Dziś dwie kwestie.
Pierwsza, zasadnicza, przypominamy o budowaniu silnego związku zawodowego w oparciu o dużą liczbę członków Związku.
Druga, związana z pierwszą. Pracodawca nie odpowiada na pisma organizacji czy też poszczególnych członków Związku7. I co?
Po pierwsze taka sytuacja jest niemożliwa, tam gdzie jest silny, tj. liczny związek zawodowy. Po drugie, dobry prawnik znajdzie przepisy mające zastosowanie do "przymuszenia" pracodawcy do odpowiedzi na wnioski, pytania czy zgłoszenia pracowników, związków zawodowych. Niestety ta druga forma jest "lipna". Przede wszystkim jest mało skuteczna, gdyż trwa bardzo długo ( nawet latami), zmusza do działań z udziałem szeregu instytucji, które wcale nie muszą być przychylne związkom zawodowym i pracownikom. Dlatego też pierwsza wersja - silnego, licznego związku zawodowego zastępuje inne kwestie i rozwiązuje problem.