Od dziś (25.05) do 29 maja ma potrwać akcja protestacyjna, którą zapowiadają związki zawodowe działające w Kasie Rolniczego Ubezpieczenia Społecznego. W ten sposób pracownicy KRUS chcą wyrazić sprzeciw „wobec niskich wynagrodzeń i ciągłego pomijania przy podwyżkach w sferze budżetowej oraz lekceważenia pracowników KRUS”.
Akcja protestacyjna odbędzie się w ramach przysługującego prawa wynikającego z ustawy o związkach zawodowych oraz ustawy o rozwiązywaniu sporów zbiorowych, wyjaśniają organizatorzy. Z dzisiejszej rozmowy telefonicznej z liderką Solidarności w KRUS Jolantą Kołodziej (na fotografii w środku) w wynika, że środowisko jest zdesperowane –
„Przybywa zadań, przez nasze ręce przechodzi coraz więcej środków finansowych dla rozmaitych klientów KRUS, ministerstwo znakomicie zadbało o rolników, wyciąga z budżetu coraz to nowe pieniądze i tylko my, którzy to wszystko obsługujemy mamy z tego bardzo niewiele, lub zgoła nic. A przecież trwa epidemia, natomiast wielu z nas pracowników jest na co dzień w bezpośrednim kontakcie z wieloma interesantami… Czyli ryzykujemy za byle jakie pieniądze.
W piśmie do Ministera Rolnictwa i Rozowju Wsi, związkowcy piszą o tym, że są jedną z najgorzej opłacanych grup pracowniczych w sferze budżetowej.
O niskiej płacy związki piszą do ministra. „W tym roku 1/3 pracowników trzeba było podnieść pensję do najniższej krajowej. W wielu przypadkach dotyczyło to również pracowników z ponad 10-letnim stażem. Jednocześnie z niewiadomych powodów zostały wstrzymane wszystkie nagrody (również za IV kwartał 2019r.), które stanowią dla nas ważną część środkó na utrzymanie przy tak niskich zarobkach i wzrośnie kosztów utrzymania”. Związki wskazują na dodatkowe obowiązki związane z wypłatą świadczeń dla osób z niepełnosprawnością. Jak wskazują, czują się „gorszym sortem”.
„Z docierających do nas informacji oraz braku jednoznacznej odpowiedzi na nasze wątpliwości wynika, że kierownictwo Kasy nie określiło terminu wypłaty przysługujących nam podwyżek, a co jest bardziej niepokojące, nie wiemy czy w ogóle to nastąpi”.
Akcja protestacyjna z pewnością zostanie w granicach dozwolonych prawem – zapewniają związkowcy z NSZZ”S” – Jednak gdy zaczniemy bardzo rygorystycznie przestrzegać regulaminów pracy i wszelkich obowiązujących rozporządzeń organizacyjnych, to może się okazać, że przez nie (przepisy) tempo załatwiania spraw znacznie spadnie…
Związki zawodowe działające w KRUS wnoszą o wypłatę w trybie pilnym zagwarantowanych w ustawie budżetowej uposażeń i nagród.
