Związkowiec wygrał w sądzie. Chodziło o prace w warunkach szczególnych

– Wniosek jest jeden: presja ma sens, a wykorzystanie wszystkich dostępnych dróg odwoławczych przynosi rezultaty. Organizacja i wsparcie związkowe są kluczowe w takich przypadkach, co pokazuje, że zorganizowani mają lepiej – podkreślili związkowcy.

Prawo do rekompensaty

Sąd Okręgowy w Bydgoszczy VI Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych zdecydował 4 lipca 2024 roku o przyznaniu członkowi Solidarności Eugeniuszowi Cabańskiemu prawa do rekompensaty za pracę w warunkach szczególnych.

Wcześniej ZUS odmówił przyznania związkowcowi rekompensaty z powodu braku dostarczenia świadectwa pracy w szczególnych warunkach.

Pan Cabański udokumentował, że przez ponad 15 lat pracował w warunkach szczególnych jako hutnik i wykonując inne prace, między innymi zdobienia szkła. W przeszłości był zatrudniony w Hucie Szkła Gospodarczego „IRENA”. Później przez wiele lat pracował w Ośrodku Sportu i Rekreacji w Inowrocławiu, gdzie działał również jako członek organizacji związkowej.

Zorganizowani mają lepiej

Jak przekazali związkowcy, „sąd uznał, że praca ta spełniała wymogi pracy w warunkach szczególnych, mimo braku formalnego świadectwa”.

Pozytywny wyrok sądu to również zasługa komórki prawnej oddziału NSZZ „Solidarność” w Inowrocławiu działającej pod fachowym okiem mecenasa Krzysztofa Mochalskiego.

– Wniosek jest jeden: presja ma sens, a wykorzystanie wszystkich dostępnych dróg odwoławczych przynosi rezultaty. Organizacja i wsparcie związkowe są kluczowe w takich przypadkach, co pokazuje, że zorganizowani mają lepiej – podkreślili związkowcy.

ZOBACZ TAKŻE: Spotkanie liderów „S” z Regionu Zagłębie Miedziowe

ZOBACZ TAKŻE: Zbliża się 34. Pielgrzymka Górników na Jasną Górę

ZOBACZ TAKŻE: Piotr Duda: Wolna Wigilia – tak, ale dla wszystkich pracowników

źródło: Region Toruńsko-Włocławski