Menu

Jak żyć za minimalną

(5.07.2013) Płaca minimalna w Polsce wynosi 1600 zł brutto, czyli niewiele ponad 1180 zł na rękę. W Luksemburgu minimalne zarobki to ponad 7 tys. zł. Zróżnicowanie najniższego wynagrodzenia w Europie jest ogromne. Polska znajduje się niemal na końcu tej  stawki.

O tym, jak wygląda życie za najniższą krajową, wie Elżbieta Wojtkowiak, salowa z 28-letnim stażem zatrudniona w dąbrowskim szpitalu przez firmę „Naprzód”. - Skończyłam 56 lat, wychowałam trójkę dzieci i cały czas żyję w długach - mówi. Podkreśla, że dzieci nie są w stanie jej pomóc. Pracę ma tylko syn, ale założył już własną rodzinę. Żeby nie stracić mieszkania i nie trafić na ulicę, pani Elżbieta w pierwszej kolejności stara się zapłacić rachunki za czynsz i media. - Mieszkanie, woda, prąd są bardzo drogie. Jak zrobię opłaty, to zostaje mi 100, czasem 60 zł. Kto dzisiaj jest w stanie przeżyć za takie pieniądze? - pyta. Nikt. Dlatego pani Elżbiecie pozostaje ciągłe zapożyczanie się u znajomych i rodziny oraz ograniczanie wydatków do podstawowych produktów, takich jak chleb, masło i mleko. - Bardzo trudno jest mi pogodzić się z tym, że nie mogę kupić tego, czego naprawdę potrzebuję - mówi. I dodaje, że chociaż ma problemy z kręgosłupem i nadciśnieniem, nie zawsze może sobie pozwolić na wykupienie lekarstw.

Więcej o tym, jak żyć za płacę minimalną na solidarnosckatowice.pl

Powrót na górę

Komisja Krajowa NSZZ "Solidarność" wykorzystuje na swoich stronach pliki cookie. Jeżeli nie zmienisz domyślnych ustawień swojej przeglądarki będą one zapisywane w pamięci urządzenia. Więcej informacji.