NIE dla bezprawnych zwolnień
- Kategoria: Regiony
- wielkość czcionki Zmniejsz czcionkę Powiększ czcionkę
- Wydrukuj
Trwa akcja protestacyjna w obronie przewodniczącego „Solidarności” w lubelskim PKS-ie. Związkowcy uczestniczyli 7 stycznia br. w nadzwyczajnym posiedzeniu Sejmiku Województwa Lubelskiego, dotyczącym sytuacji w transporcie publicznym.
Wnioski nie są jednak optymistyczne. Ani marszałek naszego województwa, ani zarząd nie czują się odpowiedzialni za wydarzenia w Lubelskich Liniach Autobusowych. Jest to tym bardziej niepokojące, że to właśnie Samorząd Województwa Lubelskiego jest właścicielem trzech PKS - w Biłgoraju, Zamościu i Międzyrzecu Podlaskim. Trzy kolejne - PKS Włodawa, PKS Hrubieszów i Lubelskie Linie Autobusowe - kontroluje poprzez grupę kapitałową Lubelskie Dworce S.A.
Również problem zwolnionego działacza, objętego szczególną ochroną, nie doczekał się żadnego konkretnego stanowiska.
W związku w tym, zebrani na posiedzeniu Zarządu Regionu związkowcy podjęli decyzję o kontynuacji protestu. Zakończy się on w momencie przywrócenia Leszka Rudzińskiego do pracy. Po obradach 8 związkowcy przeszli z pikietą pod Urząd Marszałkowski w Lublinie.
Kolejny protest już dziś o godz. 14, sprzed siedziby ZR w Lublinie, ul. Królewska 3.