Godz. 17.10 – składamy kwiaty pod Tablicą Solidarności umieszczoną na murze Zakładu Karnego przy ul. Bartnickiej 10.
Godz. 18.00 – weźmiemy udział we mszy świętej odprawionej we Włocławskiej Bazylice Katedralnej.
Godz.19.00 – złożymy kwiaty pod obeliskiem przy Muzeum Diecezjalnym.
13 grudnia 1981 r., wraz z wprowadzeniem stanu wojennego, na ulice miast w całym kraju wyszło ok. 70 tys. żołnierzy, 30 tys. milicjantów, kilkanaście tysięcy funkcjonariuszy SB. Wspierały ich m.in. czołgi i wozy opancerzone. Poza demonstracją siły, wprowadzono także cenzurę czy godzinę policyjną.
Powszechna stała się przemoc stosowana przez funkcjonariuszy MSW, a jej ofiarami padali nie tylko działacze „Solidarności”. Co więcej, zachowania te były tolerowane przez władze.
We fragmencie raportu Komitetu Helsińskiego, zamieszczonym na stronie IPN czytamy: „wszystkie policyjne akty terroru i bezprawia […] mogły się zdarzyć, gdyż ani rząd, ani sejm, ani inne organy, np. Sąd Najwyższy i Prokuratura Generalna, nie podjęły decyzji oraz działań politycznych i prawnych powstrzymujących policyjną przemoc, by zapewnić bezpieczeństwo obywatelom i zagwarantować im realizację podstawowych praw ludzkich i obywatelskich”.
Stan wojenny trwał 586 dni. Jako ogólną liczbę ofiar tego okresu podaje się 40 osób. Działająca po przemianach ustrojowych Komisji Nadzwyczajnej ds. Działalności Ministerstwa Spraw Wewnętrznych w latach 1981–1988, bazując jedynie na aktach ze śledztw prokuratorskich szacowała jednak, że było ich około stu.