Związkowcy uniewinnieni po 9 latach

(16.02.2011) Wczoraj warszawski Sąd Rejonowy uniewinnił Aleksandra Kozickiego i Ryszarda Szredera, członków NSZZ „Solidarność”, oskarżonych o przewożenie niebezpiecznych materiałów i spowodowanie zagrożenia publicznego 22 października 2002 roku.

Przypomnijmy:  po manifestacji NSZZ „Solidarność” w Warszawie 22 października 2002 roku, w trakcie powrotu związkowców do autokarów, policja aresztowała 17 demonstrantów, którzy rzekomo mieli rzucać kamieniami i innymi niebezpiecznymi przedmiotami w policjantów. Aleksandra Kozickiego, ówczesnego wiceprzewodniczącego „S” Stoczni Gdynia i Ryszarda Szredera, kierowcę Komisji Krajowej NSZZ „S”,  zatrzymano z kolei na początku manifestacji, kiedy samochodem, w którym wieźli legalnie zakupione, atestowane petardy jechali w stronę manifestacji. Aresztowano ich za „przewożenie niebezpiecznych materiałów i spowodowanie zagrożenia publicznego”. Ryszarda Szredera zaraz po aresztowaniu skuto kajdankami, Kozickiemu grożono pistoletem, a pod adresem wszystkich sypały się przekleństwa i wulgaryzmy.

Sąd w uzasadnieniu podkreślił, że o uniewinnieniu zadecydowało podważenie ekspertyzy dokonanej przez policyjnych ekspertów, jakoby w czasie przewożenia materiałów pirotechnicznych miało dojść do niebezpieczeństwa wybuchu. - Kluczowe znaczenie miała opinia, przeprowadzona przez biegłych z Wojskowego Instytutu Techniki Uzbrojenia.  Wypowiedzieli się oni jednoznacznie, że żadnego niebezpieczeństwa nie było, gdyż przewożone materiały były atestowane i przeznaczone do powszechnego użytku - powiedział po rozprawie Aleksander Kozicki, obecnie przewodniczący odziału Gdynia Regionu Gdańskiego NSZZ "Solidarność" 


Dział Informacji KK