Rozwój Związku nakręca grę w Regionach
- Kategoria: Rozwój Związku
- wielkość czcionki Zmniejsz czcionkę Powiększ czcionkę
- Wydrukuj
W Brazylii dobiegają końca Mistrzostwa Świata w piłce nożnej, a w Polsce Regiony i Branże już po Walnych Zebraniach Delegatów. Czas na podsumowania. Większość nowo wybranych przewodniczących stawia na rozwój Związku w swoich regionach i wie, że wymaga to zmian i nowego modelu działania.
Poparcie od działaczy i członków Związku zapewnia nowo wybranym przewodniczącym na lata 2014-2018 możliwość skoncentrowania się na zadeklarowanych celach. Dla Józefa Mozolewskiego, przewodniczącego ZR Podlaskiego przez kolejne cztery lata, będzie to rozwój NSZZ „Solidarność”. – Niezbędne jest powoływanie zespołów ds. rozwoju, zatrudnianie etatowych organizatorów i szkolenia z rozwoju Związku dla nowo wybranych władz organizacji – wymienia zadania Mozolewski.
Podobnie myśli Mirosław Nowicki, przewodniczący Sekretariatu Przemysłu Spożywczego. – Uznaliśmy za konieczne wyznaczenie osoby odpowiedzialnej za rozwój branży. U nas takim pełnomocnikiem jest wiceprzewodniczący sekretariatu – przedstawia Nowicki.
Kluczem do sukcesu Związku jest wyznaczanie konkretnych celów do zrealizowania w zakresie rozwoju. W Regionie Dolny Śląsk nowo wybrany przewodniczący Kazimierz Kimso zamierza działania organizatorów związkowych skierować na konkretne firmy. - Pomoc w powstawaniu nowych organizacji w zakładach, w których jest potencjał, a poza tym wspieranie organizacji już funkcjonujących plus działania promocyjne – tak określa Kimso zadania w ramach rozwoju.
Nowy przewodniczący podbeskidzkiej „Solidarności” przez 7 lat kierując regionalnym Działem Rozwoju Związku, dobrze poznał problemy związkowców w zakładach pracy i ich oczekiwania wobec władz regionu. - Chcę być bliżej związkowców i skutecznie wspomagać ich przy rozwiązywaniu problemów - mówi Marek Bogusz przewodniczący ZR Podbeskidzie – dlatego planuję znacznie wzmocnić terenowe oddziały Zarządu Regionu, które powinny organizować pracowników – podkreśla. Najważniejszym zadaniem w tej kadencji z pewnością jest merytoryczny i liczebny rozwój Związku - uważa Bogusz i liczy na solidarną współpracę w tej sprawie.
Przy organizowaniu pracowników niezbędne jest również opracowanie planu długoletniego. Jak mówi Alfred Bujara, przewodniczący Sekretariatu Krajowego Banków, Handlu i Ubezpieczeń, niezbędny dla rozwoju Związku jest plan strategiczny. – Taka koncepcja pomoże w optymalnej koncentracji sił i środków – twierdzi Bujara i dodaje - Tu liczę na wsparcie Działu Rozwoju Związku. Przy bardzo dużej rotacji w zatrudnieniu w branży handlowej, czy bankowej pozyskiwanie nowych członków musi być większe niż w innych branżach – zaznacza. - W ostatniej kadencji dzięki współpracy z DRZ KK możemy pochwalić się wzrostem uzwiązkowienia w handlu o 35%, a w bankowości o ponad 20%. Jesteśmy w Środkowowschodniej Europie jedyną organizacją, która ma takie uzwiązkowienie - podkreśla Bujara.
Z podobnymi problemami rozproszenia pracowników boryka się Krajowy Sekretariat Transportowców. – Stąd trudno jest tych ludzi organizować – oznajmia przewodniczący Bogdan Kubiak. - Dlatego potrzebna nam będzie pomoc Działu Rozwoju Związku KK, by przeprowadzić program na rzecz zwiększenia liczebności członków Związku. A to teraz najważniejsza sprawa – akcentuje Kubiak.
Od lat na rozwój Regionu Środkowowschodniego stawia jego przewodniczący Marian Król, który zbudował silny regionalny Dział Rozwoju z sześcioma organizatorami związkowymi. - Priorytetem w naszych działaniach będzie pomoc w organizowaniu się pracowników w związek zawodowy – mówi Król.
W piłce nożnej cała drużyna wygrywa mecz, podobnie jest w NSZZ „Solidarność”. Bez zaangażowania i współpracy wszystkich struktur nikt nie wygra w pojedynkę, nawet mając wspaniałych, popularnych liderów. Okres wyborczy w regionach i branżach NSZZ „Solidarność”, wyraźnie pokazał, co jest ważne dla członków Związku. Tworzenie nowych organizacji i wzmocnienie struktur istniejących to najważniejsze zadania na nową kadencję 2014 – 2018.