Pracownicy Malmy nadal bez pieniędzy

Już 8 lat byli pracownicy Malmy czekają na zaległe wynagrodzenia. Pensje z lat 2006–2007  w wysokości 2,4 mln mieli otrzymać we wrześniu, jednak syndyk upadłego przedsiębiorstwa wciąż nie podjął decyzji – informuje „Dziennik Bałtycki”.

 

To dziwi, bo w tym roku udało mu się sprzedać za ok. 30 mln zł majątek firmy Malborku i Wrocławiu oraz znaki towarowe wciąż kojarzonej przez Polaków. Prawie 13,2 mln zł otrzymali już wierzyciele posiadający zabezpieczenie na majątku Malmy.

 

Kłopoty producenta w Malborku zaczęły się w 2002 r., kiedy firma otrzymała od banku Pekao propozycję kredytu konsolidacyjnego. Spłatę kredytu miało umożliwić wejście na giełdę i pozyskanie w ten sposób kapitału. Jednak w połowie 2005 r. bank – należący do włoskiego właściciela – zażądał natychmiastowej spłaty zobowiązań. W 2010 r. sąd na wniosek Pekao ogłosił upadłość Malmy.

 

Czytaj więcej: www.solidarnosc.gda.pl