Z wielką radością i zadowoleniem przyjęliśmy decyzję Pracodawcy MOWI Duninowo, który zgodził się na powrót do pracy naszego Kolego Dawida, członka Komisji Zakładowej NSZZ "Solidarność" w MOWI. Dawid, który tak jak wielu pracowników, miał umowę na czas określony i w połowie ubiegłego roku czas trwania jego umowy o pracę się zakończył. Rozmowy Związku z Pracodawcą doprowadziły do sukcesu, obu stron. Liczymy na to, że dalsza współpraca Pracodawcy ze Związkiem zaowocuje kolejnymi sukcesami w rozwiązywaniu spraw pracowników w MOWI.
Jednocześnie wyrażamy wielki smutek z tego powodu, że w innej naszej organizacji, Koleżanki i Koledzy wybrali drogę sądową do próby rozwiązania podobnej sytuacji. Minęło już prawie półtora roku i końca rozstrzygnięcia tego sporu nie widać. Za to rośnie liczba spraw sądowych. Życzymy aby w CASTORAMIE także udało się wrócić do pracy Koleżankom i Kolegom bez korzystania z pomocy sądów. Jesteśmy też gotowi, jako Zarząd Regionu, pomóc związkowcom, tak jak w MOWI, żeby uzyskać porozumienie Związku z Pracodawcą. Przykład MOWI pokazuje, że można jak się chce.
"Słupska „Solidarność” stawia na rozwój związku
Rozpoczynamy w naszym regionie drugi etap pracy służący rozwojowi naszego związku poprzez pozyskiwanie nowych członków, polegać on będzie na zadaniu konkretnych pytań i ewentualnych deklaracji odnośnie poszerzenia naszej bazy związkowej w poszczególnych Organizacjach Zakładowych.
Następnym naszym rozmówcą jest Bogusław Kęsicki przewodniczący Międzyzakładowej Organizacji NSZZ „Solidarność” Unia Famarol Sp. zo.o. Słupsku.
Czy wasza Organizacja jest przygotowana na realizację planu pozyskiwania nowych członków, czy w ogóle istnieje taki plan w waszej Organizacji?
Niestety nie mamy takiego planu, działamy w zasadzie w tym temacie, jeżeli przychodzą do nas nowi pracownicy i wtedy zachęcamy ich do wstąpienia i informujemy, że są związki pod nazwą „Solidarność”
Czy mimo wszystko jest pan wstanie powiedzmy do końca półrocza zadeklarować jakąś liczbę osób ,którą by pan chciał przyjąć do związku?
W tym momencie nie podejmuję się zadeklarować jakiejś konkretnej liczby.
Może warto poprosić o pomoc osoby w naszym Zarządzie Regionu wyznaczone właśnie do takich przypadków, gdzie są trudności w pozyskaniu nowych członków. Na pewno ich doświadczenie przyda się w takich trudnych sytuacjach.
Poruszę te sprawę na najbliższym posiedzeniu naszej Organizacji, i być może skorzystamy z takiej oferty pomocy.
Dziękuję za rozmowę i życzę owocnej pracy w pozyskaniu nowych członków."