Nie ma zgody między ministrami

(22.04.2013) - Jak traktować uzgodnienia z jednym ministrem Pana rządu, skoro inni ministrowie mogą te decyzje unieważnić?- pyta Mieczysław Jurek, przewodniczący ZR Pomorza Zachodniego w liście do premiera RP.

 

Dwie fabryki, które miały w Szczecinie zatrudnić ok. 800 osób, mogą nie powstać. Inwestorzy czekają na decyzję ministra finansów w sprawie włączenia szczecińskich terenów przemysłowych do Specjalnej Strefy Ekonomicznej. „Solidarność“ skierowała list do premiera. Związkowcy piszą, że są „zbulwersowani i zaniepokojeni doniesieniami prasowymi dotyczącym braku decyzji rządu w sprawie objęcia specjalną strefą ekonomiczną wyspy Gryfia".

 

Zagrożone inwestycje to fabryka fundamentów do elektrowni wiatrowych, którą ma budować polsko-niemieckie konsorcjum KSO na terenach kupionych od stoczni remontowej Gryfia (Ostrów Brdowski), oraz zakład obróbki stali, który chce stworzyć belgijska spółka Teleskop (w pobliżu dawnej huty mają powstawać m.in.elementy dźwigów portowych).

 

"W wyniku długich negocjacji i wyjaśnień udało się wypracować i podjąć pozytywną decyzję"- piszą zwiazkowcy- "Dziś ta decyzja, uzgodniona pomiędzy władzami miejscowymi a ministrami Pana Rządu stanęła pod znakiem zapytania". 

 

Za strefą w Szczecinie jest wicepremier i minister gospodarki Janusz Piechociński. Przeciw - minister finansów Jacek Rostowski.

 

 

 

hd