Menu

Czekają na decyzję rządu

 (24.04.2013) Około 1500 plantatorów i pracowników Krajowej Spółki Cukrowej Polski Cukier protestowało w poniedziałek w Warszawie, domagając się zgody rządu na prywatyzację firmy na rzecz plantatorów i pracowników.

W Polsce oprócz Krajowej Spółki Cukrowej Polski Cukier, która skupia 40 proc. produkcji cukru, działają jeszcze trzy znajdujące się w rękach niemieckich. KSC od wielu lat przynosi zyski zasilające budżet państwa , w którego rękach znajduje się 79 proc. udziałów. Pozostałymi udziałowcami są plantatorzy buraka cukrowego i pracownicy siedmiu cukrowni wchodzący w skład KSC, którzy wystąpili z inicjatywą prywatyzacji spółki, zgodnie zresztą z zapisami ustawy z 2002 roku gwarantującej, że w przypadku prywatyzacji firma może zostać przekształcona w spółkę plantatorsko-pracowniczą. Przeprowadzono wszelkie procedury, powstał plan i harmonogram prywatyzacji, na którą zgodę wyraziła nawet Rada Nadzorcza gdzie przedstawiciele skarbu państwa posiadają głos decydujący. 
 
Jedyną przeszkodą jest brak decyzji Rady Ministrów. I właśnie kwietniowa manifestacja w Warszawie miała zmobilizować rząd do wydania zgody na prywatyzację. Rodzi się pytanie dlaczego liberalny rząd Platformy Obywatelskiej blokuje prywatyzację? Jedną z przyczyn jest zapewne fakt, że przy ciągle rosnącej dziurze budżetowej, państwo nie chce pozbyć się przedsiębiorstwa, które przynosi zyski z dywidendy.
 
Na ten temat czytaj więcej na www.solidarnosc.gda.pl, fot. Zbigniew Jezierski
Więcej w tej kategorii: « "Jeden na jeden" Charyzmatyczny lider »
Powrót na górę

Komisja Krajowa NSZZ "Solidarność" wykorzystuje na swoich stronach pliki cookie. Jeżeli nie zmienisz domyślnych ustawień swojej przeglądarki będą one zapisywane w pamięci urządzenia. Więcej informacji.