Dziś dokonano wstępnego przeglądu „spadku” dokumentów,  jaki pozostał po Stowarzyszeniu Osób Represjonowanych w Stanie Wojennym Oddział Wojewódzki we Włocławku. Przewodniczący Oddziału Włocławek NSZZ”S” Janusz Dębczyński, wraz z sekretarzem Regionu Piotrem Grążawskim, przy fachowym wsparciu kierownika Muzeum Historii Włocławka Tomasza Wąsika uzgodnili sposób postepowania z archiwami, gdyż nawet pobieżny przegląd ujawnił, że wiele kartonów zawiera dokumenty – już nie istniejącego – Regionu Kujaw i Ziemi Dobrzyńskiej NSZZ Solidarność i może być przydatna do opracowania całościowej historii tego Regionu.

Likwidator (jak sam siebie określił) archiwum włocławskiego Stowarzyszenia Osób Represjonowanych w Stanie Wojennym Bogdan Zieliński – dobrze znany włocławski działacz („od początku”) Solidarności – znakomicie przygotował masę dokumentów i zapoznał się z nimi do tego stopnia, że delegacji naszego Regionu przynajmniej ogólnie mógł określić co znajduje się w poszczególnych tekach, kartonach, rulonach. Ten fakt wywołał największe zadowolenie u towarzyszącego związkowcom (Dębczyńskiemu i Grążawskiemu) kierownika Muzeum Historii Włocławka Tomasza Wąsika, ponieważ okazało się, iż pakuny mogą zawierać nie tylko ciekawe materiały z dziejów lokalnego związku, lecz również do historii Włocławka (trafiły się nawet kopie akt z przedwojennego Magistratu). Te trafią do muzeum.

Janusz Dębczyński zdecydował, że wszystko co dotyczy NSZZ”S” zostanie przetransportowane do siedziby naszego Oddziału we Włocławku przy ul. św. Antoniego. Dopiero tam nastąpi selekcja i przegląd archiwaliów. Jest tego całkiem sporo, bo nawet szczegółowe plansze mapy geodezyjne , gazetki, ulotki, kopie zdjęć, a oprócz tego zwykłe dokumentacje włocławskich komisji zakładowych (niektórych) z 1980-81 roku (choć jest tam też teczka kz przy Konwektor Lipno – tej samej, która poświęciła swój sztandar w … pierwszym dniu stanu wojennego).  Oprócz tego ujawniono niewielki karton zawierający dyskietki – uwaga – te najstarsze 5¼-cala(!) o pojemności 360 kB w miękkiej   obudowie,  z jeszcze nie znanym zapisem.

To wszystko trzeba będzie jakoś uporządkować, opisać – wybrane ocalić. Spodziewamy się tam ciekawych rzeczy i spraw…

text&fotopiotrgrążawski