Menu

Świat biznesu a wojna!

Wiele korporacji międzynarodowych zdecydowało się przerwać dostawy swoich produktów do Rosji lub wręcz zamknąć działające tam zakłady i wycofać się z rynku rosyjskiego. 

Wiele firm waha się jeszcze i nie podjęto w nich ostatecznych rozstrzygnięć. Są też niestety takie, które obecną sytuację postrzegają jako szansę na uzyskanie większego zysku. Oczywiście, każda korporacja musi liczyć się z rachunkiem ekonomicznym, stąd, w wielu przypadkach, są to trudne decyzje, ale możliwe do wprowadzenia, czego dowodzi przykład już kilkudziesięciu wielkich podmiotów gospodarczych, które wyszły z Rosji być może biorąc pod uwagę konstatację, że konsument rosyjski nie posiada znaczących zdolności nabywczych, a wizerunek firmy zyska. Wydaje się, że właśnie na polu wizerunku firm, związki zawodowe, mogą, a nawet powinny, odgrywać istotną rolę w kształtowaniu długoterminowych strategii koncernów międzynarodowych i wywierać presję na zarządy aby konsekwencje ekonomiczne rosyjskiej inwazji na Ukrainę były maksymalnie dotkliwe dla barbarzyńców ze wschodu.

Jako związkowcy z „Solidarności” mamy narzędzia aby podjąć działania w tym kierunku vide  Europejskie Rady Zakładowe i in. W tym miejscu warto przytoczyć stanowisko, które przyjęła Organizacja Zakładowa „Solidarności” działająca w Barry Callebaut Polska, wzywająca do zaprzestania dostaw czekolady do Rosji, jak również zamknięcia trzech zakładów produkcyjnych, które koncern ma w Rosji.

Poniżej pismo dotyczące tych kwestii.

Z innych organizacji również płyną sygnały o takich działaniach. Oby było ich jak najwięcej!

pp

Powrót na górę

Komisja Krajowa NSZZ "Solidarność" wykorzystuje na swoich stronach pliki cookie. Jeżeli nie zmienisz domyślnych ustawień swojej przeglądarki będą one zapisywane w pamięci urządzenia. Więcej informacji.