Dyrektorka skazana
- Kategoria: Regiony
- wielkość czcionki Zmniejsz czcionkę Powiększ czcionkę
- Wydrukuj
Dyrektor Domu Pomocy Społecznej w Sieradzu została skazana za dyskryminowanie członków NSZZ „Solidarność”.
Sąd Rejonowy w Sieradzu uznał rozwiązanie stosunku pracy z dwiema pracownicami jako rodzaj szykany za przynależność do „Solidarności”. Kobiety to wykwalifikowane pracownice z kilkuletnim stażem pracy w DPS w Sieradzu. W dniu 29 sierpnia 2008 r. wzięły udział w ogólnopolskiej manifestacji „O godną pracę i godną emeryturę” w Warszawie. Zaraz po powrocie z manifestacji dostały wypowiedzenia z pracy pomimo, że miały umowy o pracę do 2010 roku. Należy podkreślić, że pracownice pojechały do Warszawy w czasie wolnym od pracy.
W październiki ZR Ziemia Łódzka zorganizował manifestację solidarnościową ze zwolnionymi pracownicami. W proteście wzięło udział ponad 1000 osób z całej Polski.
Zwolnione z pracy kobiety złożyły pozwy do Sądu o przywrócenie do pracy. Sąd Pracy w 2010 roku przywrócił zwolnione osoby do pracy, nakazując im zmianę umów z czasowych na stałe.
Przedstawiciele łódzkiej „Solidarności” z przewodniczącym Waldemarem Krencem, przewodniczącym Rady Podregionu Sieradz Krzysztofem Sokołowskim i przedstawicielami Komisji Zakładowej przedstawili sytuację pracownic DPS-u Wojewodzie Łódzkiej Jolancie Chełmińskiej, która zawiadomiła prokuraturę o możliwości popełnienia czynu zabronionego opisanego w art.35 ust. 1 pkt 3 Ustawy o związkach zawodowych polegającego na dyskryminowaniu członków związku. Prokuratura przygotowała akt oskarżenia i skierowała sprawę do Sądu Karnego.
Wyrok jest nieprawomocny.
www.solidarnosc.org.pl/lodz