Większość z naszych Koleżanek i Kolegów nie ma zielonego pojęcia o organizowaniu pracowników - to opinia eksperta wynikająca z obserwacji tego co się dzieje w Związku.
"Słupska „Solidarność” stawia na rozwój związku
Następny głos w naszej dyskusji na temat rozwoju związku zabrał Przewodniczący Organizacji Zakładowej NSZZ „Solidarność” Zakład Doskonalenia Zawodowego w Słupsku kolega Piotr Grochola.
Ja również popieram działania zmierzające do poprawy liczebności związkowców przez nasz Zarząd Regionu. Z perspektywy czasu i mojej działalności w „Solidarności” zaobserwowałem takie zjawisko jak apatia wśród ludzi do zapisywania się do związku. Podczas moich rozmów z pracownikami poruszam różne sprawy aby przybliżyć co przyszli nasi związkowcy mogą otrzymać z przynależności do związku. Wielu moim rozmówcom przeszkadza to, że jesteśmy kojarzeni z polityką, no ale który związek zawodowy nie jest z nią kojarzony? W ostatnich dwóch miesiącach udało mi się pozyskać pięć nowych osób, co uważam za spory sukces. Nie miałem okazji jeszcze uczestniczyć w szkoleniu dotyczącym pozyskiwania nowych członków, jestem w stałym kontakcie z ZR więc chętnie skorzystam, gdyż wiem jak ważne jest to dla całego naszego związku no i naszego Regionu. W swoich działaniach zawsze podkreślam role jaką „Solidarność” odegrała w historii najnowszej Polski i jaka jest różnica między nami a innymi związkami zawodowymi, przez to chcę pokazać, szczególnie młodemu pokoleniu ,że „Solidarność” wywodzi się z tradycji chrześcijańskiej i wierna jest ideałom i tradycji zakorzenionej przez naszych ojców i dziadów"