Młodzi przede wszystkim
- Kategoria: Rozwój Związku
- wielkość czcionki Zmniejsz czcionkę Powiększ czcionkę
- Wydrukuj
– Najważniejszym celem jest pozyskiwanie do NSZZ „Solidarność” młodych ludzi. To jest duże pole do działania zarówno w Związku i w branżach – mówi Bogdan Kubiak, zastępca przewodniczącego Komisji Krajowej ds. Struktur Branżowych i przewodniczący Krajowego Sekretariatu Transportowców, w rozmowie z Barbarą Madajczyk-Krasowską. Zdaniem Kubiaka potrzebna jest dyskusja i decyzja w porozumieniu na zwiększenie środków finansowych przeznaczanych na pozyskiwanie członków Związku, w tym na działania nad wzrostem uzwiązkowienia w branżach.
– Ma Pan nadzieję, że wykluje się jednolite stanowisko?
– Sądzę, że w pewnym momencie trzeba będzie to pogodzić, bo jednak pozyskiwanie nowych członków i pokazywanie, że związek funkcjonuje zarówno na szczeblu terytorialnym jak i branżowym jest bardzo ważne. Wiadomo, że bez pieniędzy nie da się tego zrobić. Zwracamy uwagę, że niezwykle ważne jest zwiększanie liczebności członków związku, zainteresowanie związkiem młodych ludzi. Ostatnie wybory samorządowe pokazały, że młodzi ludzie są bardzo niezdecydowani w popieraniu jakichś partii. Młodych pracowników możemy pozyskiwać kierując do nich szeroką atrakcyjną ofertę, a na to niezbędne są środki finansowe.
– A jakie cele chciałby Pan osiągnąć w ciągu tych czterech lat?
– Jak kandydowałem na przewodniczącego Krajowego Sekretariatu Transportowców, to wielokrotnie podkreślałem, że najważniejszym celem jest pozyskiwanie dla związku młodych ludzi. Obserwuję, mam też w rodzinie młodych ludzi po dwudziestce, i widzę jak są zagubieni. Po podjęciu pracy mają bardzo dużo problemów. Ktoś musi się nimi zaopiekować i to jest dla mnie zadanie. Powstaje luka pokoleniowa, coraz większy odsetek wśród nas stanowią starsi. Dlatego trzeba zarówno w związku i w branżach, zmierzyć się z tym wyzwaniem i ten problem rozwiązać.
– W branżach też są komórki zajmujące się rozwojem związku?
– W branżach jest trudniej. Owszem są struktury skupiające młodych pracowników. Musimy sprawić, by we wszystkich strukturach zarówno terytorialnych jak branżowych, było jak najwięcej komórek zajmujących się rozwojem związku.
– Branże powinny zajmować się rozwojem związku?
– Tak, bo one mają bezpośredni kontakt z strukturami zakładowymi, międzyzakładowymi.
– Rozwojem związku nie powinni zajmować się tylko pracownicy Komisji Krajowej i regionów?
– Nie. Branże też. Mogę podać przykład ze swojej działki transportowej. Mamy zamiar rozwijać szeroki program pozyskiwania członków związku spośród pracowników transportu drogowego, czyli kierowców wszystkich tirów w transporcie krajowym i międzynarodowym. Tam też jest dużo młodych ludzi. Związkowcy muszą wykazać się dużą mobilnością, by pozyskać ich do naszego związku.
Cały wywiad w najnowszym numerze "Tygodnika Solidarność" (50/2014)