
(14.06.2013) Rząd i koalicja władzy przekroczyła wszelkie granice przyzwoitości. Nowe przepisy nie tylko robią z pracowników niewolników, ale przede wszystkim obniżają im
i tak już żenująco niskie dochody. Zwiększą też bezrobocie!
Trzeba jasno stwierdzić, że koalicja rządząca i przedsiębiorcy zawiązując antypracowniczy sojusz systematycznie ograniczają cywilizacyjny
dorobek polskiego prawa pracy. Ta nowelizacja łamie wszelkie ratyfikowane przez Polskę konwencje i umowy międzynarodowe. To sprawia, że dzisiaj jesteśmy bliżej chińskiego
niż europejskiego modelu gospodarki, a polscy pracownicy stają się stroną jeszcze słabszą.
Jest tylko jedna droga. Ten chory rząd trzeba zmienić, a o lepsze warunki pracy wywalczyć. Pracownicy muszą się organizować – najlepiej w
związki zawodowe – i tworzyć siłę, dzięki której będą mogli walczyć o swoje prawa. Innej drogi nie ma. Mówiąc brutalnie – lepsze warunki pracy musimy sobie wywalczyć.
„Solidarność” wspólnie z innymi centralami związkowymi zorganizuje protesty przeciwko zmianom w kodeksie pracy, ale tylko masowy udział
polskich pracowników pozwoli skutecznie się temu przeciwstawić.
Niezwłocznie zaskarżymy zmienione prawo do Trybunału Konstytucyjnego i instytucji międzynarodowych. Nie mamy najmniejszych wątpliwości, że tak
jak w przypadku wielu wygranych spraw, np. wczorajszej w Trybunale Konstytucyjnym dot. czasu pracy osób niepełnosprawnych, tak będzie i teraz. Bo mówiąc oględnie – obecny
rząd, to legislacyjne „cieniasy”.
Donald Tusk pokazał swoje prawdziwe oblicze w dialogu społecznym. Obiecał, że w maju odbędzie się kolejna tura rozmów w sprawie czasu pracy i po raz kolejny słowa nie
dotrzymał. Dlatego rozmowy z rządem Tuska nie mają już sensu.
Piotr Duda, przewodniczący KK NSZZ "Solidarność"