Zarząd Regionu Toruńsko-Włocławskiego NSZZ "Solidarność", ul. Piekary 35/39, 87-100 Toruń
tel. 56 622 41 52, 56 622 45 75, e-mail: torun@solidarnosc.org.pl

WPADŁ INSPEKTOR I MOŻE….

czwartek, 23 Styczeń, 2020

Kontrola inspektora pracy może, ale nie musi, być wynikiem skargi pracowniczej, związkowej. Nie zmienia to jednak faktu, że niezależnie od celu wizyty, pracodawca nie może odmówić przeprowadzenia czynności kontrolnych, a wręcz ma obowiązek je ułatwić.

 

Kontroli inspekcji pracy spodziewać się może każdy pracodawca oraz inny podmiot, na rzecz którego osoby fizyczne wykonują określoną pracę. I nie ma sensu jej unikać ani utrudniać. Jakikolwiek opór utwierdza tylko w przekonaniu, że coś jest nie w porządku, a już szczególnie wówczas, gdy pracownicy wystosowali skargę, i kontrolę koniecznie trzeba przeprowadzić. Inspektor pracy na pewno będzie chciał przeprowadzić wywiad z przedstawicielami związku zawodowego i pracownikami, a także z działającym na terenie zakładu społecznym inspektorem pracy. Kontrolujący inspektor ma ponadto prawo wezwać policję, jeśli czuje się w jakikolwiek sposób zagrożony. Trzeba wiedzieć, że o pomoc policji kontrolujący może zwrócić się nie tylko dla zapewnienia sobie bezpieczeństwa, ale także wtedy, gdy w wizytowanym zakładzie całkowicie utrudnia się przeprowadzenie czynności kontrolnych – nie dopuszcza do określonych dokumentów czy pomieszczeń. W takiej sytuacji wezwani policjanci będą towarzyszyć inspekcji do końca kontroli, a konsekwencją tego będzie ukaranie pracodawcy za utrudnianie inspektorowi wykonywania jego obowiązków służbowych. Takie postępowania jest bowiem wykroczeniem przeciwko prawom pracownika. Zależnie od sytuacji, grozi za to mandat albo skierowanie sprawy do sądu grodzkiego.

Kontrolujący inspektor ma prawo wezwać policję, jeśli czuje się w jakikolwiek sposób zagrożony. O pomoc policji kontrolujący może zwrócić się nie tylko dla zapewnienia sobie bezpieczeństwa, ale także wtedy, gdy w wizytowanym zakładzie całkowicie utrudnia się przeprowadzenie czynności kontrolnych – nie dopuszcza do określonych dokumentów czy pomieszczeń.

O każdej porze dnia i nocy

 

Z założenia, dla inspektora każda pora jest dobra i o każdej ma prawo prowadzić szczegółową kontrolę. Prawo to upoważnia go do:

 

• swobodnego wstępu na teren zakładu oraz do jego obiektów i pomieszczeń, • przeprowadzania oględzin obiektów, stanowisk pracy, maszyn i urządzeń oraz przebiegu procesów technologicznych i pracy, • żądania od pracodawcy lub innego kontrolowanego podmiotu oraz od wszystkich pracowników lub osób, które pracodawca zatrudnia lub zatrudniał albo które wykonują lub wykonywały pracę na rzecz kontrolowanego podmiotu, pisemnych i ustnych informacji w sprawach objętych kontrolą oraz wzywania i przesłuchiwania tych osób w związku z przeprowadzaną kontrolą, • żądania okazania dokumentów dotyczących budowy, przebudowy lub modernizacji oraz uruchomienia zakładu pracy, planów i rysunków technicznych, dokumentacji technicznej i technologicznej, wyników ekspertyz, badań i pomiarów dotyczących produkcji bądź innej działalności zakładu, jak również dostarczenia mu próbek surowców i materiałów używanych, wytwarzanych lub powstających w toku produkcji, w ilości niezbędnej do przeprowadzenia analiz lub badań, gdy mają one związek z przeprowadzaną kontrolą, • żądania od pracodawcy lub innego podmiotu kontrolowanego przedłożenia akt osobowych oraz dokumentów związanych z zatrudnianiem pracowników lub innych osób wykonujących pracę na rzecz podmiotu kontrolowanego na innej podstawie niż stosunek pracy, • zapoznania się z decyzjami wydanymi przez inne organy kontroli i nadzoru nad warunkami pracy oraz ich realizacją, • utrwalania przebiegu i wyników oględzin, za pomocą aparatury i środków technicznych służących do utrwalania obrazu lub dźwięku, • sporządzania niezbędnych dla kontroli odpisów lub wyciągów z dokumentów, jak również zestawień i obliczeń na podstawie dokumentów, a w razie potrzeby zażądania tego od podmiotu kontrolowanego, • sprawdzania tożsamości osób wykonujących pracę, • korzystania z pomocy biegłych i specjalistów.  

