Cud "Solidarności". Rocznica w Łodzi

]W Łodzi główne uroczystości  z okazji 33.rocznicy podpisania porozumień sierpniowych rozpoczęto 31 sierpnia uroczystą mszą świętą w kościele oo. Jezuitów, której przewodniczył ks. arcybiskup Marek Jędraszewski. Następnie jej uczestnicy przeszli ulicą Sienkiewicza pod pomnik Pamięci Ofiar Stanu Wojennego i Walki o Godność Człowieka przed kościołem Podwyższenia św. Krzyża.

Tam w asyście pocztów sztandarowych wysłuchano przemówienia Waldemara Krenca, przewodniczącego łódzkiej „Solidarności”. - Zebraliśmy się dzisiaj, bo pamiętamy o tym co miało miejsce 33 lata temu, zebraliśmy się, aby podziękować za ten cud - powiedział przewodniczący. 

Podkreślił też, że  dzisiaj mamy inną ocenę tamtych czasów, ale 31 sierpnia nie dzieli społeczeństwa. - W każdym innym państwie organizacja, która przywraca wolność i niepodległość jest szanowana, a u nas depcze się ludzi „Solidarności”. „Solidarność” to był jedyny związek zawodowy, który poparł reformy państwa, a teraz jest przez to państwo opluwany, stoi kością w gardle. Dzisiaj w Polsce występuje pogarda wobec pracownika, taka jaka była w latach 80. - mówił przewodniczący. -  Największe korzyści z transformacji po 30 latach czerpią ci, którzy, być może, powinni siedzieć w więzieniu, a koszty ponoszą ci, którzy przywrócili Polsce wolność i niepodległość.  

W dalszej części uroczystości wiązanki kwiatów złożyły przedstawiciele władz rządowych, wojewódzkich i miejskich, delegacje instytucji państwowych, uczelni oraz delegacje komisji zakładowych NSZZ „Solidarność” i mieszkańcy Łodzi. 

Organizatorem obchodów był Zarząd Regionu Ziemi Łódzkiej NSZZ „Solidarność”.

33. rocznicę podpisania porozumień sierpniowych obchodzono także w innych miastach Regionu, m.in. w: Pabianicach, Radomsku, Kutnie, Zgierzu, Poddębicach.

Więcej na www.solidarnosc.lodz.pl