstawił nowy projekt. Orzełek powrócił tylko i wyłącznie na guziki munduru wyjściowego. Wszystkie nakrycia głowy opatrywane będą emblematem „LP”. Ministerstwo tłumaczy się, że zmiany są wprowadzane na wniosek dyrektora generalnego Lasów Państwowych. 
             
             – Trudno powiedzieć, co chce osiągnąć ministerstwo przez te zmiany. Może chce się wpisać w nurt, który głosi, że trzeba walczyć ze wszystkim, co polskie – mówi Kuszlewicz.
             
            hd

              Lepsza ochrona praw pracowniczych. Porozumienie PIP i Prokuratury Generalnej

              • Kategoria: Kraj
              Lepsza ochrona praw pracowniczych. Porozumienie PIP i Prokuratury Generalnej
              Mniej umorzeń, lepsza ochrona praw pracowników i szybsze karanie nieuczciwych pracodawców - takie korzyści mają płynąć z porozumienia zawartego pomiędzy Państwową Inspekcją Pracy a Prokuraturą Generalną. Pod koniec maja wspólny dokument podpisali prokurator generalny Andrzej Seremet i główny inspektor pracy Iwona Hickiewicz.
               
              Prokuratura Generalna informuje, że celem zawartego porozumienia jest skuteczne zwalczanie i zapobieganie przestępczości przeciwko prawom osób wykonujących pracę zarobkową.
               
              W 2012 r. PIP wykryła 88,6 tys. wykroczeń przeciwko prawom pracowniczym, a do sądów skierowano 3,8 tys. wniosków o ukaranie. Sądy ukarały grzywnami ok. 3,3 tys. firm. Inspektorzy PIP skierowali do prokuratury prawie 1 mln. zawiadomień o podejrzeniu popełnienia przestępstwa. Najwięcej w budownictwie, przetwórstwie przemysłowym, czy handlu. Prokuratorzy często umarzali postępowania, uzasadniając to brakiem dowodów. Teraz ma się to zmienić.
               
              Zapisy porozumienia zmieniają zasady współpracy między instytucjami z umownych na obligatoryjne. Np. prokuratorzy mają umożliwić inspektorowi pracy zapoznanie się z materiałem dowodowym przed wydaniem postanowienia o umorzeniu postępowania. Inspektor po przeanalizowaniu stanowiska prokuratury będzie mógł przedstawić kolejne dowody w sprawie. PIP kierując do prokuratury zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa, zobowiązuje się dołączyć wszelkie dane potwierdzające zasadność zawiadomienia. Z kolei prokuratura ma niezwłocznie informować odpowiedni inspektorat pracy o wszczęciu śledztwa, jeśli to PIP zawiadomiła ją o całej sprawie.
               
              Główny inspektor pracy i prokurator generalny mają obowiązek raz w roku oceniać realizację postanowień porozumienia oraz wymieniać się uwagami co do jego stosowania. 
               
              hd

                Komunikacja społeczna dla nauczycieli

                Komunikacja społeczna dla nauczycieli

                W Chomiąży Szlacheckiej  w Grodzie Piasta zorganizowano szkolenie dla 20 osobowej grupy nauczycieli związkowych z Regionu Toruńsko-Włocławskiego NSZZ „Solidarność”  Oddział Inowrocław. Tematyka w dużej mierze była poświęcona relacjom interpersonalnym. Kolejne moduły szkoleniowe obejmowały:  stres w miejscu pracy, wypalenie zawodowe i inteligencję emocjonalną.  Bardzo aktywnie uczestnicy brali udział w ćwiczeniach. Wartością dodaną szkolenia było poznanie historii powstania Grodu Piasta, dobra pogoda i bardzo miła atmosfera. Zajęcia prowadziła: Maria Kościńska z Działu Szkoleń Komisji Krajowej NSZZ „Solidarność”.


                MK

                  Mobbing w miejscu pracy

                  Mobbing w miejscu pracy

                  W dniach 29 - 30 maja 2014 r. dziewiętnastoosobowa grupa związkowców z Regionu Podbeskidzie NSZZ „Solidarność” wzięła udział w szkoleniu „Mobbing w miejscu pracy”. Związkowcy zdobyli niezbędną wiedzę odnośnie technik stosowanych w mobbingu. Rozpoznawali sytuacje mobbingowe, jakie mogą wystąpić w zakładzie pracy.  Poznali metody i instrumenty przeciwdziałania,  a także konsekwencje stosowania mobbingu. Szkolenie prowadziła Maria Kościńska z Działu Szkoleń Komisji Krajowej NSZZ „Solidarność”. Zajęcia odbyły się w pensjonacie "Pod świerkami" w Brennej.


                  MK

                    Wynegocjowali ruchomy czas pracy

                    Wynegocjowali ruchomy czas pracy
                    "Solidarność" we wrocławskim Zakładzie Narodowym im. Ossolińskich ma na koncie pierwszy wymierny sukces w sporze zbiorowym - udało się wynegocjować w ramach sporu zbiorowego wprowadzenie ruchomego czasu pracy. 
                     
                    Przypomnijmy, postulat wprowadzenia ruchomego czasu pracy w zakresie większym, niż tylko 15 minut, strona związkowa wysunęła w pierwszej turze rokowań. Potem, czekając na podjęcie rokowań przez pracodawcę, przypomniano, że pierwszy projekt wprowadzenia takiego rozwiązania powstał w 1981 r.  Druga tura rokowań była co prawda rozczarowująca, ale pojawiło się pierwsze ustępstwo - 15 minut więcej ruchomego czasu pracy. Choć trzecia tura rokowań nie zakończyła się porozumieniem, to pracodawca zadeklarował, że wprowadzenie ruchomego czasu pracy w postulowanym przez "Solidarność"  zakresie - od 7:15-8:00 do 15:15-16:00 - jest możliwe.
                     
                      Subskrybuj to źródło RSS

                      Komisja Krajowa NSZZ "Solidarność" wykorzystuje na swoich stronach pliki cookie. Jeżeli nie zmienisz domyślnych ustawień swojej przeglądarki będą one zapisywane w pamięci urządzenia. Więcej informacji.