Zarząd Regionu Toruńsko-Włocławskiego NSZZ "Solidarność", ul. Piekary 35/39, 87-100 Toruń
tel. 56 622 41 52, 56 622 45 75, e-mail: torun@solidarnosc.org.pl

O UMOWĘ NA CZAS NIEOKREŚLONY…

piątek, 31 Marzec, 2023

Wybory – wyborami ale związek działa, a życie stawia swoje problemy. Z ostatnich interwencji pojawiły się sprawy dotyczące zagadnień znowelizowanego kodeksu pracy; w tym wniosków do pracodawcy o umowę na czas nieokreślony, czyli związanych z wdrażaniem unijnych dyrektyw. Chodzi głównie o: 

  • 2019/1152 z dnia 20 czerwca 2019 r. w sprawie przejrzystych i przewidywalnych warunków pracy w Unii Europejskiej
  • 2019/1158 z dnia 20 czerwca 2019 r. w sprawie równowagi między życiem zawodowym a prywatnym rodziców i opiekunów oraz uchylającej dyrektywę Rady 2010/18/UE

Rozbudzono nadzieje pracowników zatrudnionych na byle jakich umowach, co trwa nieraz całe lata. Prawie każdy z nas może wskazać konkretne przykłady (ja – pracownice pozamedyczne kilku prowincjonalnych szpitali).

Tymczasem, zgodnie z nowym art. 29 (3) Kodeksu pracy:
„Pracownik zatrudniony u danego pracodawcy co najmniej 6 miesięcy może raz w roku kalendarzowym wystąpić do pracodawcy z wnioskiem (…) o zmianę rodzaju umowy o pracę na umowę o pracę na czas nieokreślony lub o bardziej przewidywalne i bezpieczne warunki pracy, w tym polegające na zmianie rodzaju pracy lub zatrudnieniu w pełnym wymiarze czasu pracy. Nie dotyczy to pracownika zatrudnionego na podstawie umowy o pracę na okres próbny (…)”.

Powyższy fragment przepisu wskazuje, że uprawnienie do wnioskowania o umowę o pracę na czas nieokreślony przysługuje zatrudnionemu przez co najmniej 6 miesięcy na czas określony jednak takie uprawnienie nie przysługuje na umowie na czas próbny.

Po pierwszym – zwykle pobieżnym czytaniu treść paragrafu brzmi fajnie – „Pracodawca powinien, w miarę możliwości, uwzględnić wniosek pracownika”.

Drugie czytanie – „powinien, w miarę możliwości” – zdecydowanie studzi optymistów, bo słusznie dostrzegamy, że zapis nie rodzi po stronie pracodawcy… jakiegokolwiek obowiązku! Może, nie musi.

Czytamy dalej:

„Pracodawca udziela pracownikowi w postaci papierowej lub elektronicznej odpowiedzi na wniosek, o którym mowa w § 1, biorąc pod uwagę potrzeby pracodawcy i pracownika, nie później niż w terminie 1 miesiąca od dnia otrzymania wniosku; w razie nieuwzględnienia wniosku pracodawca informuje pracownika o przyczynie odmowy.”

I tak naprawdę to jest jedyna korzyść z tego nowego zapisu, że być może dowiemy się dlaczego pracodawca nie chce nam zmienić umowy na bezpieczniejszą, choć tu też jest małe „ale”, ponieważ przyczyna może być w zasadzie… dowolna.

Trudno odgadnąć po co mądrale ze „sztabu UE” wymyślili coś tak niekonkretnego do wprowadzenia w kodeks pracy  i czemu ma to służyć.

Inf.