Nie wpuścili przewodniczącego KK do Sody
- Kategoria: Regiony
- wielkość czcionki Zmniejsz czcionkę Powiększ czcionkę
- Wydrukuj
Anwil Włocławek i Soda Polska w Inowrocławiu - dwie firmy, których związkowcy (także z innych central) spotkali się z przewodniczącym Komisji Krajowej Piotrem Dudą. O ile we Włocławku spotkanie i konferencja prasowa odbyły się w budynku firmy, o tyle w inowrocławskiej Sodzie Polskiej decyzją jej zarządu nie zgodzono się na wejście przewodniczącego na teren zakładu. Nie zrażony tym bezsensownym gestem Duda spotkał się z pracownikami ... przed zakładami, zaś wspólne obrady ze związkowcami (także innych central) odbyły się na sali w pobliżu Sody.
Przewodniczący złożył deklarację pomocy w najważniejszych sprawach nurtujących obydwie załogi, apelując,, iż w przypadku niemożności rozstrzygnięć na drodze negocjacji (a chodzi o ujawnienie strategii zatrudnieniowej Anwilu i określenia przyszłości fabryki we Włocławku, a także powstrzymania dzikiej restrukturyzacji Sody, powstrzymania zwolnień itp) liczy na to, że pracownicy solidarnie będą gotowi do podjęcia nawet najbardziej drastycznych form protestu. Wkrótce pełna relacja - także filmowa z tych wydarzeń. "Jest dużo gorzej niż za komuny - dowodził jeden z liderów związkowych - Zastraszają nas, nagrywają, inwigilują, wyrzucają na pysk - gotowi nawet płacić za to duże kary. Mają nas po prostu w dupie - jesteśmy jedynie kosztem w ich komputerach. Rośnie w nas złość. Potworna, dzika złość... Gdy wybuchnie, lepiej żeby byli daleko stąd..."