Pracodawcy mają sposób na obejście przepisu o dodatkowej przerwie przy nadgodzinach jednak Główny Inspektorat Pracy również ma sposób na takich pracodawców. Stanowisko orzeka jednoznacznie na korzyść zatrudnionych.
Obszerna nowelizacja Kodeksu pracy z marca 2023 r. rozszerzyła prawo do przerw dla zatrudnionych. W poprzednim stanie prawnym każdy miał prawo do 15 minut przerwy.
U niektórych pracodawców poprzednie regulacje realnie pozostały w mocy z powodu… sposobu na obejście prawa.
W obecnym stanie prawnym jedna 15-minutowa przerwa przysługuje jeśli czas pracy trwa co najmniej 6 godzin jednak nie więcej niż 9 godzin. Zgodnie z nowym art. 134 Kodeksu pracy, nadgodziny dają prawo do dodatkowych 15-minutowych przerw:
- Czas pracy dłuższy niż 9 godzin – pracownik ma prawo do dodatkowej przerwy w pracy trwającej co najmniej 15 minut (dwie przerwy dla czasu pracy dłuższego niż 9 godzin)
- Czas pracy dłuższy niż 16 godzin – pracownik ma prawo do kolejnej przerwy w pracy trwającej co najmniej 15 minut (trzy przerwy dla czasu pracy dłuższego niż 16 godzin)
Stanowisko Biura Informacji Głównego Inspektoratu Pracy z 12 czerwca 2023 (UNP:GIP-23-33801, GIP-GBI.0701.96.2023.2) wydane dla Gazety Prawnej wskazuje, że organy państwowe nie akceptują schematu pomysłowych pracodawców na odebranie dodatkowej przerwy. Stanowisko uznaje, że o ilości przerw decyduje faktycznie przepracowana ilość godzin danego dnia, a nie np. zapis w harmonogramie. Oznacza to, że jeśli zatrudniony zgodnie z harmonogramem miał pracować osiem godzin ale pracodawca poprosił go o pozostanie np. dwie godziny dłużej, to przysługują dwie 15-minutowe przerwy. Realny czas pracy dłuższy niż 9 godzin (wliczając w to czas przerw) daje prawo do dwóch 15-minutowych przerw bez względu na zapis w harmonogramie lub podobnym dokumencie.
Nieudzielenie wymaganej przez prawo przerwy w pracy to czyn bezprawny z sankcją od 1 tys. zł do 30 tys. zł.
Zgodnie z wskazanym wcześniej stanowiskiem Biura Informacji Głównego Inspektoratu Pracy:
„ (…) nieudzielenie pracownikowi przerwy w pracy, do której pracownik jest uprawniony w świetle art. 134 Kodeksu pracy, jest wykroczeniem przeciwko prawom pracownika, zagrożonym ww. karą”.