ADO wypłaci odszkodowanie
- Kategoria: Regiony
- wielkość czcionki Zmniejsz czcionkę Powiększ czcionkę
- Wydrukuj
Zwolniona z fabryki firanek za wywieszenie flagi „Solidarności” kobieta nie wróci do pracy. Szwaczka otrzyma za to od pracodawcy półroczne zadośćuczynienie.
Pod koniec marca br. Michael Schroeiber, wiceprezes fabryki ADO w Legnickiej Specjalnej Strefie Ekonomicznej zwolnił kobietę za to, że wywiesiła na bramie flagę „Solidarności”. Nie przeszkodził mu w tym fakt, że szwaczka jest wiceprzewodniczącą zakładowej organizacji NSZZ ‘”Solidarność” i w związku z tym podlegała prawnej ochronie.
Kobieta pozwała pracodawcę do sądu. Domagała się przywrócenia do pracy. Wspierała ją w tym „Solidarność”, która pod zakładem urządziła kilka pikiet, a także zgłosiła sprawę do prokuratury. Ta wszczęła śledztwo w sprawie nie przestrzegania przez zarząd spółki ustawy o związkach zawodowych i prawa pracy.
Trwający od maja proces toczył się w legnickim Sądzie Rejonowym. Zakończył się środowym wyrokiem ogłoszonym przez sędzię Annę Jabłońską – Sochę. Szwaczka zadowoliła się cofnięciem dyscyplinarki i wypłaceniem zadośćuczynienia w wysokości wynagrodzenia za 6 miesięcy. Do maszyny w ADO wracać nie ma już zamiaru.
Więcej na www.solidarnosc.org.pl/legnica