Zarząd Regionu Toruńsko-Włocławskiego NSZZ "Solidarność", ul. Piekary 35/39, 87-100 Toruń
tel. 56 622 41 52, 56 622 45 75, e-mail: torun@solidarnosc.org.pl

NIE BĘDZIE SĄDÓW KOLEŻEŃSKICH

wtorek, 31 Maj, 2022

Jeszcze na długo przed poprzednim KZD w Częstochowie (październik 2018) pojawiła się idea ustanowienia w naszym związku tzw. „sądów koleżeńskich”. W dyskusjach tak do końca nie precyzowano czym konkretnie miałyby się zajmować, jednak bardzo wielu uważało, iż jest taka potrzeba aby wewnętrznie oceniać niektóre zjawiska i postawy.

Dyskusja była na tyle mocna, że grupa delegatów KZD w Częstochowie podjęła inicjatywę wniesienia stosownej uchwały, lecz ta przepadła w głosowaniu. Zdaje się, iż sam przewodniczący Piotr Duda był jednym ze zwolenników „wprowadzenia do struktur władzy sądowniczej”, ponieważ tuż przed walnym zebraniem w Zakopanem powiedział do dziennikarzy, że:

– Bardzo ważne jest utworzenie sądu koleżeńskiego i mam nadzieję, że delegaci przyjmą zaproponowane rozwiązania.

Dalej Piotr Duda przypomniał, że pierwsze próby utworzenia sądu koleżeńskiego podjęto na poprzednim zjeździe w Częstochowie:
„Wtedy się nie udało, ale ja jestem uparty i konsekwentny. Wierzę, że w jakiejś formule przyjmiemy zaproponowane rozwiązania i Komisja Krajowa dostanie upoważnienie do przygotowania szczegółowych rozwiązań. Wówczas na kolejnym zjeździe wyborczym te zmiany przyjmiemy i powstanie sąd koleżeński”.

27 maja, podczas drugiego, roboczego dnia KZD odbyły się m.in. głosowania dotyczące projektów zmian w statucie NSZZ „Solidarność”. Większość delegatów odrzuciła wprowadzenie do statutu związku instytucji sądów koleżeńskich. W trakcie dyskusji oficjalnych i nieoficjalnych (czyli na palarniach, gdzie często temperatura dyskusji jest dużo wyższa, niż na sali obrad) podnoszono, że jeszcze jedna „struktura w strukturach” może rozmydlić kompetencje np. Zarządów Regionów, czy ich Prezydiów, które do tej pory spokojnie i dyskretnie rozstrzygały różne spory.

Nie jest wykluczone, że w nowej kadencji sprawa sądów koleżeńskich w Solidarności wróci.

redPiotrGrążawski