Stosunki pracy w Europie pod presją
- Kategoria: Zagranica
- wielkość czcionki Zmniejsz czcionkę Powiększ czcionkę
- Wydrukuj
Z raportu Komisji Europejskiej wynika, że w Polsce i innych państwach pokomunistycznych nieobecność sprawnie działającego dialogu dwustronnego powoduje coraz większą konfliktowość stosunków pracy.
Na konferencji, która odbyła się 15-16 kwietnia br. w Budapeszcie, KE przedstawiła raport „Stosunki Przemysłowe w Europie 2012” (Industrial Relations in Europe 2012). Wynika z niego, że następstwem kryzysu finansowego i gospodarczego z którym borykają się od kilku lat państwa Unii Europejskiej, mogą być głębokie i trwałe przemiany instytucji i praktyk stosunków pracy. Dotyczy to w szczególności sektora publicznego poddawanego w większości państw członkowskich UE reformom strukturalnym mającym wymusić oszczędności budżetowe. Powoduje to jednak w wielu przypadkach zawężanie przestrzeni dialogu społecznego oraz narastanie konfliktów związanych z naruszaniem autonomii rokowań zbiorowych.
W tegorocznym raporcie po raz pierwszy poświęcono oddzielny rozdział sytuacji w państwach Europy Środkowo-Wschodniej. Jest to spowodowane wyraźnym zaniepokojeniem Komisji stanem zbiorowych stosunków pracy w tym regionie. Mimo różnic między poszczególnymi krajami występują tu pewne elementy wspólne, takie jak słaby zasięg rokowań zbiorowych, brak sektorowego poziomu dialogu społecznego oraz trójstronność, która jednak zbyt często przybiera fasadowy charakter. W wielu przypadkach doszło do ostrych konfliktów będących reakcją związków zawodowych na pomijanie ich w procesie planowania reform. Wbrew oczekiwaniom czynnikiem łagodzącym nie stała się obecność korporacji ponadnarodowych, mających przynieść ze sobą zachodnie standardy dialogu społecznego. Wręcz przeciwnie, bardzo często przyczyniają się do one do jeszcze większej fragmentacji stosunków pracy, unikając zaangażowania w krajowe struktury stosunków przemysłowych.
- Raport jest dla Polski bezlitosny gdyż ujawnia to co nasi politycy próbują „zamieść pod dywan” - mówi Sławomir Adamczyk, reprezentujący polskich pracowników w Komitecie Dialogu Społecznego UE.- Brak stabilnych struktur rokowań zbiorowych, niezdolność organizacji pracodawców do wypełniania swoich funkcji partnera w dialogu ze związkami oraz instrumentalne podejście władz do dialogu dwustronnego powodują narastającą spiralę kolejnych konfliktów. W takich uwarunkowaniach odgórnie sterowane próby działań antykryzysowych spotykają się z coraz większą nieufnością społeczną.
Laszlo Andor, Komisarz UE ds. zatrudnienia, podsumowując konferencję, zwrócił uwagę, że podejmowanie zbyt radykalnych i pospiesznych działań reformatorskich w obszarze zarządzania gospodarczego spowodowało, że dialog społeczny, który miał być częścią mechanizmów rozwiązywania problemów gospodarczych sam stał się w niektórych krajach problemem. Takiemu rozwojowi sytuacji należy się jak najszybciej przeciwstawić.
Cały raport dostępny jest tutaj ( wersja anglojęzyczna).