"Z tym rządem rozmawiać nie warto". Duda na konwencji SP

- Proszę Was, żebyście zawsze widzieli człowieka, obywatela, Polaka. Nie tak jak wczoraj PO, która odgrodziła się szczelnym płotem, zakryła to czarną folią, chyba już żałobną, i obradowała sama dla siebie - mówił Piotr Duda podczas niedzielnej konwencji Solidarnej Polski.

Szef "Solidarności"podkreślał, że z tym rządem rozmawiać nie warto.Podczas Komisji Trójstronnej nie ma żadnych negocjacji ani dialogu społecznego. Rząd tylko przekazuje, co zamierza dalej zrobić. - Wrócimy na Komisję Trójstronną, kiedy rozpocznie się prawdziwy dialog społeczny i kiedy zostanie zmieniony minister pracy - mówił przewodniczący KK.

Lider "S" mówił również o walce Związku z umowami śmieciowymi.  - To nie jest tak, że związkowcy chcą znieść umowy o dzieło, umowy zlecenia, telepracę, samozatrudnienie. Te umowy w polskim prawie są i będą, ale te umowy są nadużywane - podkreślił. - Chcemy, żeby w naszym kraju, który jest członkiem UE obowiązywały standardy pracy.  Duda ocenił, że płaca minimalna w Polsce jest skandalicznie niska. Zaznaczył, że z problemem minimalnego wynagrodzenia borykają się kraje, które do UE weszły później.

Przemówienie szefa "Solidarności" było wielokrotnie przerywane brawami, podobnie jak w sobotę podczas kongresu PiS w Katowicach.

Przewodniczący KK dziękował Solidarnej Polsce za wsparcie w kampanii przeciwko ustawie o wieku emerytalnym oraz w staraniach o zablokowanie pakietu klimatycznego. - Dziękuję za wspólną inicjatywę SP i NSZZ "Solidarność" zbierania podpisów pod projektem, aby na forum Parlamentu Europejskiego ten pakiet zablokować. I my go zablokujemy - zadeklarował Duda.

- Władzę każdy rząd sprawuje w imieniu społeczeństwa, a nie przeciwko społeczeństwu. Pamiętajcie o tym, bo to zgubiło AWS i kolejne partie polityczne - apelował Piotr Duda do działaczy Solidarnej Polski.


hd