Strategia sprawiedliwej transformacji. Konferencja COP
- Kategoria: Zagranica
- wielkość czcionki Zmniejsz czcionkę Powiększ czcionkę
Kolejna, 22 runda negocjacji globalnej polityki klimatycznej w ramach Konferencji Stron (COP) ONZ odbywa się w Marrakeszu, w Maroko. Punktem wyjścia i kluczowym tematem tegorocznej konferencji jest proces wdrażania zawartego niemal rok temu podczas COP21 Porozumienia Paryskiego, ogłoszonego jako wielki międzynarodowy sukces, który umożliwi koordynację działań w zakresie przeciwdziałania globalnym zmianom klimatycznym. Już w październiku bieżącego roku porozumienie ratyfikowało ponad 55 stron (rządów) reprezentujących ponad 55% globalnych emisji gazów cieplarnianych, co oznacza wejście Porozumienia Paryskiego w życie. Polska ratyfikowała porozumienie w kwietniu 2016r.
- Utrzymanie wzrostu temperatury poniżej 2°C (średnia globalna) lub bardziej ambitnie, poniżej 1.5°C moze zostać osiągnięte jedynie przy zastosowaniu procedur, które dramatycznie zmienią wzorce produkcyjne i konsumpcyjne na świecie. Narodowe cele redukcji emisji muszą być ambitniejsze i uzgodnione jeszcze przed 2018r. - mówi Sharan Burrow, sekretarz generalna MKZZ.
Związki zawodowe stawiają przed rządami trzy postulaty jeśli mamy mówić o udanej tegorocznej konferencji:
* ambitniejsze wdrażanie programów tworzenia miejsc pracy w ramach polityki klimatycznej,
* skuteczne wsparcie finansowe dla środowisk i państw najbardziej narażonych na skutki wdrażania nowej polityk klimatycznej,
* zobowiązanie wdrażania sprawiedliwej transformacji dla pracowników i ich społeczności.
- Miliony pracowników i ich rodzin wciąż uzależnionych jest od gospodarki opartej na paliwach kopalnych. Wytworzyli oni energię napędową dzisiejszego dobrobytu. Rządy i pracodawcy wraz z pracownikami i ich związkami zawodowymi muszą wspólnie zobowiązać się do chronienia naszej przyszłości poprzez strategię sprawiedliwej transformacji - dodaje Sharan Burrow.
Finansowanie wciąż jest punktem zapalnym. Fundusz adaptacyjny, wstępnie szacowany na ok. 100 miliardów dolarów, jest jednak szczątkowy. Strona społeczna wskazywała tuż po przyjęciu Porozumienia Paryskiego, że konstrukcja i sformułowania mówiące o konieczności znacznego współfinansowania i wsparcia dla krajów rozwijających się i ekonomicznie zbyt słabych aby samodzielnie udźwignąć koszty wdrażania polityki klimatycznej, są zbyt ogólnikowe, brakuje im mechanizmów zarówno zbierania pieniędzy jak i administrowania wydatkami.
Ponad 100 przedstawicieli związków zawodowych i organizacji pracowników pojawiło się w Marrakeszu. Eugene Trisko z amerykańskiego Związku Zawodowego Górników poruszył kwestię możliwości wycofania się USA. Pomimo zmiany administracji po niedawnych wyborach prezydenckich nie ma raczej możliwości zmiany amerykańskiego stanowiska wobec Porozumienia Paryskiego, gdyż miałoby to wpływ na zbyt wiele innych pobocznych jak i mniej związanych z polityką klimatyczną umów i porozumień, oraz zbyt bardzo podważyłoby to pozycję globalną USA. Jednakże ostateczne stanowisko amerykańskiej centrali związkowej AFL-CIO w tej kwestii nie jest jeszcze ostatecznie sformułowane i uzgodnione.
Na środę rano, 16 listopada, zaplanowane jest spotkanie polskiej delegacji rządowej pod przewodnictwem Ministra Jana Szyszko z liderami światowej i europejskiej konfederacji związków zawodowych.
NSZZ Solidarność reprezentuje Robert Szewczyk z Działu Zagranicznego KK, koordynator ds. polityki klimatycznej.
rs