To wszystko inspektor powinien móc wykonywać w dogodnych warunkach, które zapewnić mu musi kontrolowany. Nie powinien zwlekać z przedstawieniem żądanych dokumentów i materiałów. Powinien zapewnić terminowe udzielanie informacji przez osoby pracujące w firmie i dla niej, a także udostępnić urządzenia techniczne. Dobrze by też było, aby inspektor na czas kontroli otrzymał oddzielne pomieszczenie z odpowiednim wyposażeniem. Nie jest to bezwzględny wymóg. Ustawa z dnia 6 marca 1981 r. o Państwowej Inspekcji Pracy (tj. Dz.U. z 2001 r. nr 124, poz. 1362 z późn. zm.) mówi tylko, że tak być powinno, jeśli w zakładzie istnieją ku temu możliwości.  

Jak już z powyższego wynika, kontrola nie polega tylko na siedzeniu za biurkiem i przeglądaniu dokumentacji dotyczącej pracowników, szczególnie umów o pracę, ewidencji czasu pracy, przyznanych i wykorzystanych urlopów czy list płac. Kontrola może być przeprowadzona nie tylko w siedzibie podmiotu kontrolowanego, ale też w innych miejscach wykonywania jego zadań. Jeśli dotyczyłaby agencji ochrony mienia, z pewnością prowadzona byłaby również w obiekcie chronionym przez jej pracowników.  

Nie będzie też nic dziwnego w tym, jeśli pracodawca lub reprezentująca go osoba zostanie wezwana do okręgowego inspektoratu pracy lub jego oddziału. Tam bowiem również można przeprowadzać kontrole. Natomiast na pewno, zanim inspektor przystąpi do niej na terenie wytypowanego do kontroli (albo na skutek skargi pracowników, albo z urzędu) zakładu, powinien zgłosić swoją obecność pracodawcy. A czy może tego nie zrobić? Okazuje się, że tak – jeśli uzna, że to może wpłynąć na obiektywny wynik kontroli. Wniosek z tego taki, że nie można mieć do inspektora pretensji o brak zawiadomienia o rozpoczęciu kontroli, gdyż w takim przypadku stoi za nim prawo. Co ważne, może on swobodnie poruszać się po zakładzie, a nikt nie może żądać od niego przepustki czy go rewidować. Jego przepustką jest legitymacja.

 

Legitymację proszę

 

Nie można zapominać, że inspektor ma nie tylko prawa. Ma też obowiązki, o których warto wiedzieć. Osoba wpuszczająca go na teren zakładu musi przede wszystkim zażądać okazania legitymacji służbowej. Inspektor z kolei powinien zrobić to w taki sposób, aby można było odczytać i zanotować jego dane osobowe widniejące na dokumencie. Warto mieć tego świadomość nie tylko wówczas, gdy inspektor przekracza bramę przedsiębiorstwa, ale także w trakcie prowadzonej przez niego kontroli kiedy zechce on poznać tożsamość kogokolwiek z pracujących. W takich przypadkach wymiana danych musi być wzajemna. Inspektor może być jeden, może być też ich dwóch, a czasami mogą im towarzyszyć osoby niereprezentujące inspekcji pracy. Do kontroli mogą być zaproszeni biegli i inni niezbędni w danej chwili specjaliści. Wtedy warto sprawdzić, czy do udziału w kontroli otrzymali imienne upoważnienie głównego inspektora pracy lub okręgowego inspektora pracy.  

Inspektor sprawdza przestrzeganie prawa

  Co jest przedmiotem zainteresowania inspektora pracy? Ogólnie rzecz biorąc to, czy nie są łamane prawa pracowników. Podczas kontroli inspektor sprawdzi przede wszystkim, czy pracodawca:  

• nie zawiera umów cywilnoprawnych wtedy, gdy powinien zawrzeć umowę o pracę, • potwierdza na piśmie zawartą z pracownikiem umowę o pracę, co powinien zrobić w ciągu siedmiu dni, • wypowiada pracownikowi albo rozwiązuje z nim stosunek pracy z zachowaniem wymaganych zasad, • nie narusza przepisów o czasie pracy i prowadzi jego ewidencję, • posiada wymagane dokumenty związane z zatrudnieniem, • wypłaca w terminie i we właściwej wysokości wynagrodzenia i inne świadczenia należne pracownikom, a także członkom ich rodzin, • udziela urlopów wypoczynkowych każdemu, kto ma do nich prawo i w przysługującym wymiarze. Inspektora interesują ponadto warunki, w jakich wykonywana jest praca – czy i jakie zagrożenia jej towarzyszą, czy pracownicy zostali z nimi zaznajomieni oraz czy pracodawca przeprowadził ocenę ryzyka. Kontrolujący sprawdza też zgodność używanych maszyn z obowiązującymi normami bezpieczeństwa i ich wyposażenie w wymagane osłony, a ponadto oznakowanie szkodliwych substancji i preparatów. Zwraca także uwagę na wyposażenie pracowników w środki ochrony indywidualnej. Niedopełnienie jakiegokolwiek z powyższych obowiązków jest traktowane jako wykroczenie przeciwko prawom pracownika.

