W Kujawsko-Pomorskiem odnotowano 1455 nowych przypadków zakażenia koronawirusem, najwięcej w Bydgoszczy – 249, Toruniu – 155 oraz Włocławku – 129. Zmarło 16 osób. 13 z nich miało choroby współistniejące.
Łącznie od 4 marca ub.r., gdy wykryto w Polsce pierwsze zakażenie SARS-CoV-2, potwierdzono 3 461 066 przypadków. Zmarło 82 607 osób z COVID-19.
Tylko w 2020 r. w całej Polsce stwierdzono 17 546 przestępstw polegających na podrabianiu dokumentów i udowodniono 1 002 przypadki łamania prawa poprzez używanie dokumentu poświadczającego nieprawdę. Za sfałszowanie dokumentu i posługiwanie się nim, czyli przestępstwo z art. 270 kodeksu karnego, grozi do 5 lat pozbawienia wolności. Taka kara może dotknąć również każdego pracownika, który by uniknąć szczepienia przeciwko COVID-19 kupił zaświadczenie o jego wykonaniu.
Pracownik – posługujący się fałszywym zaświadczeniem o zaszczepieniu przeciwko COVID-19 – naraża pracodawcę na większe ryzyko rozprzestrzeniania wirusa i w konsekwencji – narusza umowę o pracę. Uzasadnioną przyczyną rozwiązania z pracownikiem umowy o pracę w trybie art. 52 § 1 pkt 1 KP może być również – występujące w tym przypadku – jego zawinione działanie, które powoduje zagrożenie interesów pracodawcy. Może ono polegać na ew. ryzyku wprowadzenia kwarantanny i destabilizacji funkcjonowania przedsiębiorstwa – mówi Jacek Grzywa, Radca Prawny, Kierownik Działu Prawnego Grupy Progres. –
Obecnie nie ma możliwości weryfikacji dokumentacji medycznej dot. szczepień pracownika przeciwko COVID-19. Sejm pracuje nad przepisami dającymi pracodawcom taką możliwość, jednak nie ma pewności czy wejdą one w życie – informuje ekspert.
–
Polscy pracodawcy nie decydują się jeszcze na drastyczne kroki zawiadamiania organów ścigania, gdy wykryją, że ich pracownik posługuje się np. fałszywym zaświadczeniem o odbyciu szczepienia. Jednak trzeba pamiętać, że krajowe przepisy karne obejmują swym zasięgiem całe terytorium RP. Za sfałszowanie dokumentu i posługiwanie się nim, czyli przestępstwo z art. 270 kodeksu karnego, grozi do 5 lat pozbawienia wolności– zaznacza Kierownik Działu Prawnego Grupy Progres.