W siedzibie TVP przy Woronicza są m.in. dziennikarze i parlamentarzyści PiS. To reakcja na decyzję ministra kultury i dziedzictwa narodowego Bartłomieja Sienkiewicza, który wczoraj odwołał dotychczasowych prezesów, a także rady nadzorcze mediów publicznych. Minister powołał nowe rady nadzorcze spółek, które powołały nowe zarządy.
– Jeżeli obecny rząd chce zmienić sytuację w mediach publicznych, ma jedną drogę – ustawową. I to jest droga zgodna z prawem, z polską konstytucją. Wszelkie inne działania są nielegalne – mówił podczas briefingu w Sejmie Piotr Gliński, dodając, że mamy do czynienia z próbą bezprawnego zamachu na media publiczne.
Szef gabinetu prezydenta Andrzeja Dudy, Marcin Mastalerek, powiedział na antenie Programu 1 Polskiego Radia, że koalicja rządowa nie próbowała się kontaktować z prezydentem i omawiać kwestii mediów publicznych. Jak mówił „w sprawie mediów publicznych prezydent będzie reagował na gruncie konstytucji i prawa”.