Nadal trwają działania pozyskiwania nowych członków Związku. Nie zawsze są one tak widoczne i spektakularne jak spotkania z dygnitarzami, uczestniczenie w uroczystościach itp., itd. Niestety te ostatnie w nie przynoszą efektu w postaci nowych członków Związku, a te pierwsze - tak. Dzięki tym pierwszym działaniom w kilku organizacjach naszego Związku kilkuset pracowników przystąpiło do NSZZ "Solidarność". Gdyby kilkadziesiąt organizacji podjęło wysiłek pozyskiwania nowych członków Związku nasz Region liczyłby o kilka tysięcy członków więcej. Wybór należy do nas.
Po Biedronce, Castoramie przyszedł czas i na kolejną firmę handlową. Nie wiemy jakie jest uzwiązkowienie w tych firmach, ale przypuszczamy, że .... Dziś najlepszą pomocą dla Koleżanek i Kolegów z ww. zakładów jest udzielenie im pomocy w zorganizowaniu jak największej grupy pracowników tych sklepów w związek zawodowy. To rozwiązałoby ich bieżące problemy pomogło rozwiązać problemy w przyszłości. A dodatkowo byłby to potężny sygnał dla pracodawców.