 

Protokół po kontroli

 

Odzwierciedleniem stwierdzonych przez inspektora faktów jest sporządzany przez niego protokół, w którym nie ma miejsca na ich wyjaśnianie. Protokół powinien zawierać:       • nazwę pracodawcy w pełnym brzmieniu i jego adres oraz numer z krajowego rejestru urzędowego podmiotów gospodarki narodowej (REGON), • imię i nazwisko oraz stanowisko służbowe inspektora pracy, • imię i nazwisko pracodawcy albo imię i nazwisko osoby lub nazwę organu reprezentującego pracodawcę, • datę rozpoczęcia działalności przez pracodawcę i datę objęcia stanowiska przez osobę lub powołania organu reprezentującego pracodawcę, • oznaczenie dni, w których przeprowadzano kontrolę, • informację o realizacji uprzednich decyzji i wystąpień organów Państwowej Inspekcji Pracy oraz wniosków, zaleceń i decyzji innych organów kontroli i nadzoru nad warunkami pracy; informacji tej można nie podawać w przypadku, gdy kontrola związana jest z rozpatrzeniem skargi lub udziałem w przejmowaniu zakładów pracy lub ich części do eksploatacji, • opis stwierdzonych naruszeń prawa pracy w zakresie zagadnień objętych kontrolą oraz inne informacje mające istotne znaczenie dla rozstrzygania spraw, • dane osoby legitymowanej oraz określenie czasu, miejsca i przyczyny legitymowania, • informację o pobraniu próbek surowców i materiałów używanych, wytwarzanych lub powstających w toku produkcji, • treść decyzji ustnych oraz informację o ich realizacji, • informację o liczbie i rodzaju udzielonych porad z zakresu prawa pracy, • liczbę i wyszczególnienie załączników stanowiących składową część protokołu, • informację o osobach, w których obecności przeprowadzano kontrolę, • wzmiankę o wniesieniu lub niewniesieniu przez kontrolowanego zastrzeżeń do treści protokołu, • datę i miejsce podpisania protokołu przez osobę kontrolującą oraz przez pracodawcę albo osobę lub organ reprezentujący pracodawcę.

  Niezależnie od tego, jak pracodawca ocenia informacje zawarte w protokole, podpisać go powinien. Jeśli tego nie uczyni, i tak nie uniknie wydania odpowiednich decyzji przez inspektora.  

Protokół podpisuje inspektor pracy prowadzący kontrolę oraz pracodawca albo osoba lub organ go reprezentujący. Niezależnie od tego, jak pracodawca ocenia informacje zawarte w protokole, podpisać go powinien. Zresztą jeśli tego nie uczyni, i tak nie uniknie wydania odpowiednich decyzji przez inspektora. Odmowa podpisania protokołu nie stanowi bowiem przeszkody do zastosowania przez inspektora pracy stosownych środków prawnych przewidzianych ustawą. Pracodawca albo osoba lub organ reprezentujący pracodawcę ma oczywiście prawo zgłosić na piśmie, przed podpisaniem protokołu, zastrzeżenia do ustaleń zawartych w protokole. Chodzi jednak tylko o zastrzeżenia, a nie o tłumaczenie, dlaczego stało się w zakładzie tak, a nie inaczej. Na wniesienie zastrzeżeń ma siedem dni od dnia przedstawienia protokołu. Inspektor natomiast ma obowiązek zbadania tych zastrzeżeń. Jeśli uzna je za zasadne, musi zmienić lub uzupełnić odpowiednią część protokołu.

W przypadku niewydania decyzji, ustalenia z kontroli mogą być dokumentowane w formie notatki urzędowej.

NA KONIEC PREZENCIK – MAMY DO POCZYTANIA – ŚCIĄGNIĘCIA PIERWSZY W TYM ROKU NUMER MIESIĘCZNIKA „INSPEKTOR PRACY”. WYSTARCZY ‚PUKNĄĆ” TEN LINK https://www.pip.gov.pl/pl/f/v/219639/IP%2001%202020%20INTERNET.pdf