Sytuacja nadal bardzo trudna. Staramy się ograniczać kontakty międzyludzkie do minimum. Niestety dla każdego oznacza to co innego.
Biuro Zarządu Regionu nieczynne, co nie oznacza, ze nie pracujemy. Od samego rana telefony i maile z prośbą o wyjaśnienie i interpretację sytuacji. Sytuacja jest bardzo dynamiczna. Coraz więcej zgłoszeń o nieprawidlowościach, a wszystko jest zrzucane na koronawirusa. W każdej sytuacji staramy się pomóc.
Już teraz sygnalizujemy, że po epidemii czy pandemii przyjdą ciężkie czasy. Sygnały w tej kwestii już do nas docierają. Wtedy będą potrzebne związki zawodowe, które mogą obronić pracowników. Jednak na budowanie związków zawodowych prawdopodobnie będzie już ... Warto już dziś, teraz, pomyśleć, kto nas będzie bronił jak przyjdą te ciężkie czasy.