Facebook Informujemy kierowców zawodowych, że składka członkowska wynosi 35 zł. Numer rachunku bankowego KSTD PKO BP 16 1020 1013 0000 0602 0352 4394 MOZ Nr 3131 Kierowców zawodowych PKO BP 76 1020 1185 0000 4402 0105 3487 Więcej informacji
Zwalczanie dumpingu socjalnego w Europie a sytuacja polskich pracownikówOpublikowano: piątek, 02, grudzień 2016 14:28 | | Drukuj | | Email"Zwalczanie dumpingu socjalnego w sektorze transportu drogowego w Europie a sytuacja polskich pracowników" to temat konferencji, która odbyła się 18 listopada w Warszawie. Spotkanie zorganizowała Krajowa Sekcja Transportu Drogowego NSZZ "Solidarność" oraz Komisja Krajowa NSZZ "Solidarność". W konferencji uczestniczyli przedstawiciele Ministerstwa Infrastruktury, Ministerstwa Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej, przedstawiciel Państwowej Inspekcji Pracy, przedstawiciele Europejskiej Federacji Pracowników Transportu "ETF", eksperci Komisji Krajowej "Solidarności", związkowcy z Krajowej Sekcji Transportu Drogowego "S" oraz przedstawiciel OPZZ, a także przedstawiciele strony Pracodawców - Transport i Logistyka Polska, Lewiatan oraz TPG - czyli Trans Polonia Group. Spotkanie rozpoczął Bogdan Kubiak zastępca przewodniczącego Komisji Krajowej, odpowiedzialny za struktury branżowe. Wskazał on na pionierski charakter konferencji, w której udział wzięli reprezentanci wszystkich zainteresowanych stron. Zapowiedział również, że na posiedzeniu plenarnym Rady Dialogu Społecznego w dniu 8 grudnia zostanie przyjęta uchwała dotycząca powołania zespołu trójstronnego ds. transportu drogowego złożonego z przedstawicieli strony rządowej, związkowej oraz pracodawców. Taki zespół powstanie po raz pierwszy. Zagraniczni goście Roberto Parillo - przewodniczący sekcji transportu drogowego ETF oraz Cristina Tilling - sekretarz polityczny ETF, przedstawili stanowisko ETF w odniesieniu do ponadgranicznego przemieszczania się pracowników. - Dumping społeczny jest wynikiem złych działań przedsiębiorstw nie przestrzegających zasad zdrowej konkurencji. Spółki borykają się z wieloma problemami, podobnie jak ich kierowcy. Głównym problemem jest to, że kierowcy nie są wynagradzani tak jak powinni być wynagradzani. Ponadto po za specyficznymi problemami związanymi z zawodem, borykają się z problemami związanymi z codziennym życiem - powiedział przewodniczący sekcji transportu ETF.Zdaniem Roberto Parillo za obecny stan rzeczy częściową winę ponosi rząd polski, który nie podejmuje aktywnych działań by bronić polskich pracowników na rynku unijnym.- Główną rolą rządu w pastwie jest obrona obywateli. Jeżeli dany rząd, państwo, nie broni własnych obywateli, jeżeli obywatele są dyskryminowani, eksploatowani i wykorzystywani to prowadzi to do dużych wynaturzeń w prawie - powiedział Parillo. - Oczekiwałbym od swojego rządu, że będzie bronił swoich obywateli, że będzie się starał, żeby dobrobyt pracowników, obywateli został zachowany. Kierowcy powinni móc pracować w całej Europie. Europa jest po to, aby burzyć wszelkie bariery, ale Europa jest również po to, żeby przestrzegać praw kierowców. Nasza walka powinna być jedną walką o zagwarantowanie wszystkim swobodnego przepływu, ale przy poszanowaniu prawa . Trzeba zadać sobie pytanie jakiej Europy chcemy: czy chcemy Europy, w której regułą dominującą jest prawo dżungli - "każdy walczy o swoje", czy też chcemy, nawet jeśli jest to trudne, porozumieć