Ponad 500 tys. Polaków poparło obywatelski projekt ograniczenia handlu w niedziele. 2 września listy z podpisami przekazane zostały Marszałkowi Sejmu Markowi Kuchcińskiemu. Teraz projektem ustawy musi zająć się Sejm. – Pracownicy handlu czekają, by ta ustawa weszła w życie jak najszybciej – mówił Alfred Bujara, szef handlowej Solidarności i przewodniczący Komitetu Inicjatywy Ustawodawczej podczas składania podpisów w Sejmie.
Przewodniczący handlowej Solidarności podkreślił, że zebranie tak dużej liczby podpisów jest wielkim sukcesem wszystkich środowisk, które zaangażowały się w tę inicjatywę. – Ta ustawa ma poparcie społeczne. Polacy chętnie podpisywali się pod projektem, a jeszcze chętniej robili to sami pracownicy handlu. Oni są przeciążeni pracą, już nawet nie chcą dodatku za pracę w niedziele. Chcą ten dzień spędzać z rodzinami – powiedział Alfred Bujara.
Zaznaczył też, że ograniczenie handlu w niedziele nie będzie oznaczało zwolnień pracowników sieci handlowych, ponieważ niedobory kadrowe w tej branży sięgają ok. 20 proc. – Brakuje pracowników w handlu. 8 lat kryzysu spowodowało, że pracodawcy zaniżyli koszty osobowe. Dzisiaj jeden pracownik wykonuje czynności, które wcześniej należały do obowiązków trzech osób – dodał.
Zaprzeczył też informacjom jakoby ograniczenie handlu w niedziele miało spowodować spadek obrotów sieci handlowych. W ocenie Komitetu Inicjatywy Ustawodawczej wzrosną one o ok. 5 proc., ponieważ ludzie będą robili zakupy na zapas.
Bujara przypomniał, że przedstawiciele partii rządzącej wielokrotnie popierali ograniczenie handlu w niedziele. Marszałek Sejmu Marek Kuchciński zapewnił, że uczyni wszystko, by Sejm zajął się obywatelskim projektem ustawy. Podczas rozmowy z przedstawicielami Komitetu Inicjatywy Ustawodawczej zapowiedział, że pierwsze czytanie projektu odbędzie się w Sejmie już w październiku.
2 września upłynął przewidziany przepisami termin na złożenie projektu ustawy. By zajął się nim Sejm Komitet powinien zebrać minimum 100 tys. podpisów. Inicjatorem obywatelskiego projektu ustawy o ograniczeniu handlu w niedziele jest Krajowy Sekretariat Banków, Handlu i Ubezpieczeń NSZZ Solidarność. W skład komitetu obok Solidarności weszły inne związki zawodowe, organizacje zrzeszające pracodawców z branży handlowej oraz stowarzyszenia i organizacje społeczne, w tym m.in. Związek Rzemiosła Polskiego, Akcja Katolicka, Polska Izba Paliw Płynnych i Polska Grupa Supermarketów.
W projekcie znalazły się liczne wyjątki dopuszczające handel w niedziele. Ma on być możliwy m.in na stacjach benzynowych, w piekarniach, sklepach usytuowanych na dworcach kolejowych i lotniskach czy w kioskach z prasą. Otwarte w niedziele będą mogły być również małe, osiedlowe sklepy pod warunkiem, że sprzedaż będą prowadzili ich właściciele. Projekt zakłada też m.in. ustanowienie siedmiu tzw. niedziel handlowych w ciągu roku. Sklepy mają być czynne m.in. w niedziele poprzedzające Boże Narodzenie oraz Wielkanoc oraz w okresach, w których organizowane są wyprzedaże.