36 dzień głodowki w Solino Wyróżniony
- Kategoria: Regiony
- wielkość czcionki Zmniejsz czcionkę Powiększ czcionkę
- Wydrukuj
Nadal nie doszło do rozmów w Inowrocławskich Kopalniach Soli "Solino", gdzie od ponad miesiąca trwa rotacyjny strajk głodowy. W środę, z powodu złego stanu zdrowia jeden w głodujących trafił do szpitala i pozostaje tam nadal. Jego miejsce zajął kolejny. W proteście bierze udział 6 osób. Popiera ich 90 proc. załogi.
Związkowcy żądają odwołania zarządu Solino S.A., zaprzestania zastraszania, przywrócenia do pracy zwolnionego pracownika oraz przywrócenia i przestrzegania zakładowego układu zbiorowego pracy i pakietu socjalnego oraz powołania niezależnej od PKN Orlen (właściciel Solino) rządowej komisji do oceny sprawności stanu układu logistycznego magazynów ropy i paliw.
Nie chcą rozmawiać z obecnym zarządem kopalni. Chcą, by zarówno o problemach pracowniczych, jak i bezpieczeństwie energetycznym - którego elementem są zbiorniki paliwa „Solino” - były omawiane z przedstawicielami rządu.
- Strona rządowa nie podejmuje rozmów - mówi Jerzy Gawęda, szef zakładowej "Solidarności" - Nie możemy odpuścić. Mówimy o zbyt ważnych sprawach, żeby teraz rezygnować, bo rząd milczy. Będziemy strajkować aż do skutku.
hd