Zwalczanie dumpingu socjalnego w Europie a sytuacja polskich pracowników

"Zwalczanie dumpingu socjalnego w sektorze transportu drogowego w Europie a sytuacja polskich pracowników" to temat konferencji, która odbyła się 18 listopada w Warszawie. Spotkanie zorganizowała Krajowa Sekcja Transportu Drogowego NSZZ "Solidarność" oraz Komisja Krajowa NSZZ "Solidarność".
W konferencji uczestniczyli  przedstawiciele Ministerstwa Infrastruktury, Ministerstwa Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej, przedstawiciel Państwowej Inspekcji Pracy, przedstawiciele Europejskiej Federacji Pracowników Transportu "ETF", eksperci Komisji Krajowej "Solidarności", związkowcy z Krajowej Sekcji Transportu Drogowego "S" oraz przedstawiciel OPZZ, a także przedstawiciele strony Pracodawców - Transport i Logistyka Polska, Lewiatan oraz TPG - czyli Trans Polonia Group. 

Spotkanie rozpoczął Bogdan Kubiak zastępca przewodniczącego Komisji Krajowej, odpowiedzialny za struktury branżowe. Wskazał on na pionierski charakter  konferencji,  w której udział wzięli reprezentanci wszystkich zainteresowanych stron. Zapowiedział również, że na posiedzeniu plenarnym Rady Dialogu Społecznego w dniu 8 grudnia zostanie przyjęta uchwała dotycząca powołania zespołu trójstronnego ds. transportu drogowego złożonego z przedstawicieli strony rządowej, związkowej oraz pracodawców. Taki zespół powstanie po raz pierwszy.