się - zakończył szef sekcji transportu ETF.Maciej Wrońsk Prezes Organizacji Pracodawców Transport i Logistyka Polska, wskazał na uciążliwość zagranicznych kontroli, co również wskazywałoby, że także przedsiębiorcy odczuwają brak działań rządu. Bez wątpienia należy też zgodzić się ze stwierdzeniem Roberta Lisickiego z Konfederacji Lewiatan, że potrzebne są jasne i precyzyjne reguły gry. Stanowisko NSZZ „Solidarność” zaprezentowali Barbara Surdykowska (KK), Sławomir Adamczyk (KK) i Tadeusz Kucharski – przewodniczący Krajowej Sekcji Transportu Drogowego. Sławomir Adamczyk podkreślił, że „Solidarność” oczekuje na pilne przygotowanie rozwiązań systemowych w odniesieniu do zasad wynagradzania oraz wykonywania pracy przez kierowców, które byłyby dostosowane do specyfiki tej branży. Zwrócił uwagę, że łatwiej byłoby odpierać pochodzące z zagranicy zarzuty o dumping socjalny, gdyby w branży funkcjonował ponadzakładowy układ zbiorowy pracy wypracowany w konsensusie między związkami zawodowymi i organizacjami pracodawców.Tadeusz Kucharski z kolei wyliczając naruszenia ze strony nieuczciwych przedsiębiorców podkreślił potrzebę wyeliminowania nieuczciwej konkurencji. - Pokazujemy patologię, którą musimy wyeliminować. To nie jest tak, że ze wszystkimi mamy problem. Mamy problem z nieuczciwymi pracodawcami, dlatego musimy wprowadzić pewne standardy by zminimalizować nieuczciwą konkurencję, której jest coraz więcej. Chcemy ratować swoje miejsca pracy, współpracować z uczciwymi pracodawcami, chcemy poprawiać warunki pracy kierowców poprzez zorganizowane spotkania. Tylko taka jest droga do poprawy naszych warunków pracy - powiedział Kucharski.Przewodniczący KSTD podkreślił, że dla związku zawodowego najważniejsze są rozwiązania systemowe. - Prosimy od kilku lat, żeby wspólnie usiąść i uporządkować rynek. Zależy nam, żeby dopóki nie możemy znaleźć partnera do stworzenia sektorowego układu zbiorowego, do ustawy wprowadzić zapisy o czasie pracy kierowców. Płaca, praca i warunki socjalne w tych rozwiązaniach powinny się znaleźć. Chcemy zapisać standardy i minima, które dotyczącą czasu pracy kierowców, czasu ich wypoczynku. Nadal miejsce wypoczynku kierowcy nie odpowiada standardom wypoczynku człowieka - powiedział Kucharski. - Po stronie pracodawców mamy mnóstwo ludzi, którzy widzą problem i chcą nad nim pracować i z nami współpracować. To są uczciwi przewoźnicy. Liczymy na to, że pracodawcy pójdą na kompromis, ale w naszych spotkaniach muszą również uczestniczyć przedstawiciele rządu - dodał Kucharski.Uczestnicy zostali zapewnieni przez przedstawiciela Ministerstwa Infrastruktury, że dla Ministra Jerzego Szmita sprawy transportu i likwidacja barier są bardzo ważne.- Konferencja była bardzo udana, każdy z uczestników miał możliwość zabrania głosu. Nie wszyscy z niej skorzystali, być może tematy poruszone nakazywały nabrać "wody w usta"? - powiedział tuż po spotkaniu Tadeusz Kucharski. - My związkowcy, w sposób stanowczy wyraziliśmy nasze zdanie o warunkach pracy i płacy zarówno w firmach naszych krajowych, jak również z kapitałem obcym. Wierzymy, że poprzez nasz udział w Europejskiej Sektorowej Radzie Dialogu Społecznego uda nam się doprowadzić do krajowej trójstronnej dyskusji, czyli: pracownicy, pracodawcy oraz strona rządowa nad poprawą codziennej, trudnej pracy kierowców i poprawę warunków płacowych i socjalnych - dodał Kucharski. ZDJĘCIA « poprz. nast. »