O kryzysie produkcyjnym w zakładach Qementica pisaliśmy już kilka razy. Niestety, mimo rozmaitych zabiegów (nie tylko NSZZ Solidarność), wygląda na to, że nie uda się uniknąć zwolnienia grupowego

pracowników z zakładów w Janikowie, jak również Inowrocławiu. Szacunkowo może to dotyczyć nawet 350 zatrudnionych.
Komisja zakładowa NSZZ Solidarność w Qementica pod przewodnictwem Daniela Sendora od wtorku negocjuje z zarządem Firmy możliwie jak największe ograniczenia w redukcji miejsc pracy, a tam, gdzie to już nie jest realne – godne rekompensaty finansowe za dobrowolne zakończenie umowy o pracę.
Dziś, przed decydującymi rozmowami z pełnomocnymi przedstawicielami Firmy związkowcy spotkali się w biurze komisji zakładowej, aby uzgodnić stanowisko w sprawie tzw. Programu Dobrowolnych Odejść, który może uregulować wysokość rekompensat. Daniela Sendora wspiera zespół naszych doświadczonych działaczy: Mariusz Kawczyński (wiceprzewodniczący ZR, szef Oddziału Inowrocław), Tomasz Marcinkowski (szef Solidarności Oświatowej Inowrocław) i Dariusz Kaczmarek (Solidarność Qemetica Cargo). Zespół już opracował założenia PDO, które spróbuje przeforsować.
Trzeba podkreślić, że obie strony, to znaczy – nasi związkowcy i przedstawiciele Firmy negocjują w warunkach rzeczowych argumentów, wspieranych dobrą wolą do zawarcia możliwie satysfakcjonującego porozumienia. Dziś, późnym popołudniem należy spodziewać się konkretnych ustaleń.
Fot przy tytule od lewej: Dariusz Kaczmarek, Mariusz Kawczyński, Daniel Sendor, Tomasz Marcinkowski
piotrgrążawski