Zagraniczni goście Roberto Parillo - przewodniczący sekcji transportu drogowego ETF oraz Cristina Tilling - sekretarz polityczny ETF, przedstawili stanowisko ETF w odniesieniu do ponadgranicznego przemieszczania się pracowników.
- Dumping społeczny jest wynikiem złych działań przedsiębiorstw nie przestrzegających zasad zdrowej konkurencji. Spółki borykają się z wieloma problemami, podobnie jak ich kierowcy. Głównym problemem jest to, że kierowcy nie są wynagradzani tak jak powinni być wynagradzani. Ponadto po za specyficznymi problemami związanymi z zawodem, borykają się z problemami związanymi z codziennym życiem - powiedział przewodniczący sekcji transportu ETF.
Zdaniem Roberto Parillo za obecny stan rzeczy częściową winę ponosi rząd polski, który nie podejmuje aktywnych działań by bronić polskich pracowników na rynku unijnym.
- Główną rolą rządu w pastwie jest obrona obywateli. Jeżeli dany rząd, państwo, nie broni własnych obywateli, jeżeli obywatele są dyskryminowani, eksploatowani i wykorzystywani to prowadzi to do dużych wynaturzeń w prawie - powiedział Parillo. - Oczekiwałbym od swojego rządu, że będzie bronił swoich obywateli, że będzie się starał, żeby dobrobyt pracowników, obywateli został zachowany. Kierowcy powinni móc pracować w całej Europie. Europa jest po to, aby burzyć wszelkie bariery, ale Europa jest również po to, żeby  przestrzegać praw kierowców. Nasza walka powinna być jedną walką o zagwarantowanie wszystkim swobodnego przepływu, ale przy poszanowaniu prawa . Trzeba zadać sobie pytanie jakiej Europy chcemy: czy chcemy Europy, w której regułą dominującą jest prawo  dżungli - "każdy walczy o swoje", czy też chcemy, nawet jeśli jest to trudne, porozumieć się - zakończył szef sekcji transportu ETF.
Maciej Wrońsk Prezes Organizacji Pracodawców Transport i Logistyka Polska, wskazał na uciążliwość zagranicznych kontroli, co również wskazywałoby, że także przedsiębiorcy odczuwają brak działań rządu. Bez wątpienia należy też zgodzić się ze stwierdzeniem Roberta Lisickiego z Konfederacji Lewiatan, że potrzebne są jasne i precyzyjne reguły gry.
Stanowisko NSZZ „Solidarność” zaprezentowali Barbara Surdykowska (KK), Sławomir Adamczyk (KK) i Tadeusz Kucharski – przewodniczący Krajowej Sekcji Transportu Drogowego. 
Sławomir Adamczyk podkreślił, że „Solidarność” oczekuje na pilne przygotowanie rozwiązań systemowych w odniesieniu do zasad wynagradzania oraz wykonywania pracy przez kierowców, które byłyby  dostosowane do specyfiki tej branży. Zwrócił uwagę, że łatwiej byłoby odpierać pochodzące z zagranicy zarzuty o dumping socjalny, gdyby w branży funkcjonował ponadzakładowy układ zbiorowy pracy wypracowany w konsensusie między związkami zawodowymi i organizacjami pracodawców.
Tadeusz Kucharski z kolei wyliczając naruszenia ze strony nieuczciwych przedsiębiorców podkreślił potrzebę wyeliminowania nieuczciwej konkurencji.
- Pokazujemy patologię, którą musimy wyeliminować. To nie jest tak, że ze wszystkimi mamy problem. Mamy problem z nieuczciwymi pracodawcami, dlatego musimy wprowadzić pewne standardy by zminimalizować nieuczciwą konkurencję, której jest coraz więcej. Chcemy ratować swoje miejsca pracy, współpracować z uczciwymi pracodawcami, chcemy poprawiać warunki pracy kierowców poprzez zorganizowane spotkania. Tylko taka jest droga do poprawy naszych warunków pracy - powiedział Kucharski.
Przewodniczący KSTD podkreślił, że dla związku zawodowego najważniejsze są rozwiązania systemowe. - Prosimy od kilku lat, żeby wspólnie usiąść i uporządkować  rynek. Zależy nam, żeby dopóki nie możemy znaleźć partnera do stworzenia sektorowego układu zbiorowego, do ustawy wprowadzić zapisy o czasie pracy kierowców. Płaca, praca i warunki socjalne w tych rozwiązaniach powinny się znaleźć. Chcemy zapisać standardy i minima, które dotyczącą czasu pracy kierowców, czasu ich wypoczynku. Nadal miejsce wypoczynku kierowcy nie odpowiada standardom wypoczynku człowieka - powiedział Kucharski. - Po stronie pracodawców mamy mnóstwo ludzi, którzy widzą problem i chcą nad nim pracować i z nami współpracować. To są uczciwi przewoźnicy. Liczymy na to, że pracodawcy pójdą na kompromis, ale w naszych spotkaniach muszą również uczestniczyć przedstawiciele rządu - dodał Kucharski.
Uczestnicy zostali zapewnieni przez przedstawiciela Ministerstwa Infrastruktury, że dla Ministra Jerzego Szmita sprawy transportu i likwidacja barier są bardzo ważne.
- Konferencja była bardzo udana, każdy z uczestników miał możliwość zabrania głosu. Nie wszyscy z niej skorzystali, być może tematy poruszone nakazywały nabrać "wody w usta"? - powiedział tuż po spotkaniu Tadeusz Kucharski. - My związkowcy, w sposób stanowczy wyraziliśmy nasze zdanie o warunkach pracy i płacy zarówno w firmach naszych krajowych, jak również z kapitałem obcym. Wierzymy, że poprzez nasz udział w Europejskiej Sektorowej Radzie Dialogu Społecznego uda nam się doprowadzić do krajowej trójstronnej dyskusji, czyli: pracownicy, pracodawcy oraz strona rządowa nad poprawą codziennej, trudnej pracy kierowców i poprawę warunków płacowych i socjalnych - dodał Kucharski.

ZDJĘCIA