Dziś kolejne zgłoszenia z naszych organizacji. Przykre. W jednej z nich pracodawca przedkłada zamiar zwolnienie chronionego członka Związku, w drugiej szykany, złośliwości, mobbing permanentny. Takie sytuacje się zdarzają. Zawsze pytanie jest takie samo - co my na to? Przy odpowiedzi zawsze też należy uwzględnić, że jeżeli mamy małą i słabą organizację, to...
W naszym Regionie, jak wynika z ostatnich informacji z OZ, mamy :
29 organizacji do 30 członków Związku,
25 organizacji od 31 do 100 członków Związku,
6 organizacji od 100 do 500 członków Związku.
Nietrudno zgadnąć ile mamy silnych organizacji. Tu też pojawia się pytanie co my na to? Co na to Walne Zebranie Delegatów, które odbędzie się za kilka miesięcy, co na to Zarząd Regionu, który będzie obradował w poniedziałek, co na to Prezydium ZR, które zbierze się jutro. Co na to Regionalna Komisja Rewizyjna? Co na to Sekcje Regionalne? Co na to nasze organizacje związkowe? Co na to nasi członkowie Związku, ewentualnie sympatycy?
Odpowiedż na to pytanie to być albo nie być związku, nie tylko w Regionie, nie tylko w organizacjach.