Gdyby to nie było tak dramatyczne, to byłoby śmieszne.
Dlaczego tak ważne jest pozyskiwanie nowych członków Związku?
Bardzo często słyszymy głosy - nie zapisuję się bo się boję. Kiedy człowiek się boi? Kiedy jest sam, słaby, bezradny. W związku zawodowym, a szczególnie w "Solidarności", jest inaczej, a przynajmniej powinno tak być. "Jedni drugich brzemiona noście" - tak nas nauczał WIELKI POLAK. Dlatego nie musimy się bać i możemy niezależnie, samorządnie działać w związku zawodowym.
Kolega mnie zapytał - ilu tam jest tych związkowców? Odpowiedziałem szczerze - nie wiem. Zgaduję jednak, że bardzo mało i dlatego pracodawcy mogą tam robić, to co robią. Jedynym lekarstwem jest pozyskiwanie nowych członków Związku. A jak to robić? Po pierwsze, po drugie i po trzecie - przede wszystkim trzeba chcieć. Inni zwracają uwagę, że chcieć to nie znaczy gadać, ze się chce. To prawda. Gdyby z takiego gadania przybywało członków Związku, to znów liczylibyśmy 10 mln.