1 października 2019r. wtorek

I jak myślicie? Nauczyciele przegrali czy wygrali? 

 

A jak myślicie - nauczyciele biorą udział w programie pozyskiwania nowych członków Związku? I oto efekty. 

 

"W dniu wczorajszym tj. 26.09.2019r. zaproszony jako członek Lęborskiego Bractwa Historycznego i autor kiązki "Tajemnice Lęborskiego Podziemia Solidarnościowego" udalem się do miejscowego Liceum Ogólnokształcącego nr 1. - gdzie miałem prelekcję dla 54 uczniów klas III. Tematem było powstanie i działalność NSZZ "S" od powstania  do czasów wspólczesnych. Przed rozpoczeciem prelekcji zadałem pytanie, co młodziez wie o NSZZ "S". Stwierdziłem, że wiedza młodych ludzi jest "w tym temacie" prawie równa zeru. Młodzież przyjęła moje prawie 1,5 godzinne wystapienie  życzliwie. Prelekcję prowadziłem bez użycia projektora. Zamiast tego posiłkowalem się wieloma oryginalnymi dokumentami i fotografiami. Te dokumenty oglądano z zainteresowaniem i widziałem, że robiły wrażenie. Ciesze się, że zdołałem przekazać kawałek wiedzy o naszym związku i jego dorobku, lecz martwi fakt, ze tematyka związana z NSZZ "S" jest tak naprawdę nieobecna w sercach i umysłach młodzieży, która niebawem opuści szkołę średnią i w nieodległej przyszłości stanowić będzie warstwę inteligencji. A przecie to ta mlodzież zadecyduje o kierunkach rozwoju naszej ukochanej Ojczyzny. Tematyka SOLIDARNOŚCI powinna być - moim zdaniem - bardzo silnie eksponowana w szkołach - szczególnie ponadpodstawowych. Nasza wspólczesność ma bowiem swoje korzenie w ogromnym ruchu społeczno - zwiazkowym, powstalym po strajkach sierpniowych. Aby młodzi ludzie zechcieli bronić dorobku Solidarności i kontynuowali marsz  drogą opatrzoną drogowskazami z napisem: Bóg Honor i Ojczyzna - muszą zostać wyposażeni w wiedzę o NSZZ "S"." - taki tekst otrzymaliśmy od Kolegi. Bardzo przykre ale znamienne. Kolega ma nadzieję, ze świadomość pracowników i członków NSZZ "Solidarność" jest znacznie większa. Oby miał rację.