Sprawa Amazona ciągle na czasie
- Kategoria: Rozwój Związku
- wielkość czcionki Zmniejsz czcionkę Powiększ czcionkę
Nie ustaje ekspansja giganta handlu elektronicznego w Polsce. Kilka dni temu wystartowała polska wersja sklepu internetowego, a w Kołbaskowie rozpoczęto budowę czwartego centrum dystrybucyjnego. Amazon w okresie przedświątecznym oferuje również ponad 12 tysięcy miejsc pracy w magazynach we Wrocławiu i pod Poznaniem. Sukcesy firmy nie idą jednak w parze z poszanowaniem pracowników.
Tegoroczna jesień oznacza dla Amazona czas inwestycji i wzmożonego zatrudniania. W październiku rozpoczęto budowę czwartego w Polsce centrum dystrybucyjnego w Kołbaskowie. Choć zakończenie budowy inwestycji zaplanowano dopiero na sierpień 2017 roku, specjaliści ds. HR już poszukują ponad 1000 pracowników, którzy po przyszłorocznych wakacjach zaczną przygotowywanie do wysyłki pierwszych paczek. Część z nich będzie prawdopodobnie adresowana do polskich klientów. Przed kilkoma dniami wystartowała bowiem polska wersja niemieckiej strony sklepu internetowego Amazon.de. Przetłumaczono opisy dziesiątek tysięcy produktów, jednak ich wartość nadal podawana jest w niemieckiej walucie. Docelowo strona ma być całkowicie dostosowana do warunków panujących na polskim rynku, a produkty wysyłane będą także z magazynów zlokalizowanych we Wrocławiu, Sadach oraz Kołbaskowie.
Otwarcie kolejnego centrum dystrybucyjnego to nie jedyny powód, dla którego Amazon tworzy nowe miejsca pracy. W okresie przedświątecznym, kiedy ruch na rynku sprzedaży wysyłkowej jest największy, firma planuje zatrudnienie ponad 12 tysięcy pracowników sezonowych, rekrutowanych przez agencje pracy tymczasowej. W Poznaniu i Wrocławiu rozstawiono automaty, które zachęcają do składania aplikacji w formie elektronicznej. Jak pokazuje doświadczenie, osoby przyjmowane do pracy w ostatnim kwartale roku najczęściej już w styczniu zostają bez zatrudnienia. Amazon za pośrednictwem agencji oferuje im krótkoterminowe umowy na trzy miesiące i nie gwarantuje ich przedłużenia po upłynięciu tego okresu. Chwytliwe hasło reklamowe „zostań pomocnikiem św. Mikołaja” ma więc znaczenie dosłowne. Po Gwiazdce, kiedy Mikołaj pomocy już nie potrzebuje, jego pomocnik zostaje na lodzie.
Opublikowany niedawno raport „Amazon po polsku. Warunki pracy i stosunki z pracownikami” autorstwa Agaty Chełstowskiej i Dominika Owczarka na zlecenie Instytutu Spraw Publicznych analizuje kwestie nie tylko tymczasowego zatrudnienia pracowników w magazynach należących do Jeffa Bezosa. Lista problemów, z którymi się zmagają jest znacznie dłuższa. Sprawa jest na tyle poważna, że zainteresowały się nią ogólnopolskie media. Dominik Owczarek kilka dni temu był gościem radia TOK FM, gdzie opowiadał o wynikach badań przeprowadzonych na potrzeby raportu (link do audycji poniżej). Jak zapowiedział badacz, analiza firmy Amazon pod względem traktowania i wynagradzania pracowników nie zakończy się na wydaniu raportu. Instytut Spraw Publicznych wraz z Fundacją Friedricha Eberta wkrótce zorganizują konferencję, w czasie której socjologowie i związkowcy będą rozmawiać o trudnej sytuacji pracowników Amazon i poszukiwać sposobów na jej poprawę.
Wydawać by się mogło, że Amazon, jako niezwykle bogate przedsiębiorstwo nie żałuje pieniędzy na wynagrodzenia dla swoich pracowników. Nic bardziej mylnego. Wywalczone przez związkowców z Wrocławia minimalne podwyżki to tylko próba uspokojenia pracowników. Solidarność, która uczestniczy w globalnej kampanii „Związki zawodowe razem dla dobrych miejsc pracy w Amazon” koordynowanej przez UNI Global Union, dopomina się m. in. o zaprzestanie podnoszenia norm pracy i podwyżki adekwatne do trudności wykonywanej pracy.
http://audycje.tokfm.pl/odcinek/Jakim-pracodawca-jest-Amazon/42749
mm