Kilka godzin trwały dzisiejsze (14.09) obrady Prezydium ZR. Wśród tematów najwięcej czasu poświęcono zapoznaniu się z sytuacją komisji zakładowej w Solino, organizacji szkoleń, sprawom służb mundurowych (związkowcom tych służb).

Gościem obrad był przewodniczący komisji zakładowej w Inowrocławskich Kopalniach Soli SOLINO Jerzy Gawęda. Przedstawił jak wyglądają relacje pomiędzy kz , a zarządem Firmy. Z jego informacji wynika, że nie w każdej sprawie dotyczącej funkcjonowania NSZZ „S” w SOLINO związkowcy mają podobny jak kierownictwo punkt widzenia, co ostatnio wywołało trochę emocji. Na razie nie będziemy informowali o szczegółach, aby nie utrudnić ułożenia partnerskiego współdziałania pomiędzy stronami, co zdaniem Prezydium jest możliwe i ku czemu należy zmierzać. Póki co – Jerzy jest jednym z przewodniczących komisji zakładowych w Regionie, zatem On i cała komisja zakładowa może bezwarunkowo liczyć na wsparcie Prezydium ZR.

Dłuższą chwilę oceniano przygotowania do sezonu szkoleń. Byłoby zdecydowanie praktyczniej, gdyby to komisje zakładowe zgłaszały zapotrzebowanie tematyczne (np. Sod1, kodeks pracy, układy zbiorowe, prawo ogólne pracy, medialne, czy też jeszcze inne tematy), o co już apelował Tomasz Jeziorek w trakcie WZD Regionu. Tymczasem wielkiego tłoku w zgłoszeniach nie ma… Rezultat jest taki, iż Prezydium kreuje tę dziedzinę działalności Regionu kierując się własnym doświadczeniem, a jednak trochę się pozmieniało.

Przypominamy o możliwości szybkich, praktycznych szkoleń stacjonarnych organizowanych w oparciu o nasze zasoby lokalowe i trenerów (w razie potrzeby istnieje możliwosć „sciągnięcia” odpowiedniego) . Jeżeli działacze komisji uważają, że jest taka potrzeba – wystarczy zgłosić postulowaną tematykę, ilość ludzi, a nawet zasugerować termin.

Tomasz Jeziorek przydzielił członkom Prezydium szczegółowe zakresy obowiązków, z których będą rozliczani.

Omawiano stan przygotowań do pielgrzymki na Jasną Górę.

Innym tematem, jaki podjęło Prezydium to zakres udziału związku w Wojewódzkich Radach Dialogu Społecznego. Sam przewodniczący, (który może delegować działaczy do odpowiednich zespołów) stwierdził, że w tej kadencji nasz udział powinien być jeszcze bardziej znaczący. Rozstrzygające decyzje postanowiono przenieść na kolejne zebranie Prezydium ZR.

Omawiając sprawy związkowców Solidarności w służbach mundurowych -Przemysław Morgulski jest zdania, że jak na razie funkcjonariusze-związkowcy – pomimo specyficznych dla branży kłopotów – radzą sobie „całkiem nieźle”.

W wolnych wnioskach poruszono parę drobnych kwestii wynikających z podstawowego zarządu mieniem związku i jego strukturami.

Red.