Logo
Wydrukuj tę stronę

Codzienne pikiety, a jak trzeba manifestacja

(16.04.2013) Od dzisiaj ruszają pikiety przed siedzibą niemieckiego producenta firanek ADO w Legnicy, w obronie zwolnionej dyscyplinarnie szwaczki, która w końcu marca, popierając śląski strajk generalny, wywiesiła na terenie zakładu związkową flagę.

 
26 marca pani Teresa (nie chce ujawniać nazwiska), członek „Solidarności” wywiesiła na terenie zakładu flagę związkową, popierając w ten sposób strajk generalny na Śląsku. Pracodawca zwolnił ją dyscyplinarnie, pomimo prawnej ochrony i bez konsultacji z organizacją związkową, rzekomo za ciężkie naruszenie obowiązków pracowniczych. Sprawa trafiła do sądu.
 
Zwolnionej kobiecie wsparcia udzielił nie tylko Zarząd Regionu „S” Zagłębie Miedziowe, ale również szef Związku Piotr Duda. Niedawno w obronie zwolnionej pracownicy list do kanclerz Angeli Merkel i prezydenta Joachima Gaucka wysłał szef największej organizacji związkowej w regionie - „S” KGHM-u Józef Czyczerski.
 

Od dnia dzisiejszego do przyszłego wtorku związkowcy z regionu przeprowadzą serię pikiet. Między 13.30-14.30 przed bramą zakładu będą domagali się przywrócenia do pracy swojej koleżanki. Jeśli to nie pomoże, w środę 24 kwietnia odbędzie się duża manifestacja. Kolejnym aktem presji na pracodawcę będzie manifestacja ogólnokrajowa. 

ml

Copyright © NSZZ "Solidarność" • Wszelkie prawa zastrzeżone
Projekt i wykonanie Microworks

Komisja Krajowa NSZZ "Solidarność" wykorzystuje na swoich stronach pliki cookie. Jeżeli nie zmienisz domyślnych ustawień swojej przeglądarki będą one zapisywane w pamięci urządzenia. Więcej informacji.